Strona 1 z 2

Efekty specjalne

: 05 maja 2002, 19:41
autor: poloninka
Jeśli chodzi o efekty jakie zaobserwowalam, to roznica miedzy stanem zanim zaczelam biegac a terazniejszym jest nastepujaca:
Lydki duzy korzystny efekt, tego lata pokaze się w spodnicy :o
Uda  hmm... dolna czesc lepiej, gorna slabo, ale ogolnie jakas roznica jest
Posladki  roznicy brak :echech: Dlaczego??????????
Czy rzecywiscie podczas biegania (a raczej truchtania ;) nie pracuja miesnie posladkowe, czy to tylko mi się tak wydaje? :niewien: Może to kwestia czasu?

Efekty specjalne

: 05 maja 2002, 20:55
autor: joycat
Hmm, dziwne. U mnie ró¿nica jest, pobie¿ny ogl±d w lustrze na to wskazuje :jatylko: Proszê nie pos±dzaj mnie o frywolno¶æ, ale - Po³oninko - popro¶ o ocenê sêdziego bardziej obiektywnego od Ciebie :hej:

Efekty specjalne

: 06 maja 2002, 19:01
autor: poloninka
Eeee... no raczej nie będę tego praktykowac, wstydze się :lala:  Ale tak na powaznie, miesnie posladkowe pracuja podczes biegu czy nie??? :nie wiem:

Efekty specjalne

: 06 maja 2002, 20:24
autor: starosta
Dziewczyny podajcie więcej szczegółów to znajdą się sędziowie.
Foto mile widziane :tonieja:

Efekty specjalne

: 06 maja 2002, 20:35
autor: Dawidek
Cześć! Fajny temat :o Poloninka a jak długo biegasz i jak dużo?

Efekty specjalne

: 07 maja 2002, 10:01
autor: grubcio
poloninka - ja mam dla ciebie propozycje bardziej fair  - a może ocenimy sobie nawzajem ;-)
pozdrawiam bardzo serdecznie

Efekty specjalne

: 07 maja 2002, 16:08
autor: poloninka
No tak, tego się spodziewalam :ble: Ja tu powaznie pytam, a odpowiedzi :hahaha:
Odpowiedz na pytanie Dawidka  Aniolka. Podaje dokladne dane: marszobiegi (ale już niedlugo będzie tylko bieg!... no trucht :oczko:) , około 13 tygodni, 4 razy w tygodniu.
Grubcio, co to za propozycje :nowiesz: :oczko:

Efekty specjalne

: 07 maja 2002, 16:21
autor: Dawidek
Poloninka to ja chyba wiem czemu Twoja pupa jest bez zmian :hahaha: biegasz za krótko i za mało. Daj pupie trochę wiecej czasu i dołóż jej obciążeń - efekty przyjdą później. Mój tyłek zmienił się ala to trwało lata. Życzę cierpliwości :oczko:

Efekty specjalne

: 07 maja 2002, 17:15
autor: caryca
Ja jakos widze efekty i to bylo pierwsze miejsce gdzie mi cos ubylo... efekt pracy siedzacej :ble:
Wydaje mi sie ze to zalezy od intensywnosci i tego co sie ostatnio robilo..... jak nic, to dluzej sie czeka na efekty, Dawidek ma racje, poczekaj i  zobacz jak bedzie kiedy juz bedziesz w fazie biegania

Powodzonka
Aga

Efekty specjalne

: 07 maja 2002, 18:24
autor: emte
A propos łydek. Przeczytałem kiedyś na forum, że od biegania nie ma przyrostu mięśni łydek. No, to chyba jestem nienormalny, by łydy mam po pół roku regularnego biegania jak Arnold S. A cztery litery? Zmiany są, ale nie tak olbrzymie.

Efekty specjalne

: 08 maja 2002, 08:47
autor: kingeri
to ja a propos nielydek :) - posladki bardzo pracuja podczas kopania - czyli mniej lub bardziej skoordynowanych wymachow nogami. zwlaszcza po dluzszej przerwie - na drugi dzien miesnie po prostu bola.

Efekty specjalne

: 08 maja 2002, 11:21
autor: grubcio
korci mnie strasznie zeby cos tu dopisac - poloninka napisala :
"[..] miesnie posladkowe pracuja podczes biegu czy nie??? :nie wiem: "

mam pomysł jak to sprawdzić poloninko :hej: :jatylko:

Efekty specjalne

: 09 maja 2002, 12:08
autor: poloninka
A grubcio dalej swoje! Agencik.
Emte – to ja w takim razie tez jestem nienormalna, bo mam to samo... hihi z tym ze może nie jak Arnold, ale widac miesnie.

Efekty specjalne

: 09 maja 2002, 12:27
autor: starosta
I tak być powinno. Miesnie widac nie gdy stoisz ale w ruchu, gdy sa one napinane. Swietny widok :hej:
A jakie maja kolarze! Jechalem kiedys we Wloszech na moim goralu (dzis ma pewnie jakiegos innego wlasciciela w Polsce), obladowany sakwami, a on na leciutkiej kolarce. Poki nie bylo zbytnio pod gore dawalem rady. Ale na podjezdzie znudzila mu sie rekreacyjna jazda i pocisnal. Miesnie lydek prawie rozywaly mu skore. Bylo widac kazde sciegno.


(Edited by starosta at 2:59 pm on May 9, 2002)

Efekty specjalne

: 09 maja 2002, 14:33
autor: grubcio
poloninka - chyba ci podpadłem - ale jestes niedotykalska ;-) przepraszam stokrotnie