Strona 1 z 1

Oddawanie krwi

: 26 mar 2002, 22:26
autor: ven
Ile trzeba oddać krwi, żeby dostać legitymację (?) i znaczek?

Oddawanie krwi

: 26 mar 2002, 22:30
autor: miroszach
Idąc oddawać krew za każdym razem oddajesz 450 mililitrów i odrobinę na badania.

Oddawanie krwi

: 26 mar 2002, 23:18
autor: starosta
Jeśli odkryją, że masz we krwi jakieś ciekawe przeciwciała to mogą Ciebie poprosić (przy kolejnym oddaniu) o oddanie osocza. Oddajesz 600ml ale jest to mniej obciążające dla organizmu niż oddanie krwi pełnej. (Chociażby dlatego można to robić co 2 tyg. a nie jak z krwią co 6 tyg.).
Jedyny ból jak nie mają automatycznego aparatu do oddawania osocza. Wtedy trwa to b.długo (podobno o. 2h). Ale więszość stacji w dużych miastach powinna mieć takie aparaty - wtedy trwa to ok. pól godziny.

Oddawanie krwi

: 26 mar 2002, 23:30
autor: ven
"Ciekawe przeciwciała"? Ja mam grupę A, Rh-. Jaką mam szansę mieć te "ciekawe przeciwciała"? I czy oddawanie samych przeciwciał liczy się na ogólne konto do osiągnięcia statusu Honorowego?

Oddawanie krwi

: 27 mar 2002, 09:01
autor: Bennet
Już przez samo Rh- jesteś dobrym materiałem na dawcę, ale z tego co wiem to w tym przypadku bardziej liczy się pełna krew, której ciągle brakuje.

Oddawanie krwi

: 27 mar 2002, 09:47
autor: starosta
Przepraszam za niejasną wypowiedź.
Np. ja mam we krwi dużo przeciwciał (albo antygenów? - niestety nie mam od dawna styczności z biologią) przeciw zółtaczce (to po szczepieniu). Grupa mojej krwi to O Rh+, zatem najbardziej popularna. Pobierają ode mnie osocze bo z niego mogą łatwiej produkować szczepionki przeciw żółtaczce. Pobranie osocza polega na tym , że specjalny aparat pobiera porcję twojej krwi jednocześnie odfiltrowując z niej czerwone i białek krwinki oraz płytki krwi: to stałe części twojej krwi. Są one mieszne z jakąś specjalną solą fizjlogiczną i po zakończeniu pobierania porcji krwi aparatura zmienia kierunek tłoczenia. I teraz oddaje do twojej żyły krwinki i płytki wraz z solą fizjolog. Fajnie to wygląda :hej:
Natomiast część płynna, osocze (ma kolor jasnożółty) jest magazynowana w woreczku.
Trzeba przejść 6-8 takich cykli aby łącznie oddać 600ml osocza.

Oddawanie osocza jest na równi traktowane z oddaniem  krwi pełnej. A można jeszcze oddawać same płytki krwi.

Oddawanie krwi

: 27 mar 2002, 15:48
autor: Janek
Fajnie, że ktos znowu ruszył temat, wałkowałem go trochę parę miesięcy temu w Maratonach Polskich, można pogrzebać w tamtejszych w artykułach. Była też mowa o rejestrze potencjalnych dawców szpiku. Jeśli chodzi o oddawanie osocza, to trwa to dobrze ponad godzinę w głównej warszawskiej stacji krwiodawstwa na Saskiej (mówią na ten zabieg homonetik). Ostatnio mam przerwę w oddawaniu krwi po dwóch odrzuceniach z powodu słabych wyników krwi (niski poziom hematokrytu). Wybiorę się pewnie za jakiś czas.

Oddawanie krwi

: 27 mar 2002, 17:48
autor: ulino
Chcialam tylko dorzucic taka refleksje do tego co van pisze - nie zastanawiaj sie czy masz rzadka czy czesta grupe krwi czy masz jakies tam super przeciwciala w osoczu czy nie tylko idz i oddaj.
Smieszy mnie troche to jak w punktach dawcy sie przechwalaja jaka kto ma rzadka grupe krwi, przeciez procentowo poza ekstremalnymi sytuacjami na jedno wychodzi, rzadka grupa krwi - mniej potrzeba bo mniej ludzi z nia ulega wypadkom, czesta - wiecej jej potrzeba, takze nie ma co kombinowac.
A krwi naprawde zdarza sie ze brakuje ( zwlaszcza latem) wiec smialo. I badanka zrobia przy okazji bedziesz wiedzial czy Ci zelaza albo czegos innego nie brakuje, i czekolade dostaniesz- same plusy :-)) pozdrawiam
 

Oddawanie krwi

: 28 mar 2002, 21:45
autor: starosta
Ulino: masz rację, najważniejsze jest to, że oddaje się własną krew. A i czekoladki można podjeść.

(Edited by starosta at 9:46 pm on Mar. 28, 2002)

Oddawanie krwi

: 29 mar 2002, 08:31
autor: Bennet
Ja też do czekoladek nic nie mam ;) Ostatnio jednak poziom hemoglobiny miałem za niski i muszę teraz zrobić pełne wyniki, a te w stacji robią w tygodniu kiedy praca uniemożliwia mi wizytę... Tak więc do urlopu mam przerwę...