Forum Bieganie.pl

A propos Puszczy Kampinoskiej - po d³ugich poszukiwaniach uda³o mi siê kupiæ mapê Kampinosu. Znam jak dot±d tylko jedn± trasê o d³ugo¶ci 10 km. Biegam tam bez mapy.

Czy mogliby¶cie zaproponowaæ mi ró¿ne warianty tras biegowych w Kampinosie? Dystans 15-35 km.
Wiem, ¿e niektórzy maj± Kampinos w ma³ym palcu, chêtnie skorzystam z Waszych do¶wiadczeñ.

Jesli zrobilas pierwszy krok i kupilas mape to zrob takze i drugi kupujac Przewodnik po Puszczy Kampinoskiej .
Za moich czasow istnial taki w opracowaniu Lechoslawa Herza .
Mozna biegac z przewodnikiem , czytajac co znajduje sie na danym szlaku . I wcale to nie jest takie oczywiste bo niektore miejsca znajduja sie obok szlaku .
Dodatkowo jest to fantastyczne zrodlo biologii i historii tego miejsca . Znajac tekst z przewodnika , opisujacy dane szlaki bardzo dokladnie , biegnie sie zupelnie inaczej .

* Herz L., "Przewodnik po Puszczy Kampinoskiej", Wydawnictwo "Sport i Turystyka", Warszawa 1971
* Herz L., "Kampinoski Park Narodowy", Wydawnictwo Voyager, Warszawa 1993.



(Edited by wojtek at 1:34 pm on Mar. 26, 2002)

A gdzie można dostać mapę Kampinosu?
Pozdrawiam

Moje ulubione:

1. (dla początkujacych, zaawansowanych, ogólnie łatwa trasa blisko Warszawy)

Opaleń-Łuża

ze wszystkimi możliwymi wariantami (jest tam wiele szlaków, które można poodkrywać)
Okolica mi się już trochę znudziła, bo za długo tam biegałem.

2. Palmiry - Mogiła Powstańców-Długa Góra ( i z powrotem)

dużo górek (już na początku spore podbiegi), skrawek rezerwatu "Cyganka" na szlaku, im dalej od Palmir tym mniej ludzi, ładny młody las na żółtym szlaku przed Długą Górą. Do niedawna mój ulubiony kawałek puszczy, dopóki nie odkryłem

3. Cybulice - Dąbrowa Stara - Dębowskie Góry - Granica

(i jakos trzeba wrócić:)
dużo górek na początku na niebieskim szlaku, za parkingiem w Dąbrowie niebieski szlak po tym jak dochodzi do rezerwatu Biela, wraca znów na wydmy - piękna trasa po krawędzi wydm (w dole czasami widać drogę, którą z kolei prowadzi piękny i mój ulubiony szlak rowerowy dookoła puszczy - jakies 115km
Potem płaska szeroka droga, ale zarazem interesująca aż do Dębowskich Gór. Tam zakręt i zółtym szlakiem w kierunku rezerwatu Granica. Piękny widok stanowi kanał Łasica, przez który przebiega się po drewnianym mostku.

4. I jeszcze jeden z łatwiejszych ale też ładny:
Roztoka - Babska Górka - Dąbrowa Stara

trochę denerwuje dużo ludzi w Roztoce i płatny parking.
Potem już co raz lepiej. Przed kanałem Łasica przy Dąbrowie Starej intrygujący las rosnący na bagnie (nazywam go "martwy las" - zimą wygląda jakby po jakims kataklizmie). Przy Roztoce podobno szaleją sobie bobry.

Acha, jak ktoś nie spotka na tych trasach łosia albo saren, to sam jest Łoś. Na tych szlakach (poza nielicznymi wyjątkami) jest naprawdę mało ludzi i jest bardzo dziko.

Mapę Kampinosu można dostać w sklepie z mapami przy Al. Jana Pawła II róg Grzybowskiej. Bądź też we wspominanym na forum sklepie podróżnika przy Grójeckiej róg Wawelskiej.
Ale uwaga: ze wszelkich moich obserwacji wynika, że zostały zmienione szlaki. M.in. zielony przy rezerwacie Wilków i zielony przy rezerwacie Granica. Biegną wyraźnie inaczej niż zaznaczono na mapie. Mimo, że mapy są nowe, to są tylko powieleniem starych.
Można się zgubić, ślepo wierząc temu co zaznaczono na mapie. A zgubić się w Kampinosie, gdzie dużo miejsc wygląda po prostu tak samo, jest bardzo łatwo.

Albo najlepiej wybrac sie do zrodla :

ul. Tetmajera 38, 05-080 Izabelin
tel: (0-22) 722 60 01, 722 60 21
tel: (0-22) 722 65 62, 721 83 91..95
fax: (0-22) 722 65 60
e-mail: kampn@medianet.pl
www: http://www.medianet.pl/~kampn

Bardo dobry wybór map jest w sklepie firmowym WWK vis'a'vis Decorador (dawna IKEA) w Al. Jerozolimskich w Warszawie. Wszystkie mapy mają skalę z długością i szerokością geograficzną - są idealne do wycieczek z GPS. Piszę idealne, choć nie używam GPS. Ale chociaż planuję.

Robercie, dziêki
A czy móg³by¶ jeszcze okre¶liæ ile kilometrów maj± zaproponowane przez Ciebie trasy?

Dwarf - ja kupi³am mapê Kampinosu w ksiêgarni Merlin http://www.merlin.com.pl ale tu do ceny mapy (7 pln) nale¿y jeszcze doliczyæ koszt przesy³ki, wiêc mo¿e bardziej siê op³aca podjechaæ do sklepu.

różnie - w zależności od tego jaki wariant danej trasy wybierzesz. musisz zsumować sobie z mapy.

I jeszcze jedna trasa, ktora zrobilem dzis.
W piekny, sloneczny dzien wybralem sie na kolejne odwiedziny zachodniej czesci Puszczy Kampinoskiej. Tamten rejon coraz bardziej mi sie podoba, ze wzgledu na cisze, spokoj, dzikosc przyrody i nieznane szlaki.
Nie jest to trasa nr. 1, ale tez jedna z ladniejszych. Zaraz za miejscowoscia Kampinos (za tabliczka Komorow), trzeba skrecic w prawo, dojechac do granicy lasu i zostawic samochod na parkingu.
Start zielonym szlakiem, ktory zaraz za cmentarzem skreca w lewo i prowadzi do Debu Powstancow. Biegnie sie zwykla lesna droga ok. 3km. Sam Dab dosyc okazaly, jeden z najwiekszych w parku (4.5m obwodu). Tuz zanim szlak wychodzi na laki obok dawnej wioski Karolinow. Dawnej, bo ziemia zostala wykupiona i pozostawiona prawie naturalnemu procesowi zarastania. Czesc lak jest nadal koszona, ze wzgledu na koniecznosc zachowania ostoi wielu gatunkow ptactwa. Widok na laki jest genialny. Na horyzoncie widac dopiero granice lasu, ktory objeto ochrona rezerwatu "Krzywa Gora". Tak sie zapatrzylem, ze oczywiscie zgubilem szlak, ktory jak zwykle najpierw zlosliwe lekko skrecil, a potem na jednym z malych drzew, gdzies w cieniu przetarty znak wskazywal, ze szlak tym razem na dobre odbija w lewo. Musialem ratowac sie mapa, ktora na szczescie caly czas mialem w reku. Za to moglem dluzej podziwiac Karolinowskie laki. Wybieglem na droge, ktora byla juz bardzo blisko zgubionego zielonego szlaku. Na przecieciu tej drogi i szlaku stoi nastepne pomnikowe drzewo - Dab kolo Sw. Teresy o obwodzie 4m(tzw. dwojka, czyli dwa polaczone drzewa). Zaraz dalej szlak prowadzi na Gore kolo Sw. Teresy, na ktorej szczycie stoi wieza straznicza. Chociaz wejscie po drabinkach nie nalezy do latwych, to nagradza to wspaniala panorama Puszczy Kampinoskiej. Powyzej poziomu drzew znajdujemy sie juz miedzy pierwsza a druga drabinka (sa trzy). Cala wieza ma wysokosc ok 25m. plus drugie tyle ma sama wydma, co daje "zawrotna" wysokosc 50m na samym szczycie wiezy. Dalej szlak prowadzi do Izabelina Lesnego. Tu kolejna niespodzianka ze szlakami - prawdopodobnie kanal Olszowiecki rozlal tak mocno, ze zdecydowano sie skasowac kawalek zielonego szlaku, a start niebieskiego przesunieto o 1,5km. Poniewaz jednak zielony szlak prowadzil pierwotnie do Zelazowej Woli, chyba postanowiono go zostawic, prowadzac go tylko inna droga (starym szlakiem niebieskim). Niezle zamieszanie, bo zielone znaki namalowano na niebieskich i wyszedl z tego taki kolor, ze czasami nie wiadomo jakim szlakiem sie biegnie. Zielony szlak prowadzi az do samego Lasocina, czyli zachodniego konca puszczy. Przed koncem lasu piekne dwa samotne drzewa. Sama wies tez pieknie polozona. A moze po prostu tak pieknie wyglada poczatek wiosny na cichej, zapomnianej, mazowieckiej wsi?
Po dobiegnieciu na skraj lasu zawrocilem i ku mojemu zaskoczeniu po drodze odnalazlem niebieski szlak. Jego poczatek przesunieto do Borowej Gory kolo Lasocina. Uparcie szukalem szlaku na mapie i w odpowiednim momencie obejrzalem sie w lewo. Niebieski szlak nie jest zachwycajcy. Znowu zwykla lesna droga prowadzaca do innej wsi za zachodnim koncu puszczy - Famulek Brochowskich. Stamtad wrocilem do Borowej Gory i przez Izabelin Lesny, Gore kolo Sw. Teresy i Dab Powstancow wrocilem na parking w miejscowosci Granica. Ani sie obejrzalem z zrobilem 28km. Dobrze sie bieglo!
Wesolych Swiat!

A czy obecnie mozna spotkac w Puszczy dzikie rysie ?
W 98 roku , przejezdzalem rowerem obok ogrodzonego terenu lesnego , sluzacego wlasnie do adaptacji  a wlasciwie reintrodukcji tego gatunku .

W Puszczy Kampinoskiej jest obecnie kilkanaście par rysi. Zaczynają wychodzić poza Puszczę w kierunku Wisły.
Z innych ciekawostek - jest kilka stanowisk orła bielika, ale nie wiem dokładnie gdzie (jeszcze).

i moze nie podawaj informacji o stanowiskach orla - z tego co wiem - moj brat jest ornitologiem - orly sa bardzo plochliwe i jesli ktos zakloca spokoj (nawet przechodzi) w okolicy ich gniazda - potrafia sie wyniesc...

Dlatego są utrzymywane w tajemnicy. Gdy posiądę o tych miejscach wiedzę i tak się nią nie podzielę.

W okolicach Ostródy, na jednej z map do biegu na orientację też było stanowisko orła. Kolega, który tą mapę robił i organizował tam zawody tak prowadził trasy, aby trzeba było omijać to miejsce w rozsądnej odległości.

i o to wlasnie chodzi  :-)))) pozdrawiam