Wymarzone wakacje biegowe

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Kiedyś szwagierka chwaliła Kretę (biegowo)
Wszystko zależy gdzie na tej Krecie. Cała północ to wzdłuż wybrzeża od samej Chanii aż do Herklionu same hotele i tłumy turystów; biegowo lipa moim zdaniem. Ja miałem przyjemność być na samym południu Krety, jeszcze dość mocno na południe od Plakias. Do samego Plakias asfaltowa szosa na której raz na 5 min pojawiał się samochód. Teren b. urozmaicony typu górki i doliny. Co kawałek jakieś gaje oliwne i pastwiska dla kóz i baranów przy których krany z lodowatą i czystą wodą, więc za friko można było flaska napełnić. Osobiście byłem zachwycony!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Oni byli chyba gdzieś wewnątrz wyspy, jakieś góry.
JFP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Oni byli chyba gdzieś wewnątrz wyspy, jakieś góry.
Jeśli dobrze pamiętam, to ~90% powierzchni Krety to góry. Oczywiście ekstremalnie malownicze, ale niezamieszkałe, w dużych fragmentach wręcz niebezpieczne. Nie ze względu na wysokości npm, ale z powodu pustkowia, braku wody. Większość życia turystycznego skupia się na północnym wybrzeżu, gdzie jak pisałem są setki hoteli, barów, dyskotek itp. Ja jestem uczulony na takie klimaty, bo przez 1 rok mieszkałem w Sopocie kilkadziesiąt metrów od ul. Monte Cassino :bum: Do tej pory południe wyspy oparło się tym trendom, ale z pewnością i tam one dotrą. Warto korzystać póki jeszcze jest jak jest!
Awatar użytkownika
eleazar
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 12 lis 2013, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrzeciono

Nieprzeczytany post

Dwa lata temu byłem w Chorwacji na wyspie Čiovo - jest blisko do Splitu i do Trogiru, wyspa jest górzysta i można się nieźle sponiewierać na dwukilometrowych podbiegach. Jest i asfalt i ścieżki trailowe, można wziąć rower jak kto potrzebuje i lubi. Rosną tu nawet jakieś lasy, ale specjalnie nie liczyłbym na cień. Bieganie zasadniczo ma sens tylko w godzinach porannych. Za to po treningu kąpiel w morzu na pustej plaży - cudowna!http://wolnylopez.blogspot.com/2017/08/ ... egowy.html
hansel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 361
Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
Życiówka na 10k: 39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kilka osób pisało o Fuerciewenturze, moim zdaniem to nie jest dobre miejsce do biegania. Wyspa jest znana z silnych wiatrów, wieje tam cały czas, to mekka windsurfingowców i kite'owców. Więc biega się tam bardzo ciężko. Ja wspominam to tak, że z jednej strony pali słońce, brak roślinności i cienia a z drugiej strony cały czas nawala wiatr. Masakra.
Z miejsc dobrych do biegania i dla rodziny to myślę, że super będzie wybrzeże Algarve w Portugalii - łagodny klimat, infrastruktura dla biegaczy, stadiony, ścieżki. Mnóstwo lokalasów tam biega i wielu zawodników jeździ tam na obozy treningowe. Podobnie południowe wybrzeże Hiszpanii.
ODPOWIEDZ