Kuba (Wiśniewski) pijesz do forum? Ale krytyka wszystkiego jest wszechobecna, nie dotyczy tylko biegania.

Jedna rzecz od ścisłego dla humanisty:)
Wynik x-1 jest lepszy niż x...

Jeśli za x przyjąć wynik czasowy, to jak najbardziej! mój błąd!

Jeśli przyjąć miejsce też

cholera, no
Edit: wiem, wiem, mam jeszcze ostatnią deskę ratunku: tabele punktowe (węgierskie) i sławny ranking IAAF

Skomentuj artykuł wujek dobra rada

Hehe

Widzę, że 1:23:08. Zawsze mogłeś powiedzieć, że biegłeś "treningowo". Bartek 2:06:27, też ładnie

Kuba, dziś mam dobry dzień, to napiszę tak:
przyłożyłeś się do tego felietonu jak do biegu.
z tym, że - bieg wyszedł Ci lepiej.
ale potencjał jest.

Rzadko się odzywam ale widzę, że Ty najwyraźniej od dawna nie miałeś jednego dobrego dnia bo żaden wpis ci od dawna nie wyszedł.

cóż sądząc po Twoim wpisie i tak za często.

Świetny tekst. Takie lubię.

W sumie to mi ten czarny humor się podoba. Jakaś rozrywka w tygodniu Niektórzy się postresują, ktoś pewnie obrazi a ktoś inny puści oko.

u Kuby? no pewnie.
felieton ma zadatki na kawałek fajnego tekstu, ale co już napisałem, mam wrażenie że Kuba pisał go w przerwie obiadowej.
dlatego napisałem że się przyłożył do niego jak to biegu.
Kuba ile miałeś czasu na napisanie? 8 minut?

Wprawdzie jędrności nie było, ale za to lekko krótko, zabawnie i na temat.

Teraz czekam na felieton o "bólu wędrującym" co to jak z jednego miejsca się wyniesie to osiedla się w innym