Tak, zgadzam się.
I muszę przyznać - sama prawda, bo kto z nas tak czasem nie robi, w sensie - nie ma aż tak oczywistych "wpadek" .

Cichy, może i nagroda Nike jeszcze nie tym razem, ale naprawdę o to chodzi? Jakoś mi to nie przeszkadza, ale może to ja nie mam aż tak wyrafinowanych potrzeb literackich, nie wiem.

Ja widzę brak doszlifowania, i pisanie w pośpiechu, ale może ja już mam jakieś skrzywienie.
chyba musze odpocząć od czytania felietonów, a od pisania o nich to już na pewno.

ps
ja po prostu nie chciałbym, żeby bieganie.pl szło drogą bylejakości.

cichy70 na felietonistę!

Idź na całość! Idź na całość! Tylko, żeby mi tu Zonka nie było!

Ja tak widzę felietony, mają być lekkie w formie, ot luźna notatka, uśmiech na twarzy (:

Tymczasem inne to ciężkie filozoficzne kamienie, od samego czytania czacha dymi

Nic bylejakiego w tym felietonie nie ma, fajnie pokazuje zmiane punktu widzenia.

Adam, naprawdę potrafisz czytać ze zrozumieniem ?

btw, mam wrażenie że strasznie ostatni Ci przeszkadza krytyka wszystkiego co tyczy się biegania.pl
czy nawet nie krytyka, a inne punkty widzenia na różne sprawy.
jesteś w kontrze do wszelkich uwag nie po Twojej myśli.

jak myślisz, że zachęcasz w ten sposób mnie do przebywania tutaj to jest wprost przeciwnie.

ale jeżeli nie masz ochoty mnie tu oglądać to powiedz prosto w oczy. zrobię Ci ta przyjemność i zniknę.
nie widzę żadnego problemu w tym temacie.

Już tu taki jeden był, co odstawił drama queen. Fredzio prosił go nawet, żeby się zastanowił, czy rzeczywiście chce usunąć swoje konto. Jurek był jednak nieugięty, napiął się i zniknął w swoim lesie. O co poszło? O ideały, czyli jak zwykle o pierdoły.

Ja nie odstawiam żadnych dramatów, proste stwierdzenie faktu.
nie żyję z biegania łatwo potrafię zrezygnować z przyjemności.
a Jurka szkoda że już tu nie pisze, fajny chłopak był.

...dlatego oszczędź kolejnej refleksji - a cichego szkoda, że już tu nie pisze, fajny chłopak był.

uśmiechnąłem się dwa razy czytając. a o to przecież Kubie chodziło

Cichy, zacząłeś sie obrażać od kiedy powiedziałem Ci, że jestes internetowy chojrak. I teraz każdego dnia coś komuś musisz przysrac. Rozumiem, masz taki czas. Zniosę Twoją krytykę ale Ty pozwól tez krytykować innym i nie Rejtanuj nam tutaj.

zero Rejtana.
uważasz że te felietony są dobre??
wiem o gustach się nie dyskutuje.
tylko trzeba je mieć.
choćby ciut ciut.

Tak, wiem, Ty masz gust, ja nie.

w końcu się zgadzamy.

Fredzio nigdy nie miał gustu. Już choćby ta nieśmiertelna czapeczka z daszkiem na każdą okazję. Nawet w telewizji.