Strona 1 z 1

Karp wg maratonczyka

: 22 gru 2001, 22:56
autor: Runforfun
Najlepszy jest karp 0,8-1,0kg. Po sprawieniu, odcieciu glowy, kroimy w dzwonki szer. 2-3cm, posalamy, posypujemy pieprzem, roztluczonymi gozdzikami i skrapiamy octem winnym. Rozgrzewamy na patelni maslo, dodajemy pokrojona w kostke cebule, zasmazamy nie rumieniac i dolewamy - tu uwaga- 3/4 szklanki piwa.  Po rozgrzaniu wywaru, wkladamy dzwonki i powoli dusimy pod przykryciem pol godziny. Karpia wyjmujemy. Do sosu dajemy oplukane rodzynki i starta skorke cytrynowa- zagotowujemy. Oblewamy nim rybe na polmisku. Podajemy na zimno. Po takim karpiu przyjemnie jest pojsc na dluzsza przebierzke.

Karp wg maratonczyka

: 24 gru 2001, 09:21
autor: Run4Fun
Run, nie dość, że imityjesz mój profil, to jeszcze skradłaś moją największą tajemniecę kulinarną - karp duszony na piwie i rodzynkach, ale ja nie dodaję octu winnego.