Forum Bieganie.pl

Nie wiem jak wy, ale ja wyniki biegów,  w których biorę udział lubię gromadzić sobie na dysku czyli Ziut publikuje w sieci wyniki Biegu Niepodległości a ja sruu. i już je mam na dysku. I tu pojawia się problem. W moim katalogu z wynikami mam pliki we wszystkich możliwych formatach: txt, xls, html i oczywiści każdy z inymi kolumnami. Ani z tego obrobić ani tego porównać - słowem dno . W pierwszym odruchu pomyślałem sobie: a posiedzę ze dwie godziny przekonwertuję wszystko do .dbf?ów. Ale po chwili przyszło mi do głowy, że przynajmniej kilku z nas jest informatykami lub jako tacy pracują. Może warto by było, tutaj na forum, dorobić się jakiegoś standardu gromadzenia wyników biegowych.  
Co o tym sądzicie ?

(Edited by festin at 9:04 pm on Nov. 13, 2001)

Co prawda nie jestem informatykiem i nie będę w stanie pomóc ale dołanczam się do listy zainteresowanych powyższym patentem

Ja jestem informatykiem i odpowiem tak:
kiedys tworzylem baze danych, do ktorej mialy naplywac rozne dane z roznych zrodel. Moim zadaniem bylo stworzenie kwerend konwertujacych tak, zeby mozna bylo cos z tych danych wyciagnac. Teoretycznie problem byl jeden - ustalic formaty plikow. Praktycznie ustalic format bylo nie problem, wyegzekwowac, zeby pliki przysylano w tym formacie bylo zadaniem niemozliwym. Zawsze ktos cos schrzanil - zamienil miejscami kolumny, zmienil lekko nazwe kolumny, wsadzil tekst w pole liczbowe, wsadzil naglowki kolumn w srodek danych itp. Nie da sie zmusic ludzi do utrzymania rygoru jednego formatu danych. Musielibysmy sami stworzyc aplikacje do wpisywania wynikow. W praktyce pozostaje wiec reczna konwersja bledow w komunikatach i samodzielne dostosowanie ich do wymaganego przez nas formatu.

Jestem realista - nie wierze, ze ludzie (oganizatorzy) beda podawli wyniki w jakims "abstarkcyjnym" formacie ktory  tu ewntualnie wymyslimy . Ale z drugiej strony wiem ze jestem w ciagu godziny napisac(zmodyfikowac) prosty program konwertujacy wyniki podane w piku tekstowym sformatowane  w nawet najdziwniejszy sposob do "naszego" formatu.
Mysle ze powyzsza kwestia nie ma sie co na razie martwic (biegow w polsce w koncu nie jest tak duzo )

Bardzo interesująca sprawa... osobiście myślę, że nalepszy byłby stadart otwarty, z którego łatwo byłoby wczytywać dane do najróżniejszych programów komercyjnych.

Krótko mówiąc wydaje mi się że najlepsze są dwie opcje:

• plik tekstowy z danymi rozdzielonymi średnikami,
• format XML - to według mnie najciekawsza możliwość.

Zgadzam sie z Robertem. Ustalenie standardu, którego by wszyscy przestrzegali - jest niemożliwe. Tak mówią praktycy bazodanowi (np. Robert, Ziut).
Moja aplikacja robiąca wyniki z GP to Access. W jej ciele umieściłem moduły konwersji wyników do plików tekstowych, gdyż jest to najbardziej oszczędny pojemnościowo format. Excel jest o wiele bardziej pamięciożerny, chociaż wygodniejszy. U mnie wygrały względy pojemnościowe. I dlatego mocno musiałem się napracować, aby utworzyć automaty do konwersji na TXT.
Na innych organizatorów nie ma co liczyć. Jest dużym sukcesem, kiedy organizator w ogóle używa komputera, często używając tylko Worda.

Jedynym możliwym rozwiązaniem jest utworzenie i dystrybucja jednej aplikacji, na której pracowałaby coraz szersza rzesza organizatorów.

Format XML - oczywiście bardzo interesujący, ale ostatnio miałem pytania w przeciętnym biurze zadane przez przeciętnego urzednika. "Czy mógłby mi Pan pokazać jak w Excelu robi się podsumowanie i policzenie procentu z dwóch liczb?"
W tym miejscu jesteśmy niejednokrotnie.

Nie chodzi mi o ustalenie standardu, ktorego wszyscy beda przestrzegali , chodzi mi o ustalenie standardu ktorego bedziemy przestrzegali my - zainteresowani.  Wydaje mi sie, ze jezeli uda nam sie ustalic jakis kompromis - tz nie tyle modelowy format zgodny z podrecznikami, ale taki w ktorego rozwoj (pisanie oprogramowanie ) kilka osob na tym forum byloby sklonnych zainwestowac troche czasu. Z tego tez powodu niechetnie bym tu widzial formaty zwiazane z konkretnymi aplikacjami (typu Excel czy Access)
Pomysl z plikami txt i xml b. mi sie podoba ( oprocz nich rozwazam takze uzycie poczciwego dbf'a)
Ziut, koncowy uzytownik nie mosi byc swiadomy z jakich ( o egotycznych lub groznych rozszezeniach) plikow kozysta aplikacja.
W zasadzie to pewnie od tego powinienem byl zaczac:
Czy znajdzie sie tu kilka osob gotowych wlaczyc sie do tworzenia i (co wazniejsze ) pozniej pisania aplikacji wykozystujacych ten standard ?

Powinienieś w takim razie zacząć od zbadania kto to są MY - zainteresowani. Czy to jest kilka osób z forum?. Czy wart jest wysiłek intelektualny dla byc może kilku osób jako koncowych użytkowników w powiązaniu z setką organizatorów, którzy taką aplikację powinni mieć , przy jej pomocy tworzyć końcowe wyniki i chcieć ją rozesłać?

Broń się Festin!!!

Tak przy okazji tego tematu - proponuję dowiedzieć się od Wojtka Gaczkowskiego jakiej aplikacji używa WOSiR do zapisywania zawodników i wyników. (dotyczyć to będzie prawdopodobnie Biegu Konstytucji, Biegu Powstania Warszawskiego, Maratonu Warszawskiego oraz Biegu Niepodległosci). Ziut jakie miałes problemy z plikiem z Biegu Niepodległosci?
Wojtek Gaczkowski pytał się mnie komu wysłać wyniki, więc zapewne można wpłynąć na to jaka byłaby ich forma, ujednolicić to i od razu pokazywać w internecie.

(Edited by RobertD at 1:34 pm on Nov. 14, 2001)

Dostaję w Excelu (1,5MB na dzieńdobry). Brak mi obecnie czasu, aby po przetworzeniu na TXT powyrównywać wszystko ręcznie.
Oni robią to w Excelu.
To jest typowy problem z zamieszczaniem wyników przesyłanych przez organizatorów. Zawsze trzeba coś porobić ręcznie.
Dlatego ja zrobiłem automaty do konwersji.

Ziut, nie trzeba wszystkiego wyrównywać ręcznie - napisałem taki skrypt, który sam to robi (jest dość wredny w obsłudze, ale jeśli znasz Perl'a mogę Ci podesłać).

Swoją drogą bardzo chętnie stowarzyszyłbym się z jakimś spryciarzem od Perl'a - mam w głowie kilka pomysłów których realizacją (uwaga, nieskromność!) bylibyście zachwyceni. Niestety pisanie programów jest czasochłonnym (choć arcyprzyjemnym) zajęciem i nie daję sam rady.

Może czyta to ktoś taki?

Widzę, że w tym przypadku MY==JA I bardzo dobrze, i tak taki standard powstanie (w najgorszym wypadku będę jego jedynym użytkownikiem ). Ponieważ dzisiaj czeka mnie długa I nudna noc w pokoju hotelowym postaram się pierwszą  wersję takowego stworzyć.

W tym miejscu chciałbym ogłosić mimi konkurs na nazwę rozszeżenia jakie będą nosiły pliki z wynikami - w tej chwili moim faworytem jest *.run

(Edited by festin at 11:20 am on Nov. 15, 2001)

No, no młodziaki, bez "ręcznego" spojrzenia własnym okiem na efekt i tak się nie obędzie.  
Dla własnych potrzeb zastosowałem wobec tabeli wyników BN na stronie Ziuta nastepujący sposób:
1. Zajrzałem do wyników NotePadem i zaznaczyłem blok
2. Skopiowałem blok do Worda (~100k)
3. Zastąpiłem sekwencje znaków tabulacji pojedyńczymi ^t
4. Ustawiłem tabulatory tak aby było ładnie
5. Wynik wessałem do Excela (~100k)
6. Plik Excela zapisałem jako HTML (~400k)

Jest prawie dobrze, niestety kilka (nie wszystkie) wystapień polskich literek jest źle i jeden z wierszy jest też kiepski.

Wyniki mam w formatach: doc, xls, i htm
Roboty -- kilka minut (łącznie z praca myślową).

Ale wystrzeliłeś, 400kb to każdy potrafi.
Nam chodzi o 40kb.
Technologia, którą proponujesz jest oczywista.

AMA, fajnie jest miec wyniki w plikach htm, doc, xls ale jeszcze lepiej miec je w formacie takim, ze dajmy na to w 30 s bedziemy mogli uzykac odpowiedz na na przyklad takie pytanie: "Czy wyniki Jacka Gardenera zaleza od fazy ksiezyca ? "