Strona 1 z 2
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 14:58
autor: PAwel
Dla osób, które są zainteresowane latarkami.
Byłem w Sklepie Podróżnika w Warszawie na Grójeckiej i Kaliskiej. Mają dużą kolekcję czołówek Petzla od 65 do 215 złotych od różnym zasięgu światła i czasie świecenia. Mnie szczególnie spodobała się latareczka o milutkiej nazwie Zipka ważące 64 gramy (z bateriami) za 139 złotych. Gdybym rzeczywiście potrzebował latarki do biegania to chyba bym właśnie na Zipkę się zdecydował (ewentualnie na Titkę).
A swoją drogą kto z was (poza Ziutkiem) używa latarek na treningu?
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 16:15
autor: Ziut
Z uwagi na fakt, że w tych sklepach od dawna zaopatruję się w sprzęt sportowo-turystyczny jestem w posiadaniu karty rabatowej umożliwiającej zakup o 10% (a może już 15%) taniej.
Możemy to wykorzystać.
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 16:17
autor: Ziut
Paweł:
Czy wiesz coś więcej o tych latarkach?
Jakie mają żarówki - halogeny czy zwykłe? Jaka moc?
Baterie czy akumulatory i na jaki czas?
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 16:20
autor: Bennet
Pamiętam, że mój szanowny ojciec używał kiedyś latarki do biegania, ale było to dość dawno temu. Osobiście odczuwam pewien dyskomfort biegając po ciemku więc kiedy już okoliczności mnie zmuszają wybieram opustoszałą ulicę.
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 16:27
autor: Ziut
Bieganie w lesie ciemną porą wspomagając się światłami ma swój niesamowity urok. Zachęcam wszystkich do spróbowania. Najlepiej zacząć w grupie - bo raźniej.
Myślę, że "grupa bemowska" jest już bardzo blisko tego rozwiązania.
A z drugiej strony - ułatwia to przeprowadzenie treningu, gdyż możemy biegać na swoich stałych trasach i nie szukać czegoś specjalnego. Oczywiście, kiedy warunki atmosferyczne na to pozwolą.
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 16:36
autor: RobertD
grupa "bemowska" brzmi zachęcająco

. Już niedługo spotkanie!
Latarki do biegania
: 19 paź 2001, 17:23
autor: PAwel
Latarki do biegania
: 20 paź 2001, 13:28
autor: wojtek
Uzywam Petzla o nazwie Duo . Nie jestem na tyle majetny , zeby mnie bylo stac na kupowanie tanich rzeczy .
Latarki do biegania
: 20 paź 2001, 17:32
autor: PAwel
Quote: from wojtek on 2:28 pm on Oct. 20, 2001
Nie jestem na tyle majetny , zeby mnie bylo stac na kupowanie tanich rzeczy .
... powiedział kloszard wsiadając do swojego nowiutkiego Jaguara
Tak na prawdę to pewnie chodziło ci o "stosunek ceny do jakości"
Latarki do biegania
: 20 paź 2001, 18:04
autor: starosta
Na ile wygodne są te latarki?
W zeszłym roku zrealizowaliśmy z kolegą szalony pomysł dobowego marszu przez góry. Latarki na głowach były niezastąpione, jednak po 12-godzinnej nocy(czytaj: noszeniu latarki z baterią na głowie) miałem czoło i potylice dość mocno poobcierane przez paski i gumowaty pojemnik na baterie. Mało kto biega przez tyle czasu ale i wstrząsy podczas biegania są nieporównywalne z marszem.
Latarki do biegania
: 20 paź 2001, 20:12
autor: Olek
Te latarki są dobrze wyważone i moim zdaniem biega się z nimi dosyć wygodnie. Ja jednak zawsze zakładam latarkę na polarową opaskę, zimą ew. na czapkę. To amortyzuje wstrząsy i zapobiega obtarciom. Moje doświadczenie nie obejmuje jednak dystansów 12 godzinnych.
Latarki do biegania
: 20 paź 2001, 23:46
autor: starosta
12 godzin to pestka

Latarki do biegania
: 20 paź 2001, 23:49
autor: starosta
Biegiem!

Latarki do biegania
: 21 paź 2001, 02:33
autor: wojtek
Czasami uzywam swojego Petzla w pracy , noszac te czolowke przez caly dzien . Czasem nawet zapomne , ze mam to na czole i jade tak do domu .
Kiedys moj kolega kompletnie wymiekl bo poszedlem tak po drodze do domu na zakupy do sklepu . On nie mogl zrozumiec czemu nosze latarke na czole w jasnym sklepie . Stwierdzil typowo po czesku , ze "jestem blazen" .
A ta latareczka rzeczywiscie jest odpowiednia do swej dosc wysokiej ceny . Nosi sie ja wygodnie i nawet nurkowac w tym mozna ( dobra na deszczowe wieczory ) . Jest jeszcze inna firma , ktora produkuje podobne cuda , specjalnie dla biegaczy . Problemem jest cena ( ponad 100 $ ) , ktora firma Nightrider zada za swoj produkt .
Latarki do biegania
: 19 mar 2002, 10:22
autor: Czaszka
A oto moje trzy grosze, od ponad 10 lat używam zooma, do tej pory bezawaryjnie, poza wymianą wyciągniętych gum, a od roku zipki. Co do biegania to uważam, ze Zippka jest lepsza do biegu na oriętacje, gdzie zachodzi konieczność ciągłego czytania mapy. Daje swiatło rozproszone, nie wymaga zapasowych baterii. Według producenta wytrzymuje 100 godzin świecenia, z moich obserwacji wynika, że po 20-30 godzinach lepiej wymienic baterie. A w zimie nawet po 12-15.Jej wadą jest mały zasięg światła, zoomem z kolei mozemy swiecić daleko i rozpoznawać szczegóły w terenie. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się używanie dwóch rodzajów latarek, do czytania mapy zipki, a do oglądania terenu zooma. Z duo jest ten problem, że na halogenie wyładowuje baterie w ekspresowym tępie. Oczywiśie działa to, gdy biegniemy przynajmniej we dwójke. I jeszcze słowo o bateriach, na rajd do zooma zakładałem 4,5V Duracella. Jest to w tej chwili chyba najlepsza bateria, wytrzymuje trzy doby na standartowej żarówce. Pozdrawiam wszystkich napieraczy Czacha.