Forum Bieganie.pl

Nie wiem c jak wygląda skip B.
Czy jest to coś w rodzaju skipu A tylko, z prawie
wyprostowaną nogą w kolanie (podczas wznoszenia).
A jak wygląda skip C?
Kroch

Skip c to obijanie piętami o posladki. Skip b- początkowa faza jak w skipie a, po czym następuje wyprost nogi i rytmiczne uderzenie o ziemie. We wszystkich skipach bardzo waznym elementem jest praca rąk.

Dzięki za odpowiedź.
A jak mają pracować ręce?

Czy mozna prosic o jakies dluzsze wyjasnienie, dla niektorych ludzi wyraz Skipy to zupelnie nowe slowko

Postaram sie niedlugo opisac cos na wlasnym przykladzie i co mi to dalo .

Skipy pomagają w usprawnianiu techniki biegowej, sa tez elementem siły biegowej. Jesli chodzi o prace rak , to powinny one pracowac podobnie jak w podczas biegu tylko znacznie intensywniej. ZAWSZE NOGI POWINNY NADAWAC RYTM REKom(tzn lewa noga prawa reka) a nie odwrotnie. Skipy powinno sie wykonywac na palce.

Od siebie dorzucę, że skipy ABC to podstawa techniki biegu. Tak samo jak rytmy. Już to wcześniej gdzieś pisałem ale napisze jeszcze raz. Skipy to tak jakby bieg podzielić na trzy sekwencje.

1)  Skip A - to odrywanie stóp od nawierzchni - jednocześnie podciągając kolana w kierunku klatki piersiowej. Na przemian lewa prawa. Skip A - wykonujemy rytmicznie w tempie truchtu. Kolana staramy się podnosić dość wysoko. Ręce pracują cały czas. Luźno i szybko. Mają nam pomagać a nie przeszkadzać.
2)  Skip B - to podnoszenie kolan (identycznie jak A) i wyrzut nóg przed siebie na wysokość pasa biodrowego. Można się trochę odchylić do tyłu ale bez przesady. Robimy to naprzemiennie prawa lewa + praca rąk!!!. Skip B jest najtrudniejszy ale też ma olbrzymie znaczenie w technice biegu. Warto się przy nim pomęczyć.
3)  Skip C - kopanie (naprzemienne)  delikatne kopanie w pośladki.  Ważne jest to aby zaakcentować grzebnięcie nogą na nawierzchni. - jest to wykończenie kroku.
Powtarzam raz jeszcze nie zapominajcie o pracy rąk przy każdym z tych skipów.
Dabek ma rację - skipy powinno się robić na palcach.

Skipy są bardzo dobrym ćwiczeniem rozgrzewającym (w małej objętości) i b.dobrym ćwiczeniem poprawiającym technikę biegu jak i siłe biegową (w dużej objętości).
Pozdrawiam
Miłego skipingowania!!!




(Edited by Bartek Sz at 12:04 am on Aug. 29, 2001)

1)
Co rozumiecie przez mała/duża objętość jeśli chodzi o skipy? Mierzyć ilość powtórzeń czy raczej pokonany dystans?

2)
Widzę że trzeba umieścić materiał o skipach w dziale Trening - z rysunkami oczywiście.

Mówiąc o małej/dużej objętości mówiłem o dystansie.
Mała obj. np. 30metrów, duża 80~200metrów. No chyba że robimy skipy w miejscu to wtedy będę miał na myśli czas.
A rysunki przydadzą się na pewno.
Pamiętam jak skipy zaczynali robić nowi adepci biegania. Wyglądali bardzo nieporadnie. To jest normalne. Sam tak zaczynałem.
 Najszybciej można się nauczyć skipów mając za wzór do naśladowania bardziej zaawansowanego kolegę lub koleżankę.
Zresztą każdy sposób jest dobry jeżeli prowadzi do celu.

Trudno tu rozgraniczac duże i małe objętosci skipowania ze wzgledu na pokonana odległosć. Skipy a i c powinny być wykonywane niemal w miejscu, im mniej się przesuwamy ( a powinnysamy sie przesuwac do przodu) tym lepiej ( zwłaszcza jesli chodzi o siłę biegową). "Rozxgrywka" nie jest o to kto pierwszy pokona dany odcinek ale kto zrobi to lepiej poprawniej technicznie. Z tego co mi wiadomo to teraz skipy sa jednym z podstawowych elementów rozgrzewki podczas lekcji wf w szkołach, no może nie wszystkich ale to już temat na inną dyskusję.

W takim razie mam propozycję do zaawansowanych technicznie - wziąć na trening aparat fotograficzny i poprosić kogoś o kilka zdjęć skipu A, B, C. Po zeskanowaniu i ewentualnie przeróbce na rysunki będzie można umieścić je w Bieganiu jako materiał instruktażowy.

    Od pewnego czasu wykonuje takie skipy ( nie wiedziałem jak wygląda skip B) ale problemem dla mnie jest to, że nie wiem czy wykonuję je prawidłowo i proponowany przez Was materiał instruktażowy w postaci zdjęć/rysunków będzie na pewno bardzo przydatny. Brak znajomych ludzi znających się na tych własnie ćwiczeniach jest nierzadko sporym problemem dla początkujących.

Polecam Wam też wybrać się na stadion AWF-u w najbliższym mieście ewentualnie na stadion gdzie prowadzona jest sekcja lekkoatletyczna. Na pewno tam robią skipy. Zawsze jakiś trenner podpowie Wam co musicie poprawić.
Co do zdjęć - jeżeli zdobędę aparat cyfrowy to postaram się takie fotki wykombinować.


(Edited by Bartek Sz at 7:53 pm on Aug. 23, 2001)

Dzisiaj po raz pierwszy od podstawówki porobiłem na stadionie trochę skipów a i c, zgodnie z radami Ziuta.
Straszny kontrast z pełnym harmonii truchtaniem treningowym. Gwałt na samym sobie - takie są moje pierwsze wrażenia, na pewno wynikające z braku doświadczenia i nieprzyzwyczajenia organizmu. Z ulgą wróciłem do normalnego biegu, a po powrocie do domu trochę mnie bolało z lewej strony gdzieś między biodrem a pośladkiem. Podobno skipy to dobry trening do poprawienia szybkości na krótkich dystansach, ale nie wiem czy mają sens przy nastawieniu się na długie dystanse (maratony). Czy możecie coś na ten temat powiedzieć?

(Edited by Janek at 3:57 pm on Aug. 22, 2001)

Mają sens jesli chodzi o poprawę techniki biegu- co zostało już wyżej powiedziane. A wiadomo im lepsza technika biegu tym bieg jest efektywniejszy tzn: dłuższy krok, szybsze odbicie itdm, czyli mniej się męczymy.