Forum Bieganie.pl

...przynajmniej z perspektywy kibica LA/biegów.
Adam jest od 2010 poważnym pretendentem/regularnie wskakującym na pudło, we wszystkich najważniejszych eventach jednej z najbardziej obstawionych konkurencji lekkoatletycznych.
już nawet nie chodzi o to, żeby go porównywać do naszych biegaczy (Szost?), czy lekkoatletów(miotaczom ciężkich przedmiotów niczego nie ujmując), ale ilu było w ostatnim półwieczu sportowców, którzy przez niemal pełną dekadę utrzymywaliby się na szczycie?
(tak, wiem że medal olimpijski, itd, ale z perspektywy kibica ten lekki niedosyt jest chyba nawet ciekawszy )

whatever, właśnie wpadł Adamowi kolejny, tym razem złoty /halowy/ medal mistrzostw świata

kulawy pies pisze:...przynajmniej z perspektywy kibica LA/biegów.
Adam jest od 2010 poważnym pretendentem/regularnie wskakującym na pudło, we wszystkich najważniejszych eventach jednej z najbardziej obstawionych konkurencji lekkoatletycznych.
już nawet nie chodzi o to, żeby go porównywać do naszych biegaczy (Szost?), czy lekkoatletów(miotaczom ciężkich przedmiotów niczego nie ujmując), ale ilu było w ostatnim półwieczu sportowców, którzy przez niemal pełną dekadę utrzymywaliby się na szczycie?
(tak, wiem że medal olimpijski, itd, ale z perspektywy kibica ten lekki niedosyt jest chyba nawet ciekawszy )

whatever, właśnie wpadł Adamowi kolejny, tym razem złoty /halowy/ medal mistrzostw świata

Zauważony... przez nielicznych, ale zauważony.

Kszczot jest nawet na zachodzie tematem dyskusji.

kulawy pies pisze: (tak, wiem że medal olimpijski, itd, ale z perspektywy kibica ten lekki niedosyt jest chyba nawet ciekawszy )

Nie chcę się czepiać, ale nie tylko brak mu medalu olimpijskiego, ale on nie wystąpił nawet w nigdy finale. To jednak IO to najbardziej prestiżowe zawody, na które mobilizuje się absolutnie cała elita.
No i ta jego życiówka, jego bezpośredni rywale biegają sekundę szybciej, pasowałoby żeby w końcu pobił chociaż ten rekord Polski.
Natomiast taktykiem jest świetnym, tu nie ma wątpliwości, zachowuje zimną głowę, w w biegach taktycznych zawsze jest jednym z faworytów.

kulawy pies pisze:...przynajmniej z perspektywy kibica LA/biegów.
Adam jest od 2010 poważnym pretendentem/regularnie wskakującym na pudło, we wszystkich najważniejszych eventach jednej z najbardziej obstawionych konkurencji lekkoatletycznych.
już nawet nie chodzi o to, żeby go porównywać do naszych biegaczy (Szost?), czy lekkoatletów(miotaczom ciężkich przedmiotów niczego nie ujmując), ale ilu było w ostatnim półwieczu sportowców, którzy przez niemal pełną dekadę utrzymywaliby się na szczycie?
(tak, wiem że medal olimpijski, itd, ale z perspektywy kibica ten lekki niedosyt jest chyba nawet ciekawszy )

whatever, właśnie wpadł Adamowi kolejny, tym razem złoty /halowy/ medal mistrzostw świata

Kulawy, ty żyjesz?????
Już straciłem nadzieję.
Czyżby obowiązki ojcowskie tak Cię przygięły, że zniknąłeś z forum?

Co do Kszczota, to też jestem jego fanem.

Interesujący wywiad z Adamem http://sport.tvp.pl/36432131/oko-w-oko-adam-kszczot

jacekww pisze:Interesujący wywiad z Adamem http://sport.tvp.pl/36432131/oko-w-oko-adam-kszczot

Dobry wywiad:
"kto nie chce dojść na treningu i na zawodach do granicznego stanu, do wymiotowania, ten nic w sporcie nie osiągnie" (!!!)

Acha... Berlin! ME w Sierpniu! Bede oglądał na żywo czy da rade!