Forum Bieganie.pl

Nie wiem czy do kraju dociera cykliczny program HBO, Real Sports with Bryant Gumbel

Ostatni odcinek z pewnoscia zaszokuje tzw. pozytecznych idiotow, nie majacych pojecia co kryje sie za tym calym cyrkiem i w czyim naprawde interesie jest cmokanie nad ceremoniami otwarcia, obiektami, itp

Zajawka tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=zpv9l4cr0N4

Też nie wiem czy ten program dociera, ale wiem że ogólna wiedza na temat priorytetów Ajołsi dociera. Między innymi dlatego Krakowianie w przeprowadzonym referendum podziękowali za pomysł organizowania zimowych igrzysk, podobnie jak i mieszkańcy kilku innych europejskich miast.

A mi sie nie podoba, jak wszyscy ze zwyklego biegania, skakania i rzucania (i innych dyscyplin) za wszelka cene chca zrobic wielka polityke.

Tez nie rozumie dlaczego Rosjanie maja zostac w domu a Kenijczycy moga brac udzial.

Sport jest sportem a politycy niech dalej zajmuja sie wielkimi pieniedzmi, seksem, narkotykami i Game of Thrones.

Politycy już dawno zajęli się tzw. sportem. Tym razem przegięli i widać próbę jakiejś reakcji.

Sport jest sportem. Ale co to słowo w ogóle znaczy? Tu jest próba odpowiedzi na to pytanie.

Niestety, politycy wszedzie chca miec wplywy. Ogolnie IO to znakomita rywalizacja i zawsze czekam na nia z prawdziwym wytesknieniem. Nie da sie jednak zauwazyc, ze coraz wiecej jest innych czynnikow, a coraz mniej w tym wszystkim sportu. Politycy na pewno nie mysla o interesach sportowcow, tylko o swoich. Ogolnie jesli chodzi o doping, to tez jest on stosowany nie tylko przez Rosjan, ale przez inne nacje tez. Takze powinni bardziej kontrolowac i wtedy nie byloby takich cyrkow jakie sa teraz

Najsmutniejsze w tym jest to ze ogladajac zawody stajemy sie do pewnego stopnia hipokrytami.

Troche tak jakbysmy szli do fajnej knajpy wiedzac ao tym ze wlasciciel jest z mafii i ma dluga liste grzechow i grzeszkow.

wojtek pisze:Najsmutniejsze w tym jest to ze ogladajac zawody stajemy sie do pewnego stopnia hipokrytami.

Troche tak jakbysmy szli do fajnej knajpy wiedzac ao tym ze wlasciciel jest z mafii i ma dluga liste grzechow i grzeszkow.

Bo ja ogladam zawodnikow a nie skorumpowanych politykow i funkcjonariuszy.

Zawodnicy tworza olimpiade a nie wlasnie te hieny.

To jest wlasnie hipokryzja bo ogladajac zawody napedzamy cala te skorumpowana karuzele

wojtek pisze:To jest wlasnie hipokryzja bo ogladajac zawody napedzamy cala te skorumpowana karuzele

Troche naiwnie... idac do pracy nabijasz kieszen tym kapitalistom i banierom i placisz podatki na skorumpowanych politykow. Ale tez idziesz do pracy zeby zarobic na chleb.

Mysle ze mylisz podmiotowosc z przedmiotowoscia.

Rolli pisze:Bo ja ogladam zawodnikow a nie skorumpowanych politykow i funkcjonariuszy.

Zawodnicy tworza olimpiade a nie wlasnie te hieny.

Po czym odróżniasz zawodników od hien?
Ja nie potrafię. Osiem lat temu bardzo kibicowałem Szymonowi Kołeckiemu, który niestety musiał uznać wyższość zawodnika o nazwisku Ilya Ilyin. Zupełnie niedawno okazało się, że to nie była wyższość lecz oszustwo i że to nie był zawodnik, lecz "hiena". Mimo że obecność środków niedozwolonych została dowiedziona, w dalszym ciągu czekamy na decyzję w sprawie złotego medalu olimpijskiego. Prawdopodobnie nie chcą psuć atmosfery przed tegorocznymi igrzyskami. Co ciekawsze, wcale nie wiadomo czy Kołeckiemu przyznają złoty medal bo przebąkuje się o tym, żeby odbierać nieuczciwie zdobyte medale ale nie przesuwać zawodników w klasyfikacji. Może się więc okazać, że nie ma mistrza olimpijskiego z 2008 roku mimo że zawody zostały rozegrane. Najgorsze jest to, że przy dużej sympatii do osobowości i drogi sportowej Kołeckiego wcale nie jestem w 100% pewien jego czystości. Chciałbym żeby tak było, ale w tym sporcie za nikogo nie oddałbym nawet koniuszka palca.

Ten material jest relatywny do najnowszego dokumentu HBO:

https://www.youtube.com/watch?v=H59qzY_8XbM

Wars wita was:

https://www.facebook.com/oldLentach/videos