Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Maraton w Manchesterze ze skróconą trasą

Metodologia atestu jest zła. Pomiar powinien być robiony dwoma albo trzeba niezależnie kalibrowanymi rowerami.

A myślisz, że w Polsce jak to jest robione?

Tam jest jakaś grubsza afera. Zadzwoniłem do nich przed chwila i powiedzieli, że jeżeli jestem dziennikarzem to nie mogą ze mną rozmawiać. Jest embargo na media.
Ale porozmawialiśmy chwile o tym, czy u nich tzw Szybka Dycha dostałaby atest. Niestety powiedział, że dostałaby, chociaż oczywiscie wyniki z niej nie moglybybyc uznawane jako oficjalne rekordy.

Adam Klein pisze:Tam jest jakaś grubsza afera. Zadzwoniłem do nich przed chwila i powiedzieli, że jeżeli jestem dziennikarzem to nie mogą ze mną rozmawiać. Jest embargo na media.
Ale porozmawialiśmy chwile o tym, czy u nich tzw Szybka Dycha dostałaby atest. Niestety powiedział, że dostałaby, chociaż oczywiscie wyniki z niej nie moglybybyc uznawane jako oficjalne rekordy.

Co to jest Szybka Dycha? Taki ParkRun, tylko że na 10K ?

Bieg na 10 km w trakcie Festiwalu biegowego w Krynicy 10 km z górki, super miejsce na "życiówki".

Adam Klein pisze:Bieg na 10 km w trakcie Festiwalu biegowego w Krynicy 10 km z górki, super miejsce na "życiówki".

Aha

Sorry nie Szybka tylko Życiowa Dycha.

Adam Klein pisze:Sorry nie Szybka tylko Życiowa Dycha.

OK. Tak czy owak nie znałem, więc się czegoś dowiedziałem.

Sent from my SM-N9005 .

No ale dlaczego miałaby nie dostać? I co to jest ten atest tak w ogóle? Chyba jedynie potwierdzenie długości trasy? A jej "regulaminowość" to już inna bajka, w Bostonie zakładam że mają dobrze zmierzone 42195m ale co z tego...
Trzeba by zapytać PZLA czym ten atest tak naprawdę jest, wydają/sprzedają to powinni wiedzieć

[url=http://www.king_of_metal15.republika.pl/atestacja_tras.htm]Już se znalazłem[/url] Otóż atest może być "pełną gębą" lub "niestandardowy", i ten ostatni ma Życiowa Dziesiątka zapewne

W Bostonie biegali zanim były atesty.

No ba! Z Maratonu do Aten jeden gościu pobiegł nawet zanim jeszcze były maratony - to dopiero ekstrawagancja!

Ale chyba żeli nie wziął bo padł na mecie

Bo wstal z kanapy i od razu bez przygotowania na maraton sie rzucil nie wiedzial, ze najpierw to sie trzeba na 5 i 10km obiegac