Strona 1 z 1

Dojazd na trening komunikacją publiczną

: 01 gru 2015, 19:38
autor: aktywny12
Jeśli mieszkacie w dużych miastach to pewnie macie dużo otwartych treningów grupowych, gdzie każdy może się zjawić. Zastanawia mnie czy dojeżdżacie na trening już w stroju biegowym? Oczywiście nie zawsze musi być to trening grupowy, a np. spotkanie biegowe ze znajomym/znajomą, lub po prostu chcecie pobiegać w innym miejscu. Może dużo osób dojeżdża swoim autem, ale są pewnie tacy co dojeżdżają komunikacją publiczną. Czy Wam nie przeszkadza wracanie spoconym z treningu? Mi się wydaję, że po pierwsze niekomfortowo, po drugie w obecnym okresie można złapać jakąś chorobę łatwo.
Pytam, bo zamierzam wybrać się na jakiś trening grupowy, poznać ludzi. Jednak dojazd dla mnie jest dość problematyczny. Może jednak nie jest tak źle jak mi się wydaje?
Ciekaw jestem jak inne osoby na to patrzą, czy też dla Was to wygląda podobnie jak dla mnie.

Re: Dojazd na trening komunikacją publiczną

: 01 gru 2015, 23:06
autor: Kangoor5
Jeździłem kiedyś biegać metrem i autobusami średniego zasięgu (40 - 60 km), ale w cieplejszym klimacie. Niektórzy ludzie nie zwracali uwagi, innym zdarzało się przyglądać ale nie wiem, co tam sobie myśleli. Z wrogością się nie spotkałem, ale to było "trochę" bardziej wyluzowane społeczeństwo ;-)
Aha, zdarzało mi się też jeździć zimą (łagodną, jak na nasze warunki) pociągami. Tyle że na zasadzie: bieg do pociągu i od razu ze stacji bieg w teren i z powrotem. W takiej sytuacji trzeba zabrać jedzenie i wszystko co potrzebne, żeby się nie wyziębić w przypadku unieruchomienia. Plecak robi się dosyć duży, ale nie przeszkadza.
Jeśli masz jechać na zorganizowany trening, to polecał bym co najmniej ciepły dres i koszulkę ze spodenkami na zmianę po treningu. Do tego jakiś worek, który powinieneś mieć gdzie zdeponować na ten czas. Ludźmi się nie przejmuj, tylko zabierz sprawdzone ubrania, które nawet po przepoceniu nie będą śmierdziały.