Strona 1 z 3
Moda na bieganie mija?
: 05 wrz 2015, 19:29
autor: Lisciasty
Ostatnio wybrałem się wcześnie rano na lokalne popularne truchtowisko,
nie widziałem żywego biegacza. Nie było chłodno i nie padało.
Wieczorami widuję pojedyncze sztuki, ale tłumy to to nie są :P
Re: Moda na bieganie mija?
: 05 wrz 2015, 19:58
autor: katekate
spokojnie! nowy nabór będzie przed Sylwestrem (żeby zmieścić się w gajer i suknię)
oraz po Nowym Roku-spalanie świąt, postanowienia noworoczne
w lutym będzie już pusto, w maju pojawią sie gwiazdy wybierające się latem na urlop nad morzem, żeby zmieścic się w kostiumy
tak to w moim mieście wygląda
Re: Moda na bieganie mija?
: 05 wrz 2015, 20:52
autor: krunner
Lisciasty pisze:Ostatnio wybrałem się wcześnie rano na lokalne popularne truchtowisko,
Coś jest na rzeczy, ciekawe jak to będzie z bieganiem w Polsce. Ciekawe jakie będą frekwencje na tegorocznych masowych jesiennych biegach - choć ta nie mówi wszystkiego.
katekate pisze:w maju pojawią sie gwiazdy wybierające się latem na urlop nad morzem, żeby zmieścic się w kostiumy
Oooooooo, byłem, widziałem, chodziłem po plaży nad Bałtykiem. Kobiety to jeszcze jako-tako się trzymają, widać, że jakieś tam myślenie o sylwetce jest, ale faceci to już prostu nie można na nich patrzeć. Spotkać jakiegoś szczupłego to prawie jak trafić całą białą krowę na polskich pastwiskach. Jezu, jacy my jesteśmy grubi (jako społeczeństwo) !!!
p. krunner
Re: Moda na bieganie mija?
: 05 wrz 2015, 22:06
autor: katekate
Polska jest krajem najszybciej tyjącym w Europie
ja z nerwów
nie łażę wieczorami po 'kurorcie' bo mnie szlag trafia jak widzę jak się luidzie objadają i piją
młodzi ludzie...
na urlopie sport uprawia może ze 2% wczasowiczów
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 04:01
autor: Sghjwo
U mnie na dwa miesiace przed maratonem widac zdecydowanie wzrost aktywnosci. Oprocz "starych" biegaczy pojawiaja sie nowi.
Trzeba przeczekac do listopada I znowu bedezie spokoj
.
Co do mody, to moze i dobrze ze mija. Latwiej sie bedzie zapisac na jakis bieg, I co najwazniejsze nie bedzie trzeba biegac w tloku.
katekate pisze: bo mnie szlag trafia jak widzę jak się luidzie objadają i piją
młodzi ludzie...
Kazdy spedza swoj wolny czas jak chce, nie rozumie twojego oburzenia. Bedac grubasem tez mozna byc szczesliwym
Musisz przyjac ze Twoj swiatopoglad jest tylko Twoj I nie obowiazuje (na szczescie) innych, kazdy odpowiada za siebie.
Bedzie wtedy mniej podwodow do "trafiania szlaka".
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 10:17
autor: upoconejajka
A ja zauważyłem pewne przesunięcie sporej grupy biegaczy w stronę biegów ekstremalnych typu Katorżnik, Runmageddon.
Coraz więcej osób startuje i wyrastają coraz to nowe zawody tego typu.
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 10:29
autor: Adam Klein
Zgodnie z definicją ze Słownika Języka Polskiego, moda to:
«krótkotrwała popularność czegoś nowego w jakiejś dziedzinie»
Tak więc być może, moda przeminie, ale jestem pewien, że długterminowa popularność pozostanie.
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 10:33
autor: Skoor
Czyli kto sie wciagnal bedzie biegal, a odpadna biegacze dorazni i pokazowi
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 11:27
autor: speedy morąg
Witajcie. Mnie ta moda właśnie wciągnęła. Nie powiem jest ciężko (astma), ale póki co jestem zawzięty. Obym tylko wytrwał
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 11:28
autor: Adam Klein
Kilka lat temu jechałem o 23:00 przez Stutgart, jechałem obok jakiegoś parku. Tam było znacznie więcej ludzi biegających niz u nas się widuje nawet w najbardziej pouplarnych miejscach. Więc będzie dobrze.
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 11:32
autor: speedy morąg
Większe miasta chyba to w sobie mają - parki to miejsca gdzie ludzie biegają z dala od spalin itp. Ja mieszkam w małym mieście ok 15 tys. - jest tu dużo miejsc do biegania. Do tego urokliwych - wkońcu Mazury. Spotkać kogoś biegnącego w centrum to rzadkość.
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 11:37
autor: Kangoor5
Trochę o tym pisał Rafał Drzewiecki artykule "Dzieci pierdoły" w weekendowym wydaniu
DGP.
O załamaniu sportowych wyników mówią też trenerzy - mimo specjalistycznych planów wysiłkowych, nowoczesnego sprzętu i odzieży, ogólnodostępnych siłowni czy placów do ćwiczeń osiągnięcia sportowe są - delikatnie mówiąc - mizerne. I to mimo że sport uprawia dziś dwa razy więcej osób niż 20 - 30 lat temu. Tyle że to ćwiczenia tylko do pierwszego potu. Psycholodzy mówią o syndromie nadmiaru możliwości i wynikającego z tego braku wytrwałości. Młodzi rezygnują z doskonalenia się w danej dziedzinie, jeśli tylko napotkają pierwszą trudność. Od razu próbują nowych rzeczy. W konsekwencji mamy mnóstwo nowych dyscyplin, hobby czy możliwości spędzania wolnego czasu. Wszystko to jednak robią po łebkach, żeby tylko zaliczyć, żeby się pokazać na słitfoci w portalu społecznościowym.
Polecam. O bieganiu jest tam niewiele więcej, jest dużo ogólnie o marnej kondycji naszego społeczeństwa "pierdołów".
upoconejajka pisze:A ja zauważyłem pewne przesunięcie sporej grupy biegaczy w stronę biegów ekstremalnych typu Katorżnik, Runmageddon.
Ekstremalna to jest próba poprawienia się o kilka minut na 10 km. "Biegi ekstremalne" to przy tym jak zapasy w kisielu w porównaniu do zapasów na macie. Kiedyś trafnie ktoś zauważył, że dawniej dzieci na podwórku prawie codziennie miały taki runmagedon.
Re: Moda na bieganie mija?
: 06 wrz 2015, 14:35
autor: upoconejajka
Kangoor5 pisze:
upoconejajka pisze:A ja zauważyłem pewne przesunięcie sporej grupy biegaczy w stronę biegów ekstremalnych typu Katorżnik, Runmageddon.
Ekstremalna to jest próba poprawienia się o kilka minut na 10 km. "Biegi ekstremalne" to przy tym jak zapasy w kisielu w porównaniu do zapasów na macie. Kiedyś trafnie ktoś zauważył, że dawniej dzieci na podwórku prawie codziennie miały taki runmagedon.
Zwał jak zwał. Jednak ludzie startujący w takich zawodach już nieco inne treningi stosują, więc na ulicach biegają rzadziej.
Re: Moda na bieganie mija?
: 14 wrz 2015, 13:35
autor: Yota_czems
Mi sie wlasnie wydaje, ze jest coraz wiecej ludzi, biegajacych po ulicach i faktycznie chyba tak jest. Porownujac swoje osiedle jeszcze pare lat temu, a teraz co sie dzieje - widac roznice. Jak wybiegam sobie jak zawsze wieczorem zrobic swoje 5 km, to widze mnostwo osob biegajacych. Kiedys tak nie bylo. Pare lat temu czesto biegalem sam i nikogo nie spotykalem po drodze. Teraz co chwile, usmiech i pozdriawianie sie nawzajem - to jest fajne
Re: Moda na bieganie mija?
: 16 wrz 2015, 09:04
autor: Vault Dweller
A mi się wydaje, że biegających widać o wiele mniej.
Parę lat temu wybijając na trasę o rozsądnej godzinie (za dnia), przy w miarę dobrej pogodzie, prawie zawsze kogoś widziałem, przynajmniej na głównych polnych i leśnych drogach za miastem.
W tym roku wróciłem do regularnego biegania i spotkanie innego biegacza okazuje się niezwykłą rzadkością, widuję może ze 3-4 dość regularnie (tak z raz na tydzień czy dwa
), a poza nimi to dotychczasowa średnia na pewno <1 osoba na tydzień. Dodam że biegam codziennie i po różnych trasach, nawet celowo próbowałem na drogach bliżej cywilizacji i nikogo za specjalnie nie widać.
W ciągu tego tygodnia, kiedy była licha pogoda, zimno i deszcze, nie spotkałem w ogóle nikogo i spodziewam się, że jak nadejdzie późna jesień i zima, to aż do wiosny będę biegał po pustych trasach
Na heatmapie Stravy w mojej okolicy po przełączeniu na bieganie, czarna dziura. Za to rowerzystów ostatnio widać jakby więcej.