Forum Bieganie.pl

Wiadomo że zwykłe papierosy źle wpływają na kondycję itd., a czy ktoś wie jak to jest z elektronicznymi papierosami?

E-fajka zabija przyjemność palenia.Lepiej, chyba, po prostu rzucić

W telewizji oglądałem, że E-papierosy są bardziej trujące i niebezpieczne niż zwykłe papierosy. Sam dokonujesz wyboru, każdy kiedyś umrze, to tylko kwestia czasu.

Zrób badani płuc oraz serca i sprawdź w jakim są stanie i porównaj jest z czystymi płucami i sercem, jaka będzie różnica. Już świnie mają czyste płuca.

I to jest forum o bieganiu, i prowadzeniu zdrowego trybu życia, a palenie, ćpanie, picie czegokolwiek mija się ze zdrowym trybem życia i nie można tego kogoś nazwać że uprawia czysto sport i nazywa się prawdziwym sportowcem.

E-papierosy sa tak samo zabronione w miejscach publicznych jak inne produkty tytoniowe do palenia.
Czy w Polsce jest popularny tyton do zucia?

U mnie na wsi jest to popularne wsrod wiesniakow, i tylko wsrod nich.

Yahoo pisze:W telewizji oglądałem, że E-papierosy są bardziej trujące i niebezpieczne niż zwykłe papierosy. Sam dokonujesz wyboru, każdy kiedyś umrze, to tylko kwestia czasu.

Zrób badani płuc oraz serca i sprawdź w jakim są stanie i porównaj jest z czystymi płucami i sercem, jaka będzie różnica. Już świnie mają czyste płuca.

I to jest forum o bieganiu, i prowadzeniu zdrowego trybu życia, a palenie, ćpanie, picie czegokolwiek mija się ze zdrowym trybem życia i nie można tego kogoś nazwać że uprawia czysto sport i nazywa się prawdziwym sportowcem.

Jeśli ktoś zapyta o fastfoody to też go zeżresz żywcem, bo to takie niesportowe?

Jak rzucałam zwykłe fajki to właśnie spróbowałam e - papierosa i nie zauważyłam, żeby moja kondycja wystrzeliła w górę. Jedyna różnica polegała na tym, że nie było jakiegoś kaszlu i ucisku w płucach, który często mi towarzyszył podczas uprawiania sportu. Fakt faktem jest, że jeśli chcesz się pożegnać z fajkami to lepiej całkowicie chociaż wiem, że to niełatwe.

Yahoo pisze:W telewizji oglądałem, że E-papierosy są bardziej trujące i niebezpieczne niż zwykłe papierosy.

No nie watpie, ze spolki tytoniowe maja miliardowe przychody i jesli zauwazyly, ze znaczaco traca udzialy w rynku na rzecz "dmuchawek z bateryjka", to na pewno stac je, aby wynajac odpowiednie agencje PR, ktore zorganizuja wlasciwa propagande w telewizorze, jakie to szkodliwe te nowe urzadzania sa. W koncu gra idzie o dziesiatki milionow PLN / USD / Euro...

Yahoo pisze:I to jest forum o bieganiu, ...

Tu masz racje, to jest forum o bieganiu - i gdy zaczalem je czytac, tego typu watkow sie spodziewalem.

Yahoo pisze:...i prowadzeniu zdrowego trybu życia, a palenie, ćpanie, picie czegokolwiek mija się ze zdrowym trybem życia i nie można tego kogoś nazwać że uprawia czysto sport i nazywa się prawdziwym sportowcem.

Ale "zdrowego trybu zycia" to raczej tutaj nie szukam...
Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi - skoro dorosly czlowiek odczuwa potrzebe wdychania dymu z suszonego tytoniu, kalafiora czy konopi, to jego sprawa i nic mi do tego - sam bierze odpowiedzialnosc za swoje czyny. A czy przy okazji biega czy nie, to sprawa drugorzedna.

Osobiscie, gdyby bawilo mnie ekscesywne spozywanie etanolu, to zostalbym alkoholikiem - bylby to moj wybor. A co do zdrowotnosci, to chyba zalezy od fazy ksiezyca? Kilkadziesiat lat temu byly reklamy "Piwo grodziskie - specjalnie dla pan w ciazy!", potem jakiekolwiek spozycie alkoholu bylo niezdrowe, a niedawano "niewielkie ilosci wina dobrze robia na uklad krazenia". Podobnie z jajami - byly zle, potem dobre.
To jak jest z tym alkoholem teraz wg "najnowyszych badan" - mozna, nie mozna?

BTW, kiedys wielu sportowcow pilo i palilo, a aktualnie wciaz wielu "ćpa" - vide skandaliki z kasowanymi biegowymi rekordami swiata, badz historia Lance'a Armstronga. Byl nieuczciwy, ale na pewno byl prawdziwym sportowcem - mial sporo talentu, duzo trenowal, a dodatkowo wstrzykiwano mu rozne "performance enhancing drugs", bo w ten sposob wiecej zarabial.

Yahoo pisze:picie czegokolwiek mija się ze zdrowym trybem życia

Wodę jednak sugeruję pić. Szczególnie, gdy się jest prawdziwym sportowcem.

Jeśli zawiera nikotynę, to jest szkodliwy i bardzo silnie uzależniający. Nie warto. Chyba jeszcze nie są już zbadane długookresowe skutki zdrowotne inhalowania się glikolami (czyli podstawą wszelkiego rodzaju "liquidów"). Ostrożność i zdrowy rozsądek każe przyjąć, że jeśli nie mieliśmy z tym do czynienia w procesie ewolucji, to nie należy się spodziewać niczego dobrego. Osobiście o ewentualnych skutkach wolałbym poczytać, niż przekonywać się na sobie.
Wojtek, nie słyszałem, żeby ktokolwiek żuł tytoń, więc nie jest to popularne. Być może jest nawet zabroniona sprzedaż tak samo, jak przez pewien czas była zabroniona sprzedaż tabaki, dopóki Kaszubi nie przewalczyli zmiękczenia tego zakazu.

Palący badz ten co kiedys palił bedzie rzecz jasna bronil swojego

Ale dalej jestem przy swoim, że palenie, cpanie czegokolwiek nijak ma się do uprawiania sportu i zdrowego trybu życia

*****

Znam kilku znajomych co jadaja raz w tygodniu fastfoody i na wyniki biegowe nie mają co narzekać

*****

Jeśli ktoś walczy o kasę, podium, prestiż, ma trenera, sztab medyczny, masazystow i mu na zdrowiu nie zależy - albo się uda, albo się nie uda- no to ten osobnik musi brać dozylnie dopalacze, cokolwiek aby być najlepszym, ale dzięki Bogu są i tacy co na czysto rywalizują