Strona 1 z 2

Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 31 maja 2015, 19:45
autor: Bacio
Czy ja jestem przewrażliwiony, czy też zachowanie sędziego na biegu dzieci (Piaseczyńska Piątka, 2015) było niestosowne.
Sędzia ustawiał dzieci w rzędzie do biegu trzymając w ręku naładowany pistolet startowy.

Obrazek

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 31 maja 2015, 20:04
autor: michal_c
Ja na takie sytuacje jestem bardzo przewrażliwiony-duża nieodpowiedzialność-mimo że lufa pistoletu skierowana jest na sędziego.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 13:44
autor: uebq
Na kursie sędziowskim WMOZLA mówiono, że do startowania zawodów dziecięcych rekomenduje się raczej gwizdek, lub nawet klaśnięcie w dłonie, ponieważ dzieci w tym wieku różnie mogą reagować na wystrzał.

A pistolet w ręku przy ustawianiu dzieci - co najmniej lekkomyślność.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 14:46
autor: łowca
To nie mogli kredą linii na ziemi wymalować??
Pewnie kreda nielicencjonowana przez PZLA :/

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 18:27
autor: Gwynbleidd
Nie wierzę... za 10-20 lat te fanatyczne muzułmany samymi kopniakami w dupę nas rozgromią, skoro mamy już tego typu dylematy...

Faktycznie było to bardzo nieprofesjonalne. Wiadomo że nawet nienaładowana broń raz do roku sama strzela. A naładowana to co najmniej dwa razy do roku. To co że ślepakiem, jak Pan Bóg dopuści i z kija wypuści. To co że skierowana w kierunku sędziego - człowiek strzela, Pan Bóg ślepaki nosi.

Faktycznie lepiej żeby sędzia klaskał. I w ogóle nie powinien się tak zbliżać do dzieci, cholera wie czy nie pedofil (btw co on robi drugą ręką której nie widać na zdjęciu?!)

Bacio, jeśli w tej grupie był Twój dzieciak to zamiast zdjęcia robić powinieneś był rzucić gościa na glebę i trzymać na niej do przyjazdu policji. Tragedia była o włos. Nawet jeśli łonowy.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 18:33
autor: Gwynbleidd
uebq pisze:A pistolet w ręku przy ustawianiu dzieci - co najmniej lekkomyślność.
Wiesz, w zębach to się dobrze nóż trzyma (wiem bo sprawdzałem) ale z rewolwerem już tak łatwo nie ma ;) Choć, oczywiście, mógł któremuś smykowi dać na chwilę (mały potrzymaj mi gnata bo muszę towarzystwo ustawić) :hahaha:

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 19:15
autor: Skoor
Bialy Wilk mistrz cietej riposty :hejhej:

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 22:26
autor: albert80
Gwyn rozwaliłeś system :bum:

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 01 cze 2015, 23:31
autor: J_Cop
Dla mnie kiedys zastanawianie sie nad takim tematem pewnie byloby robieniem z igly widel, ale odkad zostalem ojcem to zaczalem zwracac na takie rzeczy uwage i w takich sytuacjach nadrzedna sprawa jest dla mnie bezpieczenstwo dzieci (niezaleznie od tego czy moje dziecko bierze w tym udzial czy nie). Mega lekkomyslnosc ze strony tego pana.
Gwynbleidd - ktos wymyslil kabury do pistoletow, mozna taka miec przy pasku i w przypadku koniecznosci ustawienia dzieciakow po prostu pistolet schowac do takiej kabury. Nie trzeba go lapac w zeby, serio. Proste? Dla mnie to pierwsza rzecz jaka sie nasuwa na mysl.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 02 cze 2015, 00:45
autor: Kangoor5
Nie takie proste, jeśli ktoś chce walczyć z fanatykami kierując lufę pistoletu w swoją stronę. Jeśli dzieci podchwycą ten rodzaj kultury obchodzenia się z bronią, fanatycy nawet nie będą ich musieli kopać w dupę.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 02 cze 2015, 07:06
autor: uebq
Gwynbleidd pisze:Wiesz, w zębach to się dobrze nóż trzyma (wiem bo sprawdzałem) ale z rewolwerem już tak łatwo nie ma Choć, oczywiście, mógł któremuś smykowi dać na chwilę (mały potrzymaj mi gnata bo muszę towarzystwo ustawić)
od zawsze podziwiam Twoją elokwencję, uprawiasz ją często, ale czasem mam wrażenie, że robisz to dla sztuki.
Spytam: jesteś świadom istnienia takiego wynalazku, jak kabura? Albo chociaż kieszeń?

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 02 cze 2015, 08:57
autor: f.lamer
jako ojciec dwójki dzieci jestem zdecydowanie przeciwko używaniu pistoletów startowych na biegach dziecięcych

a mniej serio: póki zachowuje trigger discipline to niechże se i macha spluwą

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 02 cze 2015, 11:47
autor: Gwynbleidd
U mnie też dwóch pociech można się doliczyć, jeden nawet już w wieku takim że od 3 lat biega w biegach dziecięcych, a czasem i z dorosłymi. Poza tym przez 3,5 roku trenował judo, a od półtora roku piłkę nożną. I coś Wam chłopaki powiem - sport to dla dzieci ryzykowna zabawa, niewiele mniej niż dla dorosłych. Czasem nawet bardziej, bo dla mojego syna każde powołanie na mecz klubowy to jak wyjazd na Olimpiadę. I na meczu ligowym ani on, ani żaden z jego kolegów nogi nie odstawi. A konsekwencje? A który dziesięciolatek o nich myśli w emocjach?

Na zawodach sportowych dzieci łapią stłuczenia, zdzierają kolana, czasem coś pęknie, coś się skręci, bywa, rzadko bo rzadko, ale bywa że i coś się złamie. A rodzic musi zważyć ryzyko - czy mniejszym złem są ewentualne łzy i gips albo szycie, czy może mniejszym złem jest wieczny uśmiech przed komputerem nad miską chipsów. Różnie ludzie wybierają, każdemu jego mniejsze zło.

Na tym zdjęciu ja jednak zła nie widzę i nie bałbym się o swojego dzieciaka gdyby stał w tej grupie. A przynajmniej nie o to że mu sędzia wypali w twarz z pistoletu hukowego, już bardziej o to że może się zdarzyć wywrotka na trasie. Bo takie rzeczy się zdarzają, a o postrzeleniu ślepakiem jeszcze nie słyszałem. Strzał na start to dla dzieci tylko radocha że jest jak na prawdziwym biegu, klaskać to można 3-latkom, a takich na zdjęciu nie ma. Jest za to sędzia, którego można rozpoznać i któremu przypisuje się narażanie dzieci na niebezpieczeństwo. Pozwoliłem sobie się z tym nie zgodzić.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 02 cze 2015, 12:23
autor: f.lamer
Gwynbleidd pisze:klaskać to można 3-latkom,
mój chłopak w wieku ponad 6 lat miał spory problem z hukiem przy starcie.
a przypominam że mają to jednak być zawody biegowe, a nie konkurs na najmniej wrażliwe uszy, więc warto by zadbać o jakąś równość szans w tym względzie.

Re: Czy to normalne zachowanie sędziego na biegu dzieci?

: 02 cze 2015, 12:51
autor: uebq
Gwynbleidd - no i w porządku, że się nie zgadzasz, masz takie prawo i kropka. Wszyscy tez wiemy , że "sport to zdrowie" :oczko: i urazy się zgadzają, ale czym innym jest takowy , a czym innym wypadek z pirotechnicznym podłożem.

Na potrzeby tworzenia atmosfery korkowiec też się nada :taktak:

Wiem też z doświadczenia w dużo bardziej ryzykownym sporcie, że niemal wszystkie wypadki z uszczerbkiem na zdrowiu bądź ze skutkiem śmiertelnym mają u podstaw błąd ludzki, naginanie zasad bezpieczeństwa , a często też usprawiedliwianie takiego naginania przed samym sobą.

Według mnie jeden bezkarny krok poza pewną granicę zachęca do stawiania następnych, a w najlepszym przypadku - "tylko" usypia czujność.

Dlatego jestem zwolennikiem pilnowania takich detali w każdym przypadku, a moja opinia , niezależnie od tego, że w tym przypadku i jeszcze 100 innych nic się nikomu nie stało, zmianie nie ulegnie.

Ponadto, fakt, że nie znasz ( sam też nie znam, przyznaję ) przypadku poparzenia startowcem nie znaczy, że takiego nie było. Jeśli zaś nie - to może właśnie dlatego nie było, bo jednak stosuje się zazwyczaj wszelkie możliwe środki ostrożności..?