Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Ruszył program Running for All, czyli pomysł certyfikowania imprez biegowych

Żeby było jasne to nie jest jakiś system niezależny od PZLA, To jest ten sam system przez który także PZLA będzie wprowadzało certyfikowanie imprez.

1 gwiazdkę otrzymają imprezy z małą liczbą uczestników, które spełniają minimalne wymagania dotyczące bezpieczeństwa zawodników.

A ile gwiazdek dostaną biegi z małą liczbą uczestników, ale

gwarantujące kompleksowy poziom bezpieczeństwa uczestników i wysoki poziom organizacyjny.

?

tak jak przewidywano, także na tym forum - nie kijem go, to pałą

Zechcieli certikacji, to se wprowadzą.

Czekam teraz na regulaminy pierwszych certyfikowanych według nowego systemu biegów masowych, ze szczególnym uwzględnieniem zapisów dotyczących:
- ubezpieczenia obowiązkowego nnw
- zgody na przetwarzanie / wykorzystanie w celach (...) / przekazywanie podmiotom trzecim danych z formularza zgłoszeniowego
- inne, ciekawe zapisy

Zastanawiam się, na ile to wszystko będzie podobnie do systemu "gwiazdkowania" hoteli

Nie widzę informacji o odpłatności za certyfikację. Czy PZLA/ EA będą robić to pro bono?

Ciekaw jestem czy jakąś gwiazdkę dostałby maraton po którym nie opublikowano końcowych wyników. Nie wiadomo nawet ile osób ten bieg ukończyło.
Inna sprawa to zawody których wyniki zgodne z przepisami PZLA przedstawia się tylko dla 50 pierwszych na mecie. Pozostali nie mają w ogóle czasu ukończenia biegu. Co to jest za reguła pięćdziesięciu? Kto ją ustanowił?

Marc.Slonik pisze:PZLA (...) i "pro bono"

w jednym zdaniu...?

Brzmi jak "uczciwy polityk".

W dupę niech niech sobie wsadzą te certyfikaty. Nie chcę tego. Chcę, żeby zostało jak do tej pory.

grabarz pisze:Chcę, żeby zostało jak do tej pory.

Ale przecież na razie się nic nie zmieniło. Nikt nie wymusza na organizatorach ubiegania się o certyfikat.

niestety, grabarz - chciał / nie chciał - musiał

do lasu pójdziemy

Ciekawy pomysł który zapewne będzie marketingowo wykorzystywany przez organizatorów. Osobiście, mnie to odpowiada. Wolę uczestniczyć w imprezach które posiadają certyfikat i zostały zweryfikowane niż w impreza na których a to zabraknie wody a to obsługa medyczna pozostawia wiele do życzenia. W kwestii samej organizacji i rosnącej liczby imprez. Z czasem rynek sam się zweryfikuje. Imprez jest co raz więcej, trudno już o dobry termin. Już teraz widać, że biegi kiedyś z dużym prestiżem mają kłopot z utrzymaniem frekwencji z poprzednich lat.

Ryszard N. pisze:Wolę uczestniczyć w imprezach które posiadają certyfikat i zostały zweryfikowane niż w impreza na których a to zabraknie wody a to obsługa medyczna pozostawia wiele do życzenia.

Ale z tego, co było napisane, to certyfikat jest wydawany przed biegiem na podstawie deklaracji organizatorów.
Który z nich napisze "U nas zabraknie wody?".

Moim zdaniem żaden certyfikat nie zmieni tej wodnej patologii, chyba, że będzie nadawany po biegu, a woda będzie warunkiem sine qua non.

Prawdopodobnie bedzie musiał powstać system oddolnych atestatorów, współpracujących z tym systemem. Czyli to jest oferta do was wszystkich, tzn tych, ktorzy startują regularnie w imprezach. W zamian możecie sie pewnie spodziewać tego, że pakiet startowy macie za darmo.
Ja tego nie wiem, ale inaczej tego nie da sie obsłużyć.

Adam - pakiet startowy za darmo...? Nie zrozumiałem koncepcji, albo nie umiem czytać między wierszami.

jako czarnowidz twierdzę, że nie ma nic za darmo i zawsze, słysząc to słowo, pytam: darmo czyli za ile dokładnie ?

Już raz miało być za darmo, tzn karta biegacza, a później pokazano, że jednak nie całkiem bo transakcja miała być wiązana z obowiązkowym ubezpieczeniem nnw od wskazanej ( sory, preferowanej ) firmy
.
Dlatego powstrzymam się od pochwał i poczekam na konkrety. Najwyżej nie pobiegnę i tyle.