Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 05 sty 2015, 08:31
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 05 sty 2015, 11:40
autor: unfriendlyuser
11 dolarow w NYCM to chyba tylko za zarejstrowanie sie do losowania. Trzeba podac numery karty kredytowej a w momencie wylosowania obciazaja kilkaset dolarow (nie pamietam dokladnie okolo 300?)

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 05 sty 2015, 12:24
autor: robin
unfriendlyuser pisze:11 dolarow w NYCM to chyba tylko za zarejstrowanie sie do losowania. Trzeba podac numery karty kredytowej a w momencie wylosowania obciazaja kilkaset dolarow (nie pamietam dokladnie okolo 300?)
347 dolarów dla osób spoza USA w tym roku.

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 05 sty 2015, 15:36
autor: Boguslaw
robin pisze:
unfriendlyuser pisze:11 dolarow w NYCM to chyba tylko za zarejstrowanie sie do losowania. Trzeba podac numery karty kredytowej a w momencie wylosowania obciazaja kilkaset dolarow (nie pamietam dokladnie okolo 300?)
347 dolarów dla osób spoza USA w tym roku.
Dokładnie!

O pozostałych maratonach, zaliczanych do World Marathon Majors, zrobiłem dokładny opis, który zamieściłem tutaj -> http://drogadotokio.pl/2014/12/29/world ... nformacje/
Mam nadzieję, że się komuś przyda.

Do Waszej subiektywnej listy dodaję subiektywnie Maraton w Tokio ;)

Maraton w Korei Północnej? Ciekawe co znajduje się w pakiecie startowym...
Strach się bać.

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 05 sty 2015, 20:19
autor: Robert
Dawno juz zaden tekst tak mnie nie oburzyl, jak to tutaj!
Nie wiem kim jest autor tego tekstu, ale jego glupota naprawde mnie zadziwia i zniesmacza.

Wstep: "Bieganie to pasja, przygoda, przyjemność, ale także podróżowanie. Nowa uliczka, kolejny szlak, miasto, kraj – poznajemy miejsca i kultury." - ok, tekst o niczym, niczego sie nie spodziewam, ale potem... "Owacja na stojąco całego koreańskiego stadionu narodowego… Na komendę! Specjalnie dla nas!".

Jak bardzo trzeba byc zblazowanym i pozbawionym empatii pacanem, aby zachwycac sie "egzotyka Korei Pln.", kraju, w ktorym istnieja obozy koncentracyjne i gdzie ludzie umieraja z glodu pod okrutna komunistyczna dyktatura?! A ten sobie w ramach "biegów marzeń, w których należy wystartować przed śmiercią" poleci tam biegac, bo malo mu adrenaliny i "przygody". Pomijam juz otwarte lgarstwa typu: "Nie ma tam Internetu, nie ma telefonii komórkowej" - w Pln. Korei jest zarowno Internet, jak i telefonia komorkowa (oczywiscie z cenzura i ograniczonym dostepem).

Myslalem, ze tacy "uzyteczni idioci" (cytat z Lenina), skonczyli sie w latach 30-tych - gdy amerykanscy dziennikarze przylatywali na Ukraine w okresie Wielkiego Glodu, gdzie z braku zywnosci umarly miliony ludzi, a potem po powrocie do USA pisali reportaze, jaki to wspanialy i udany eksperyment ten caly komunizm.

Dobierajcie jednak autorow tekstow lepiej, badz czytajcie je przed publikacja - bo taki glupek, to naprawde żal.

Aha, slow "glupek" i "pacan" uzywam swiadomie - to jedyne cenzuralne okreslenia, ktore pasuja mi do autora tych wypocin.

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 05 sty 2015, 20:50
autor: ijon
Robert pisze:Dawno juz zaden tekst tak mnie nie oburzyl, jak to tutaj!
Nie wiem kim jest autor tego tekstu, ale jego glupota naprawde mnie zadziwia i zniesmacza.

Wstep: "Bieganie to pasja, przygoda, przyjemność, ale także podróżowanie. Nowa uliczka, kolejny szlak, miasto, kraj – poznajemy miejsca i kultury." - ok, tekst o niczym, niczego sie nie spodziewam, ale potem... "Owacja na stojąco całego koreańskiego stadionu narodowego… Na komendę! Specjalnie dla nas!".

Jak bardzo trzeba byc zblazowanym i pozbawionym empatii pacanem, aby zachwycac sie "egzotyka Korei Pln.", kraju, w ktorym istnieja obozy koncentracyjne i gdzie ludzie umieraja z glodu pod okrutna komunistyczna dyktatura?! A ten sobie w ramach "biegów marzeń, w których należy wystartować przed śmiercią" poleci tam biegac, bo malo mu adrenaliny i "przygody". Pomijam juz otwarte lgarstwa typu: "Nie ma tam Internetu, nie ma telefonii komórkowej" - w Pln. Korei jest zarowno Internet, jak i telefonia komorkowa (oczywiscie z cenzura i ograniczonym dostepem).

Myslalem, ze tacy "uzyteczni idioci" (cytat z Lenina), skonczyli sie w latach 30-tych - gdy amerykanscy dziennikarze przylatywali na Ukraine w okresie Wielkiego Glodu, gdzie z braku zywnosci umarly miliony ludzi, a potem po powrocie do USA pisali reportaze, jaki to wspanialy i udany eksperyment ten caly komunizm.

Dobierajcie jednak autorow tekstow lepiej, badz czytajcie je przed publikacja - bo taki glupek, to naprawde żal.

Aha, slow "glupek" i "pacan" uzywam swiadomie - to jedyne cenzuralne okreslenia, ktore pasuja mi do autora tych wypocin.
Krytyka mało kulturalna, ale zasłużona. Promowanie czynnego obozu koncentracyjnego jako miejsca na wymarzony bieg maratoński jest okropne. Można by zarzucić jakąś niewiedze, ale tekst o owacjach ludzi stojących na baczność chyba rozwiewa wątpliwości.

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 06 sty 2015, 19:10
autor: Kshysiek
Rzeczywiście. Cienizna, którą próbuje się przykryć stwierdzeniem 'subiektywny'.

Fragment o Korei jest niesmaczny. Nie pojechałbym tam żeby zaspokajać swoją ciekawość, a przy okazji wspierać reżim. Bo założę się, że impreza ma służyć właśnie temu.

Odnośnie imprez ultra - wybór wyświechtany i autor zdaje się niewiele wie o nich.

Rzeźnika przed zachodem słońca może śmiało zrobić osoba walcząca o złamanie 4h w maratonie. A takiego trudno nazwać kozakiem (przynajmniej nie na specjalistycznym portalu). Jeśli szukać w Polsce czegoś trudnego - lepiej sięgnąć po Bieg Ultra Granią Tatr...

Western States jest jednym z mniej górzystych z górskich stumilowców w USA. Najszybsi robią go w 15h (czyli o 5h wolniej niż na przykład UTMB). Jego trudność polega raczej na wysokości gdzie się zaczyna. Jeśli szukać czegoś wysokiego i trudnego, to Hardrock jest dużo ciekawszy.

Badwater od 2014 roku nie jest rozgrywany w Dolinie Śmierci.

La Ultra The High... - cytuję "zmaganie dla prawdziwej elity" - to ja się pytam, którzy zawodnicy w wynikach są według autora tą prawdziwą elitą? Ja widzę, że w imprezie startuje po 5-10 osób i nazwiska (z wyjątkiem Polaków) nic mi nie mówią. Na takim Grand Raid Reunion z kolei można znaleźć 30 osób, które mają szanse bić się o podium.

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 06 sty 2015, 19:38
autor: Qba Krause
Kshysiek, w Western States dochodzi jeszcze upał. Poza tym zgadzam się z krytyką. Czy mnie się wydaje, czy autor to jest ten kolega ze sprinterów, kolejny wątpliwej jakości artykuł?

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 09 sty 2015, 23:05
autor: hassy
Jak na dzień dzisiejszy to Punta Arenas leży w Chile.

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 10 sty 2015, 00:49
autor: Adam Klein
Kshysiek pisze:Badwater od 2014 roku nie jest rozgrywany w Dolinie Śmierci.
Jesteś niestety Krzyśku źle poinformowany, w 2015 roku Badwater startuje z Doliny Śmierci.
Qba Krause pisze:Czy mnie się wydaje, czy autor to jest ten kolega ze sprinterów?
Wydaje Ci się. Maciek Żukiewicz to kolega który robił np tą relację:
http://bieganie.pl/?cat=7&id=7036&show=1

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 10 sty 2015, 14:53
autor: Qba Krause
a, to bardzo przepraszam :) choć ten artykuł moim zdaniem mógłby być lepszy. pewnie zaraz ktoś powie, że mógłby tez być gorszy :P

Re: Komentarz do artykułu Subiektywne TOP 10 biegów na świecie

: 31 sty 2015, 12:24
autor: Mama Kin
mógłby też być lepiej napisany :tonieja:

"Lipiec ponad 50 stopni w cieniu, od asfaltu jakiś 80"

"Jest tylko jedno, ale pieniądze to jedno, marzenie to drugie, umiejętności to trzecie – możemy mieć to wszystko, ale jak nie kupimy Ferrari La Ferrari – tak nie pobiegniemy w La Utra The High."