Strona 1 z 4

O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 07 sie 2014, 15:14
autor: mow_mi_stefan
Na TEJ stronie można posłuchać dzisiejszej audycji z udziałem Adama Kleina

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 04:25
autor: maly89
Przesłuchana od deski do deski. Muszę przyznać, że w kilku momentach trochę mi ciśnienie skakało. Miałem wrażenie, że Pani redaktor chciała po prostu ponabijać się z biegaczy i to w mało wyszukany sposób. Mocno też nie podobało jej się wydawanie pieniędzy na sprzęt biegowy i tak się zastanawiam jak wygląda jej sprzęt do fitnessu, tańca i na siłownię :)

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 07:07
autor: mow_mi_stefan
maly89 pisze:Muszę przyznać, że w kilku momentach trochę mi ciśnienie skakało. Miałem wrażenie, że Pani redaktor chciała po prostu ponabijać się z biegaczy i to w mało wyszukany sposób
Identyczne wrażenie. Za wszelka cena chciała być w kontrze. Nie wiem tylko czy to taka poza na potrzeby "zaognienia" dyskusji czy po prostu to jeszcze młodzieńczy bunt jej nie przeszedł :)

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 07:41
autor: acer
Nie mam zamiaru słuchać audycji oczywiście nie z powodu gościa ;) .... lecz stacji radiowej.

od tego radia z daleka.....

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 09:30
autor: Kangoor5
Czepiacie się. To było dużo ciekawsze niż audycje, w których dziennikarz-biegacz zaprasza innego biegacza albo dyrektora dużego maratonu i funduje słuchaczom kilkadziesiąt minut lukru. Oczywiście że pani redaktor była trochę na siłę przeciw, żeby audycja była ciekawsza. W niektórych sprawach mam poglądy zbliżone do niej, np. względem ludzi, dla których bieganie bez śladu w Endo się nie liczy.
A już farmazony wygłaszane przez drugiego, obok Adama, gościa to klasa sama w sobie. O ile dobrze pamiętam, a nie chce mi się odsłuchiwać: biegacze po 40 roku życia nie powinni biegać bez pulsometru bo coś tam. Dobre też było też o jego rowerze, na którym podczas treningu ukazują się wizerunki jego synów i to mu pomaga w treningu. Co on, nie pamięta jak jego synowie wyglądają?
Inna zaleta tej audycji to ta, że już trochę wiemy co myślą nasi znajomi, którzy są zbyt grzeczni by to powiedzieć ;-)

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 09:40
autor: Adam Klein
Kangoor5 pisze:Inna zaleta tej audycji to ta, że już trochę wiemy co myślą nasi znajomi, którzy są zbyt grzeczni by to powiedzieć ;-)
Tego nie rozumiem ?

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 09:43
autor: katekate
no ja się dowiedziałam z audycji, że moi znajomi mają dość moich wyników, zdjęć, medali :ojoj:

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 09:59
autor: f.lamer
katekate pisze:moi znajomi mają dość moich wyników, zdjęć, medali
to kto zna twoich znajomych? adam, pani z radyja, czy ty :niewiem:
a nawet jeśli mają dość, to co w związku z tym?

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 10:05
autor: katekate
:oczko: ona to tak uogólniła, że aż miałam wyrzuty sumienia, że wogóle biegam :bum:
inszaa inszość :oczko: , że na pewnym portalu społecznościowym :oczko: rozpoczełam wśród moich znajomych 'modę' na uzywanie jednej z aplikacji, której nazwy nie wymienię :oczko: coby na snoba nie wyjśc publicznie :hahaha:

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 10:28
autor: cava
Ja naprawdę nie potrafię pojąć, co to kogo g. obchodzi, na co ja wydaje _własne_ przez siebie samą zarobione pieniądze i z czego mam frajdę.:niewiem:
Co za różnica czy jak kundzia z radia wyda 300 na szpilki, palacz 300 na faje (misięcznie), czy jak biegacz/fitneska wyda 300 na adidasy :niewiem:
Co za różnica czy kupię sobie pierścionek u Kruka żeby koleżanki skisły z zawiści czy Garmina i żeby sobie mieć w co patrzeć jak biegnę :niewiem:

Moja kasa, moja decyzja, co to kogo w dupsko kłuje z czego kto ma radość.

No ale może nie rozumiem takich zawiłych kwestii, przez ten mój zakuty snobistyczny łeb.

Zresztą, bieganie i tak jest tanie.
Fitnes- kosztuje w sumie chyba więcej niż bieganie- co miesiąc karnet do klubu trzeba opłacić, buty, spodenki, koszulki itp- kosztują tyle samo co biegowe i zużywają się nawet szybciej (ciuchy ciorane po matach na każdych zajęciach).



Hm, a może o to chodzi właśnie, ze kogoś w dupsko kłuje, ze ludzi stać na to, żeby sobie radość sprawiać kupując zabawki nie konieczne do życia :lalala:

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 10:55
autor: Adam Klein
Jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy, to chodziło tutaj o to, że Pani prowadząca, uważała, że wydawanie relatywnie dużych pieniędzy na swoje hobby (jakiekolwiek) jest nieetyczne, że powinno się to przeznaczyć na jakieś szczytne cele. Nie miała drogich szpilek, specjalnie spojrzałem pod stół. :)

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 10:59
autor: katekate
szkoda, że nie porozmawialiście o jej stroju do fitnessu, ciekawa jestem czy ćwiczy w trampkach za 12zł i rozciągnietym shircie po mężu :bum:

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 11:08
autor: mariuszbugajniak
ten świat musi się skończyć :bum:

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 11:26
autor: cava
Adam Klein pisze:Jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy, to chodziło tutaj o to, że Pani prowadząca, uważała, że wydawanie relatywnie dużych pieniędzy na swoje hobby (jakiekolwiek) jest nieetyczne, że powinno się to przeznaczyć na jakieś szczytne cele. Nie miała drogich szpilek, specjalnie spojrzałem pod stół. :)

Tyle, że już sam pomysł, że to się wyklucza, jest... głupi.
Tak samo jak głupie jest mówienie innym, na co mają wydawać swoje pieniądze i że nie powinni na siebie.

Kupując garmina/buty/koszulki _tworzy się_ miejsca pracy, dając kasę- napędza się bierność i bezrobocie.



Dla mnie to jest głupie, i ja Cię Adam bardzo podziwiam, że jesteś w stanie zapanować nad sobą i nie opierniczyć takiego mędrka z dołu do góry.

Bo naprawdę chyba lepiej kształtować świadomość , jak np : nie kupuj mięsa na części, tylko kupuj całe zwierzę (kurę, ćwiartkę prosiaka) bo tym sposobem nie powodujesz wzrostu biedy i bezrobocia tam, gdzie zostaną sprzedane po cenach dampingowych "resztki".
Ciekawe co jad ana obiad, może jak to modne, w koło macieju kurze cycki?

A taka akurat praktyka, prowadzi do wyniszczenia drobnego przemysłu hm... "kurnikowego" (rodzinnych mini przedsiębiorstw zajmujących się hodowlą kur na sprzedaż co dawało sporej ilości ludzi prace i dochody) w Afryce i nakręcania tam jeszcze większej biedy.
Bo przetwórnie zwierząt zamiast ponosić koszty utylizacji słabo zbywalnych części drobiu, wymyśliły sobie, że za taniochę ale ciągle z zyskiem opchną je na Afrykańskim rynku. Co kompletnie rozkłada na łopatki malutkie rodzinne hodowle (kurniki) i jeszcze bardziej nakręca tam spirale biedy i bezrobocia.

To naprawdę nie idzie o to, żeby sobie odmówić i sypnąć gotówką, bardziej chodzi o to, żeby nie zarzynać swoimi działaniami możliwości jakie są, lub mogą się wykreować. A niestety, świat od zawsze wygląd atak, że kreowanie miejsc pracy odbywa się poprzez konsumpcję.

Re: O bieganiu i snobizmie w TOK FM

: 08 sie 2014, 11:56
autor: Kangoor5
Adam Klein pisze:Jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy, to chodziło tutaj o to, że Pani prowadząca, uważała, że wydawanie relatywnie dużych pieniędzy na swoje hobby (jakiekolwiek) jest nieetyczne, że powinno się to przeznaczyć na jakieś szczytne cele. Nie miała drogich szpilek, specjalnie spojrzałem pod stół. :)
A to chyba poza anteną mówiła? Nigdzie tej myśli nie wyłapałem. Generalnie taka luźna, wakacyjna audycja.
Nie widzę powodu żeby się oburzać na kogoś za to, że ma na nasze bieganie inny pogląd i nie boi się o tym (nie nachalnie i nie impertynencko) powiedzieć. Nie widzę też sensu w roztrząsaniu, jak się pani redaktor ubiera na fitness.