Forum Bieganie.pl

...słowo, dodajmy, w języku polskim - nieistniejące. istnieje "zabawa biegowa", ale powiedzmy sobie szczerze: "zabawa biegowa" brzmi długo i wolno, co kompletnie nie przystaje do charakteru fartlek-...u? a?... no właśnie.

intuicja podpowiada: "fartleku".
a może jednak "fartleka"?

są jakieś ogólne zasady odmiany zapożyczeń, które można tu zastosować?
(szukałem, poległem)

zdrówko

Jak znajdziesz to masz fart, bo nie ma na to leku.

to będzie "zabawy biegowej"

rzeczowniki pochodzenia obcego o układzie głosek podobnym do rzeczowników rodzimy odmieniają się tak samo jak rzeczowniki polskie. to jest rzeczownik rodzaju męskiego, nieosobowy i nieżywotny, przyjmuje rzeczywiście końcówki -a oraz -u, ale bardziej naturalna i statystycznie bardziej odpowiednia będzie końcówka -u, jak "lek - leku", "proszek - proszku" (choć tu już jest zmiana), "oddech - oddechu".

decyduje uzus, a ten - jak rozumiem - tu nie istnieje;)

Pisz, jak chcesz Piotrze. Jak Miodek skomentuje błąd to wtedy będziesz miał pewność, że go popełniłeś.
Osobiście poszedłem na fartlek, byłem na fartleku, robiłem fartleka już mi nie pasuje i zostałbym przy fartlek.

Dla mnie fartleku

Dla mnie też fartleku