Forum Bieganie.pl

Zobaczcie jaką wiedzą popisują się dziennikarze z tvn u. Chodzi o rekord Świata w maratonie
..."W 34. edycji londyńskiego maratonu zwyciężył Kenijczyk Kipsang Kiprotich, który wynikiem 2:04.29 ustanowił nowy rekord świata.."
http://sport.tvn24.pl/lekkoatletyka,128 ... category=0

chodzi oczywiście o rekord świata w maratonie londyńskim

Być może ja to źle zrozumiałem, ale rekord Świata jest jeden, a w Londynie ustanowiono rekord trasy. Chyba że każdy rekord trasy jest rekordem Świata tej trasy... pogubiłem się.

może być tylko jeden na świecie rekord trasy w Londynie, więc jest to rekord świata trasy w Londynie, w skrócie - rekord świata w Londynie.

o to właśnie mi chodziło, dzięki za wytłumaczenie

brujeria pisze:może być tylko jeden na świecie rekord trasy w Londynie, więc jest to rekord świata trasy w Londynie, w skrócie - rekord świata w Londynie.

Nie piszcie bzdur, zostal poprawiony rekord swiata z 2011 roku ustanowiony w Londynie, ale nie aktualny rekord swiat z Berlina 2013roku, wiec jest to niedopatrzenie ze strony tvn, bo rekord swiata jest z Berlina jakkolwiek to opisujecie to nie ma to sensu.,bo w artykule jest wyraznie napisane o pobiciu rekordu swiata co nie jest prawda. Zostal pobity nieaktualny juz rekord swiata.

brujeria pisze:może być tylko jeden na świecie rekord trasy w Londynie, więc jest to rekord świata trasy w Londynie, w skrócie - rekord świata w Londynie.

czekaj a trasa maratonu olimpisjkiego w londynie z 2012?
i z 1948?

są co najmniej trzy.

jak by nie było, to rekord świata i żadne złośliwe gadanie 850 tego nie umniejszy!

Proponuję skrócić jeszcze trochę: rekord świata Kiproticha!

Qba Krause pisze:jak by nie było, to rekord świata i żadne złośliwe gadanie 850 tego nie umniejszy!

Qba, podobno jstes humanista wiec prosze wytlumacz mi, bo tego nie rozumiem. Skoro dotychczasowy rekord wynosi 2:03:38 to jak mozna go pobic czasem 2;04:29 ? Gdzie tu zlosliwosc?

O, już się zaczyna wyzywanie od humanistów. A może Ty cwaniaku udowodnij że nie można?

złośliwość jest niestety po mojej stronie... mój post był żartem, podobnie jak wpisy brujerii i f.lamera...

gwyn: i tak humanista to jeszcze nie jest tak źle.

850: masz liczbowy nick, na pewno jesteś więc matematykiem. może więc jednak udowodnisz? najlepszy byłby wzór, gdzie można by podstawiać inne dystanse i czasy, bo np. mój kumpel twierdzi, że był ostatnio na maratonie kinowym "Władcy Pierścieni" przez całą noc. ja mu na to: łżesz, świnio, limit czasu na maratonach to max 7 godzin, a trzy fimy ciurkiem mają 9. no i on się obraził a jakbym mu udowodnił z pomocą wzoru to by nie mógł dalej stroić fochów i oddałby też moje Lore of Running Noakesa po polsku, które trzyma od Gwiazdki.

to bardzo proste do udowodnienia:
dowód I
skoro nie można go pobić rekordem 2:03:02, to tym bardziej 2:04:29

dowód II
w związku z tym, że WR to 2:03:23, to rekordu 2:03:38 w ogóle nie można pobić, bo już nie jest rekordem.


coś jeszcze komuś wyklarować?

zdrówko

Co to jest "wyzywanie od humanistów", bo nie ogarniam. Bycie nazwanym humanistą to jakaś potwarz?

gwynbleidd pisze:O, już się zaczyna wyzywanie od humanistów. A może Ty cwaniaku udowodnij że nie można?

Ale humanista nie jest okresleniem obrazliwym, Qba sam tak opisuje swoja osobe w blogu wiec gdziemtu wyzywanie. Cwaniak to juz jest raczej obrazliwe, jezeli nie masz nic merytorycznego do napisania to po co trolujesz? Bo ja poprosilem grzecznie omwyjasnienie.

gwynbleidd pisze:O, już się zaczyna wyzywanie od humanistów. A może Ty cwaniaku udowodnij że nie można?

Ale humanista nie jest okresleniem obrazliwym, Qba sam tak opisuje swoja osobe w blogu wiec gdziemtu wyzywanie. Cwaniak to juz jest raczej obrazliwe, jezeli nie masz nic merytorycznego do napisania to po co trolujesz? Bo ja poprosilem grzecznie omwyjasnienie.