Strona 1 z 2
Biegasz rano czy wieczorem?
: 09 sie 2013, 21:15
autor: Bykovsky
W jakiej porze dnia biegacie - rano czy wieczorem?
Zawsze wybieracie tę porę? Jeśli nie zawsze, to co wpływa na wybór pory dnia?
Może uważacie, że dana pora dnia jest lepsza? Bądź też wpływa na wyniki?
Podzielcie się swoimi wrażeniami
Ja osobiście biegam wieczorem, tym bardziej w te upały. Wolę po całym dniu wyrzucić z siebie wszystko, zarówno kalorie jak i myśli. Natomiast rano nie mam zbytnio
mocy do uprawiania sportu :P
W chłodniejsze dni czasami po południu. Jednakże zauważyłem, że chyba lepsze osiągi mam wieczorem, jednak to jest jeszcze do zweryfikowania, ze względu że w ciągu dnia biegałem tylko kilka razy, no i dalej się kwalifikuję do biegaczy początkujących.
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 09 sie 2013, 21:47
autor: WojtekM
a co z południami? a co z nocnymi biegaczami?
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 09 sie 2013, 21:55
autor: Bykovsky
WojtekM pisze:a co z południami? a co z nocnymi biegaczami?
Faktycznie... Zatem poprawione

Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 09 sie 2013, 22:14
autor: skuzniak
Ja biegam jak mi akurat pasuje. Jak mi dziecko spało do 8, to biegałem rano, żeby wieczorem móc z żoną posiedzieć, jak zaczęło wstawać o chorych porach, to biegałem wieczorem, bo padało spać w miarę wcześnie. Uroki ojcostwa

Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 09 sie 2013, 23:05
autor: Dybkos
Ja biegam popołudniami, ponieważ tak mam ustalone treningi z trenerem.
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 10 sie 2013, 04:32
autor: maly89
Ja zdecydowanie wolę biegać rano. Powód? Jestem leniem i lubię sobie o 7:30 zasadzić tyłek w fotelu, postawić śniadanie na biurku i mieć świadomość, że do końca dnia mam już wolne (wolne rzecz jasna od treningu, pozostaje jeszcze praca, ewentualnie uczelnia i obowiązki domowe

).
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 10 sie 2013, 18:25
autor: rolin'
Bez znaczenia kiedy, ważne by odhaczyć :D
Odp: Biegasz rano czy wieczorem?
: 10 sie 2013, 20:02
autor: Skoor
rolin' pisze:Bez znaczenia kiedy, ważne by odhaczyć :D
Tak jak ja, ale teraz glownie wieczorem.
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 16 sie 2013, 01:17
autor: agapiet
Mam pociąg o 7.00. Jako że biegam ok. godziny, musiałabym wybiegać ok. 5.00 aby mieć czas na rozciąganie, kąpiel, itp. Poza tym park w którym biegam wydaje mi się bardziej przyjazny wieczorem

Biegasz rano czy wieczorem?
: 16 sie 2013, 07:18
autor: Gregz
Ja biegam wieczorem jak położę dzieciaki spać. Mam wrażenie, że wieczorem wszystkie mięśnie, stawy są lepiej rozgrzane po całym dniu i biega się lepiej. Parę razy biegałem rano i miałem ewidentny brak mocy

Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 16 sie 2013, 07:46
autor: maly89
Gregz pisze:Ja biegam wieczorem jak położę dzieciaki spać. Mam wrażenie, że wieczorem wszystkie mięśnie, stawy są lepiej rozgrzane po całym dniu i biega się lepiej. Parę razy biegałem rano i miałem ewidentny brak mocy

Ja wczoraj biegałem po pracy i po całym dniu pracy moje mięśnie były nie tylko rozgrzane, ale... przegrzane

Ewidentnie brakowało świeżości, nogi były obolałe. A z rana same rwą się do biegu. Może i przez pierwsze kilka minut trzeba się nieco rozbudzić, dogrzać, ale potem jest już bajka

Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 16 sie 2013, 08:13
autor: Gregz
maly89 pisze:
Ja wczoraj biegałem po pracy i po całym dniu pracy moje mięśnie były nie tylko rozgrzane, ale... przegrzane

Ewidentnie brakowało świeżości, nogi były obolałe. A z rana same rwą się do biegu. Może i przez pierwsze kilka minut trzeba się nieco rozbudzić, dogrzać, ale potem jest już bajka

Michał, jak sie lata treningi powyżej 20km to na pewno zdążysz się dobrze rozgrzać
Zresztą jak jest taka pogoda z rana, to treningi przy wschodzie słońca są na pewno o wiele przyjemniejsze niż wieczorem przy latarniach.
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 16 sie 2013, 08:23
autor: zyghom
jakbym biegal sam to pewnie wolalbym rano bo jestem ranny ptaszek
ale, ze moja ladniejsza polowa biega ze mna a wstac rano nie umie wiec biegamy razem wieczorami - ok 7pm
i tez jest ok
kiedys gdziesz czytalem, ze rano sie biega by zrzucic kg a wieczorem by wyrabiac sile - nie wiem ile w tym prawdy ale rzeczywiscie sniadanie po porannym biegu to zupelnie inna bajka
Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 16 sie 2013, 19:19
autor: maly89
zyghom pisze:jakbym biegal sam to pewnie wolalbym rano bo jestem ranny ptaszek
ale, ze moja ladniejsza polowa biega ze mna a wstac rano nie umie wiec biegamy razem wieczorami - ok 7pm
Jest też inne wyjście. Ja generalnie jak mam się wieczorem wybrać ze swoją Narzeczoną trochę poruszać to rano i tak robię swój trening sam. A wieczorem już bez żadnej kontroli tempa, tętna, dystansu - dla przyjemności

Re: Biegasz rano czy wieczorem?
: 17 sie 2013, 06:46
autor: zyghom
maly89 pisze:
Jest też inne wyjście. Ja generalnie jak mam się wieczorem wybrać ze swoją Narzeczoną trochę poruszać to rano i tak robię swój trening sam. A wieczorem już bez żadnej kontroli tempa, tętna, dystansu - dla przyjemności

wlasnie takie wyjscie mam tez przed soba i przemysliwam poki co
