Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Maraton poniżej dwóch godzin - kiedy i kto?

Wydaje się zatem, że ktokolwiek złamie 2h w maratonie będzie się charakteryzował wybitną ekonomiką biegu.

Szkoda, że Canova tego nie dostrzega, bo miałby nie jednego, ale kilkunastu Mosopów z potencjałem na 2:03, albo i lepszym.
Trudno jednak dobrze widzieć, jak się ma oczy przesłonięte mleczanowym bielmem. Podzielam jednak pogląd włoskiego trenera, że rekord w maratonie jest wciąż łatwy.

Ten wykres ma kształt logarytmiczny. (coś jak tutaj: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... _curve.png) więc progres będzie wolniejszy niż wprost proporcjonalne wnioskowanie na podstawie danych historycznych. To jednak czysto matematyczne rozważanie.

Prognoza chyba jeszcze nie uwzględnia pojawienia się innowacyjnego i rewolucyjnego obuwia Adidas Boost. W prawdzie siedmiomilowe buty już ktoś kiedyś wymyślił ale jakoś się nie przyjęły. To może te?

T.

TomoM pisze:...siedmiomilowe buty już ktoś kiedyś wymyślił ale jakoś się nie przyjęły...
T.

A wiesz czemu?


Jest to dość bolesne i nieporządne gdy jedna stopa staje siedem mil od drugiej.

mironoza pisze:
A wiesz czemu?


Jest to dość bolesne i nieporządne gdy jedna stopa staje siedem mil od drugiej.

Pod warunkiem, że pomijasz fazę lotu

mironoza pisze:

TomoM pisze:...siedmiomilowe buty już ktoś kiedyś wymyślił ale jakoś się nie przyjęły...
T.

A wiesz czemu?
Jest to dość bolesne i nieporządne gdy jedna stopa staje siedem mil od drugiej.

Bo to były buty do biegania, a nie do chodzenia.

oraz czynników poza genetycznych, niedziedzicznych i środowiskowych

Pleonazm x3
Nawet jeśli nie ma genu wytrzymałości, są masy genów odpowiadające za to co na nią pośrednio wpływa. Np. nie każdy ma tak samo pojemne płuca, nie każdy jest niski, nie każdy ma dobrą przemianę materii, odpowiednie ścięgna, dobrą budowę włókien mięśniowych, układu kostnego czy co tam innego. To tylko przykłady i proszę się ich nie czepiać miały tylko zobrazować o co mi chodziło. Można się po prostu urodzić z jakąś cechą warunkowaną genetycznie, która w sposób pośredni będzie wpływała na naszą wytrzymałość. Im więcej takich cegiełek tym gorzej dla nas. Tak więc mówienie, że genetyka nie ma tu nic do rzeczy nie do końca jest prawdą.

Piękne, naukowe gdybanie.
Zupełnie jak dyskusje na temat możliwych rekordów na setkę zanim wystrzelił Bolt.
Potrzeba człowieka i kasy a nie wyliczeń (co oczywiście nie podważa ich sensu).
Wśród setek szybkich Kenijczyków stanie w końcu na starcie maratonu gość, który pobiegnie 1:58 czy 1:59.
I pewnie nawet nie będzie do końca świadomy czego dokonał.
Pamiętam jak kilka lat temu czas debiutu maratońskiego Haile (2:06) wzbudzał zdumienie (z jego stadionową przeszłością).
Teraz 19 latek z 2:04 czy 2:06 to już normalna kolej rzeczy.

hatek pisze:Piękne, naukowe gdybanie.
Zupełnie jak dyskusje na temat możliwych rekordów na setkę zanim wystrzelił Bolt.
Potrzeba człowieka i kasy a nie wyliczeń (co oczywiście nie podważa ich sensu).
Wśród setek szybkich Kenijczyków stanie w końcu na starcie maratonu gość, który pobiegnie 1:58 czy 1:59.
I pewnie nawet nie będzie do końca świadomy czego dokonał.
Pamiętam jak kilka lat temu czas debiutu maratońskiego Haile (2:06) wzbudzał zdumienie (z jego stadionową przeszłością).
Teraz 19 latek z 2:04 czy 2:06 to już normalna kolej rzeczy.

Chciałem napisać coś w ten deseń. Myśle, że pewnego dnia znajdzie się biegacz który złamie 2h i to o kilka minut. Taki Bold tylko długas, ewenement wypluty przez ewolucje, który co jakiś czas w różnych dysyplinach sportowych się pojawia. I nie będzie to skutek wieloletniego treningu ale zrobi to w młodym wieku.

a po 10 latach okaże się, że był na dopalaczach

Temat stary, ale po nowym rekordzie świata dość aktualny.

Fajną ciekawostką jest to, że 2:15:25 odpowiada 1:59:35 u mężczyzn.
Niestety źródło danych jest już nieaktualne (bodajże 2008 rok) i dane na temat wagi i wzrostu nie są już zupełnie aktualne.