Forum Bieganie.pl

Jak to zobaczyłem, to pomyślałem, że albo umarłem, albo jeszcze śpie, musiałem się z Wami tym podzielić, bo jest o czym dyskutować...

Otóż dziś na endomondo zakończyła się następująca rywalizacja: Run with all your Endo Friends - most km in january

Moja znajoma akurat ją ukończyła bardzo daleko, ale moją uwagę przyciągnęła chyba Dunka Annette Fredskov, która wygrała tą rywalizację przebiegając w styczniu ponad 1300km, pomyślałem, sprawdze, jakie dystanse biegała, bo ja w tamtym roku 1100km przebiegłem... więc jej 1300 w miesiącu wydaje się dobijające, aż na samą myśl rozbolały mnie kolana

I spojrzałem w jej statystyki, otóż owa Dunka biegała codziennie od 1 do 31 stycznia maraton... CODZIENNIE!!!!!

Byłem w mega szok, mimo, że rekordy ma dużo słabsze ode mnie na każdym dystansie, to miażdzy mnie kilometrażem dobitnie...

Wszystkim znajomym pokazałem to, którzy biegają, ale jakie było moje zdziwienie jak postanowiłem obejrzeć jej treningi w 2012 roku i zobaczyłem, że ona od 1 sierpnia tak biega...

KOBIETA BIEGA MARATON CODZIENNIE OD 1 SIERPNIA DO WCZORAJ!!!!!!!! CODZIENNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!

no bez jaj

tutaj macie link do jej endomondo: http://www.endomondo.com/workouts/user/4346528

stare

no to widocznie przeoczyłem... ale i tak warte przytoczenia ponownego

Jest wiecej takich ludzi:
http://en.wikipedia.org/wiki/Ricardo_Abad
(On zreszta bez "wyzwan" nie moze zyc. W zeszlym roku probowal przejechac Quebrantahuesos - 205km na rowerze - i wrocic biegiem, ale o ile pamietam pogoda mu to uniemozliwila.)
i
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stefaan_Engels

W Gdańsku był nie tak dawno na AWFiS bieg na 100 kilometrów. Brał w nim udział człowiek, który przez rok każdego dnia pokonywał maraton, a przy tym pracował w systemie 3-zmianowym

maly89 pisze:W Gdańsku był nie tak dawno na AWFiS bieg na 100 kilometrów. Brał w nim udział człowiek, który przez rok każdego dnia pokonywał maraton, a przy tym pracował w systemie 3-zmianowym

Możesz napisać wprost o kim mowa? To chyba żadna tajemnica...

Pozdrawiam

yacoll

Mógłbym gdybym... wiedział Wypadło mi po prostu z głowy. Stałem na punkcie odżywczym, przyglądałem się zawodom i tak usłyszałem jak o jednym zawodniku rozmawiają bodajże organizatorzy

maly89 pisze:Mógłbym gdybym... wiedział

Pierwszym człowiekiem któremu udało się (stosunkowo niedawno zresztą) przebiec maraton w ciągu kolejnych 365 dni jest Belg Stefaan Engels

Nic nie słyszałem, żeby jakiemuś Polakowi się taki wyczyn udał - jak dotąd.

W biegu o którym piszesz brał udział Mariusz Szostak, być może to o nim rozmawiali orgowie. On w zeszłym roku przebiegł 42 maratony w kolejne 42 dni w ramach inicjatywy Augusta Jakubika.

Nie muszę dodawać że ani on ani Engels nie pracowali w trakcie tych prób na 3 zmiany...

365 maratonów przez kolejne dni i do tego praca na zmiany a więc czasem w nocy...? Opanuj się, chłopie

Pozdrawiam

yacoll

Mówię o tym co usłyszałem z, wydawało mi się, wiarygodnych źródeł

super
Można prosić więcej takich biegowych urban legends

PanTalon