Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Niecodzienny gest Ivána Fernándeza Anaya’i

Ciekawe czy w trakcie biegu to wszystko zdążył przeanalizować.

Może postawił u bukmachera, że zajmie 2 miejsce? :D

Porządny koleś, a i rozgłosu wokół siebie narobił, może znajdzie się sponsor, któremu taka postawa się spodobała, i dobra postawa zostanie wynagrodzona

podobna historia byłą w 2011 w Łodzi, oprócz maratonu był rozgrywany bieg na 10 km, i jak to w Łodzi bywa, lider dyszki zmylił trasę. drugi zawodnik Krzysztof Pietrzyk, zaczekał przed metą i przepuścił "zagubionego". Pytany o motywy odpowiedział: "Trzeba być człowiekiem". Klasa

Dobrze sobie skalkulowal . A powazniej, szacuneczek

Jego trener to niezły gnojek.

gocu pisze:Jego trener to niezły gnojek.

i gdzie tu miejsce na idee sportu?

ciekawsze niż zachowanie fernandeza w tym konkretnym wyścigu jest jego wypowiedź: "inaczej miałyby się rzeczy gdyby na szali leżał medal mistrzostw Europy czy świata. Wtedy myślę, że owszem, wykorzystałbym okazję by wygrać."
jeśli mnie to mało kosztuje, to mogę być fair. jeśli w grę wchodzą moje marzenia - raczej nie ma mowy.

Mysl o tym jak Ty bys sie zachowal gdyby stawka byla tak wysoka.

ależ właśnie o tym myślałem.
i doszedłem do podobnego co fernandez on wniosku

btw. gdyby fernandez po prostu ominął abela i wygrał, nijak nie możnaby mu zarzucić nieuczciwego zachowania.
to po prostu wykorzystanie błędu bezpośredniego konkurenta