Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wydarzenia biegowe 2012 roku

: 31 gru 2012, 10:33
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 31 gru 2012, 10:34
autor: Remus
A dla was co było najważniejszym wydarzeniem tego roku?

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 31 gru 2012, 10:41
autor: Gryzzelda
16.06 pierwszy raz wyszlam "pobiegac" :oczko:

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 31 gru 2012, 11:41
autor: Paweł100
Tak jak u Gryzzeldy, tylko dwa tygodnie później. 30.06 - pierwszy raz wyszedłem pobiegać :)

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 31 gru 2012, 12:10
autor: zeli
moim zdaniem:
w światowym bieganiu - RŚ Davida Rudishy na IO
w polskim bieganiu - trzy maratony Heńka Szosta
dla mnie osobiście - rż w maratonie w Poznaniu i debiut w triathlonie na dystansie HIM.

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 31 gru 2012, 15:38
autor: wolf1971
Gryzzelda pisze:16.06 pierwszy raz wyszlam "pobiegac" :oczko:
Lubimy to!
Wolf Team
Wasze zdrowie!

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 31 gru 2012, 19:56
autor: czarekb
Moja zyciowka w maratonie :hej: :hej: :hejhej:

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 01 sty 2013, 07:55
autor: maly89
Dla mnie cały ten rok był niesamowity - pierwszy sezon startów. Do tego debiut w maratonie połączony z oświadczynami, wygrany wyścig z czasem podczas zapisów na Berlin Marathon, mnóstwo świetnych zawodów i wspaniałych wyjazdów z Narzeczoną. I liczę, że rok 2013 będzie jeszcze lepszy :)

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 01 sty 2013, 14:07
autor: LadyE
pozegnalam sie z kontuzjami :)

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 01 sty 2013, 14:27
autor: radslo1
Rekord polski H. Szosta w maratonie
Mo Farah i Galen Rupp czyli lanie jakie sprawili Kenijczykom na IO
Moje osobiste to 3 stycznia minie rok od pierwszego treningu biegowego. Ważyłem wtedy 107 kg a teraz 80kg.

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 01 sty 2013, 18:45
autor: prawie maratończyk
01.01.12 pierwszy trening biegowy, dziś mija rok i uczciłem go tym samym :hahaha: wydarzenie roku ? piękne chwile na półmaratonie w Warszawie, konsekwencją których jest miłość do biegania :hahaha:

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 01 sty 2013, 19:15
autor: Gife
Heniek bezkonkurencyjny i rodak :)
Generalnie zbyt wielu ciekawych wydarzeń z pamięci nie znam, ale dzięki artykułowi jeszcze wyróżniłbym Kszczota.
U siebie personal besty na 10 km, w HM i maratonie :)

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 02 sty 2013, 08:44
autor: michu77
Globalnie - to Heniu Szost i jego życiówka, oraz wynik na olimpiadzie.

A u siebie - to przede wszystkim debiuty w imprezach ultra, górskich, i na orientację - ze zmiennym szczęsciem, ale w nowym roku asfaltu będzie ... coraz mniej :hahaha:

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 07 sty 2013, 21:41
autor: szymcu
Uzależnienie się (w pozytywnym tego słowa znaczeniu - choć podobno każde uzależnienie jest złe ;) ) od biegania :)

Re: Komentarz do artykułu Kalendarium - czyli najważniejsze wyda

: 07 sty 2013, 22:13
autor: Kangoor5
To co napisali poprzednicy i jeszcze śmierć Micah True. Taka, jakiej wielu by sobie pewnie życzyło.