Strona 1 z 4
Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 11:35
autor: bieganie.pl
Skomentuj artykuł
Święta biegaczy
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 11:54
autor: lapka88
Ja jako przyszły mistrz świata w biegach ultradystansowych na Wigilię zjem 12kg jedzenia(po kilogramie z każdej potrawy), a w Boże Narodzenie idę na szybki, krótki godzinny trening.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 12:12
autor: jakub738
Jedzenie i treningi a gdzie prawdziwy wymiar świąt?
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 12:17
autor: lapka88
Resztą się nie dzielę, bo to jak ktoś spędzi duchowo święta jest już jego prywatną sprawą

(wydaje mi się, że chłopaki i dziewczyny z artykułu podobnie myślą).
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 12:19
autor: wojtek
Zadne swieta tylko poganskie Saturnalia, zastapione przez Kosciol na uzytek oglupiania mas.
Prawdziwe swieta maja charakter duchowy, nie materialny.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 12:22
autor: radslo1
a ja Wigilię spędzę u Teściowej. Jakież było moje zdziwienie kiedy moja Ukochana zapytała: nie bierzesz ciuchów do biegania? W pierwszy dzień świąt wrócimy po południu to nie chcesz rano pobiegać? Ot taki prezent od Małżonki

. Innego nie chcę, no może coś biegowego...

. Wesołych Świąt Wszystkim.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 12:52
autor: Martyna_K
Święta, nie Święta-podwójne treningi od Wigilii aż po sam drugi dzień Świąt. A że nie przepadam za wigilijnymi potrawami, to będę i Mikołajem, i Śnieżynką i Perfekcyjną Panią Domu w jednym
Wszystkim życzę biegowych i fantastycznych Świąt!

Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 13:15
autor: prawie maratończyk
A ja sobie zaraz idę pobiegać, nie wiem czy nie pomyliłem przesądów ( nie znam się na tym) ale podobno jaka wigilia taki cały rok

no to niech mi się biegać chce cały rok

co bym mógł przesuwać dalej swoje ograniczenia biegowe

tylko te święta mi trochę plan działania zaburzają, zamieszanie takie, że szkoda gadać. Zaraz

czy ja aby nie narzekam ? Oby cały rok taki nie był

idę, już nie mówię nic

Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 13:37
autor: Matthias
Zadne swieta tylko poganskie Saturnalia, zastapione przez Kosciol na uzytek oglupiania mas.
Prawdziwe swieta maja charakter duchowy, nie materialny.
Lepiej tego nie można było napisać.
Nadmienię dodatkowo, że saturnalia były obchodzone od 17 do 23 grudnia naszej rachuby, a 25 grudnia obchodzono święto bóstwa Sol Invictus. Pierwszy raz jest to źródłowo poświadczone w 354 r.
Kościół pod koniec IV wieku przepisał obchodzenie w tym dniu świąt Bożego Narodzenia.
A ja sobie zaraz idę pobiegać, nie wiem czy nie pomyliłem przesądów ( nie znam się na tym) ale podobno jaka wigilia taki cały rok

no to niech mi się biegać chce cały rok

co bym mógł przesuwać dalej swoje ograniczenia biegowe

tylko te święta mi trochę plan działania zaburzają, zamieszanie takie, że szkoda gadać.
Mi się chciało dziś już biegać o 5:30. Oby tak przez cały następny rok!!! A co do zamieszania świątecznego to najświętsza racja.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 14:16
autor: Adam Klein
Myśle, ze akurat dzisiaj pisanie taki tekstów na temat Świat jest nie na miejscu. Nikt nikogo nie zmusza do obchodzenia Świąt w jeden i ten sam sposób, więc pisanie, ze to dla ogłupienia mas jest chyba wynikiem rozpoczęcia zby wczesnego ucztowania z użyciem napojów wysokoprocentowych. To zupełnie niepotrzebne i antagonizujące.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 14:25
autor: wojtek
Nie antagonizujace, tylko refleksyjne.
Bez watpienia mamy troszke czasu aby pewne rzeczy przemyslec i nie poddac sie marketingowemu zaganianiu do zagrody.
Trudniej o lepsze miejsce do przemyslen niz zdrowa dawka kilometrow, z dobrze przewietrzona glowa.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 15:17
autor: Matthias
Adam Klein pisze:...więc pisanie, ze to dla ogłupienia mas jest chyba wynikiem rozpoczęcia zbyt wczesnego ucztowania z użyciem napojów wysokoprocentowych. To zupełnie niepotrzebne i antagonizujące.
Wręcz przeciwnie, przychodzi refleksja, że gdyby właśnie masy nie były ogłupione przez wylewającą się wszędzie komercję, media, kiczowate reklamy od początku listopada, pośpiech, amerykańskie kolędy w polskiej telewizji, pseudo promocje w marketach to ten czas z pewnością by inaczej wyglądał. Uważam, że byłby bardziej spokojniejszy i pełniejszy.Może ludzie by bardziej wykorzystywali ten czas na pojednanie, zakończenie sporów, refleksje nad sobą, rozmowę z bliskimi....
Pomimo wszystkiego, bez niepotrzebnych sporów światopoglądowych życzę na ten szczególny czas czy to Bożego Narodzenia czy Święta Sol Invictus czy Saturnaliów czy po prostu długiego weekendu wszystkiego dobrego.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 15:41
autor: zoltar7
wojtek pisze:Zadne swieta tylko poganskie Saturnalia, zastapione przez Kosciol na uzytek oglupiania mas.
Prawdziwe swieta maja charakter duchowy, nie materialny.
Wojtek abstrahując od twoich intencji, zwrócę ci uwagę, że twoja wypowiedź jest zbytnim uproszczeniem.
Piszesz, że rzymskie Saturnalia zostały zastąpione przez Boże Narodzenie... powiedzmy, że TRUE
czy "dla ogłupienia mas" to nie wiem. Ale widzę, że dla ciebie Marks jest ciągle żywy.
Prawdziwe święta mają charakter duchowy, nie materialny... TRUE
A co jest materialnego w samym święcie Bożego Narodzenia? Pzecież to twój wybór czy chcesz je przeżywać duchowo czy są one dla ciebie li tylko usprawiedliwieniem, aby wydać resztkę kasy z karty kredytowej.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 16:02
autor: wojtek
Problem w tym ze zbyt wiele osob zatracilo sens prawdziwych Swiat, popadajac w celebrowanie Saturnaliow, gdzie prezenty byly obowiazkowe. To takie balansowanie pomiedzy swiatem duchowym a materialnym. Swoiste Ying i Yang.
Re: Komentarz do artykułu Święta biegaczy
: 24 gru 2012, 16:07
autor: zoltar7
wojtek pisze:Problem w tym ze zbyt wiele osob zatracilo sens prawdziwych Swiat, popadajac w celebrowanie Saturnaliow, gdzie prezenty byly obowiazkowe. To takie balansowanie pomiedzy swiatem duchowym a materialnym. Swoiste Ying i Yang.
To oczywiście prawda, ale dla wielu dalej te Święta mają wymiar duchowy, i nie ma dziś znaczenia, że być może w IV w po Ch. Ojcowie Kościoła uznali, że skoro nie można pokonać rzymskich Saturnaliów to może warto je "przyswoić" zastępując świętem chrześcijańskim. Świętujmy więc i cieszmy się z nadejścia Zbawiciela.
