Strona 1 z 2

Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 22 gru 2012, 06:50
autor: zoltar7
Niesportowe życie Suzy Favor-Hamilton? :ojoj:

Dziewczyna była świetnie zapowiadającą się lekkoatletką, niestety w zawodowym życiu sportowym nie udało jej się osiągnąć szczytów, chociaż niewątpliwie była bardzo blisko.
Na szczęście każdy ma jakiś talent, okazuje się, że Ms. Hamilton miała inny talent, którym chętnie obdarzała inne osoby... no oczywiście nie za darmo. Ważne, że odnalazła własną drogę... :trup:

Obrazek

Niestety media milczą czy i ew. jaki trening fizyczny stosowała Ms. Hamilton by utrzymać figurę i kondycję niezbędną w świadczonych przez nią usługach :spoczko:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 23 gru 2012, 00:17
autor: klosiu
Przy tych cenach za usługi słowo "prostytutka" już mi nie brzmi, bardziej "luksusowa kochanka" ;). Nie wiem za co ona przepraszała, każdy ma jakiś sposób na życie, znalazła swój i tyle. A zachowuje się, pewnie pod pruderyjne amerykańskie media, jakby chlała, ćpała i biła męża :).

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 23 gru 2012, 09:58
autor: zoltar7
Najważniejsze w życiu, aby robić to co się lubi, i nie chodzić do pracy li tylko z ekonomicznego przymusu, ale czerpać też z wykonywanej pracy satysfakcję. Ta Pani po prostu odnalazła własną drogę w życiu, i należy wierzyć, że jako osoba zorientowana na sukces :ojoj: starała się wykonywać swoją profesję z należytą starannością :spoczko:

ps. przepraszam jakby się ktoś oburzył, ale ja wolę być cyniczny niż naiwny :lalala:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 23 gru 2012, 17:15
autor: lapka88
Przepraszam jeżeli kogoś urażę, ale...

@#$%^ to @#$%^ i nic tego nie zmieni.

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 23 gru 2012, 17:30
autor: zoltar7
lapka88 pisze:Przepraszam jeżeli kogoś urażę, ale...

@#$%^ to @#$%^ i nic tego nie zmieni.
No nie można było tego jaśniej wyrazić, ale na pewno nie "tania" :tonieja:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 23 gru 2012, 21:17
autor: Sylw3g
Wszyscy jesteśmy kurwami :lalala: Sprzedajmy się za $. Z tego co zrozumiałem, to Ona również :sss: :hejhej:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 23 gru 2012, 23:39
autor: zoltar7
Sylw3g pisze:Wszyscy jesteśmy kurwami :lalala: Sprzedajmy się za $. Z tego co zrozumiałem, to Ona również :sss: :hejhej:
Może i masz rację, ale przynajmniej ona "w oparach lepszych fajek, w oparach wódki" :bleble:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 24 gru 2012, 11:24
autor: LadyE
dla mnie skandalem jest to ze klient ujawnil jej tozsamosc. facet nie wie co to dyskrecja. dozywtoni zakaz wstepu ... wszedzie :sss:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 24 gru 2012, 12:20
autor: lapka88
Wątpię, żeby podpisywał jakąś umowę przed skorzystaniem z usług tej Pani.
Mąż i tak jest najlepszy, to chyba frajer roku.

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 24 gru 2012, 13:45
autor: LadyE
sa sprawy o ktorych nie klapie sie jezorem na prawo i lewo nawet jesli nie podpisywales umowy :wrrwrr:
facet pewnie dostal za ten donos niezla kase. i kto tu sie sprzedal?

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 24 gru 2012, 15:15
autor: lapka88
Osoba publiczna(również były sportowiec) musi się liczyć z tym, że ktoś go kiedyś wsypie na wpadce. Ale tutaj o żadnej wpadce nie ma mowy ponieważ sama się o to prosiła. I nie ma znaczenia czy to kobieta czy mężczyzna. Pogarda bez względu na płeć :)

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 24 gru 2012, 15:20
autor: zoltar7
LadyE problem polega na tym, że ona reprezentowała USA na trzech Olimpiadach. W pewnym sensie to ambasador USA za granicą, od byłego ambasadora też się oczekuje więcej. Z drugiej strony pewnie gdyby była zamieszana np. w handel narkotykami to by to nie spowodowało takiego skandalu. Pruderia i tyle. Ale nie zmienia to faktu, że jest coś takiego jak etos Olimpijczyka (chociaż to co się dzieje w wiosce olimpijskiej wiczorami to też podobno Sodoma i Gomora) :spoko:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 25 gru 2012, 13:05
autor: prawie maratończyk
Sylw3g pisze:Wszyscy jesteśmy kurwami :lalala: Sprzedajmy się za $. Z tego co zrozumiałem, to Ona również :sss: :hejhej:
Święta racja ( i nie chodzi mi o dzisiejszą niefortunną datę :hahaha: ) Wszyscy się sprzedajemy tylko nie wszyscy mamy tego świadomość :hahaha: Mnie zastanawia jedna rzecz Pani, która ma wielu partnerów to dziwka, natomiast Pan co ma wiele partnerek to macho - to jest chyba jakieś nieporozumienie :hahaha: Trochę nie rozumiem tej nagonki na nią, każdy robi w życiu to co uważa za słuszne, jakie prawo ja mam ją krytykować jak nic o niej nie wiem. Poza tym najłatwiej jest "kopać w czyimś ogródku", polecam skupienie się na swoim, tam na pewno też znajdują się rzeczy moralnie kontrowersyjne :hahaha:

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 25 gru 2012, 17:16
autor: lapka88
prawie maratończyk pisze:Mnie zastanawia jedna rzecz Pani, która ma wielu partnerów to dziwka, natomiast Pan co ma wiele partnerek to macho -

Kto tak uważa? Ty? Jest określenie dziwka oraz dziwkarz. Prosta sprawa.

Re: Suzy Favor-Hamilton American Dream?

: 25 gru 2012, 21:43
autor: prawie maratończyk
lapka88 pisze:
Kto tak uważa? Ty? Jest określenie dziwka oraz dziwkarz. Prosta sprawa.
No właśnie ja nie, a tak na marginesie wydaje mi się, że dziwkarz to ten co korzysta z usług dziwek, a nie Pan co się sprzedaje :hahaha: