Regulaminy biegów - opłaty
: 02 wrz 2012, 20:27
Ponieważ czasy nastały takie, że na bieg trzeba się często zapisywać nawet i pół roku przed jego rozpoczęciem, bo później albo nie ma miejsc, albo cena pakietu startowego zaczyna ocierać się o absurd, kolejny raz, zapewne tak jak i wielu innych biegaczy dopadła mnie zmora kolidujących terminów – niespodziewana zmiana planu he he.
Mam tego samego dnia bieg na który się zapisałem daaaawno temu i wyjazd służbowy z pracy o którym się dowiedziałem nieeedawno (przedwczoraj) temu
. Oczywiście moją szefową, jak wielu innych szefów guzik interesuje jakiś bieg, za który wykaszlałem 30, 50 czy nawet i 100 zetów, zresztą praca to praca i nie ma co wydziwiać, tylko trzeba jechać.
Po tym przydługim wstępie przechodzę do meritum. W większości regulaminów, jeżeli nie we wszystkich napisane jest że: po pierwsze - primo: nie ma możliwości zwrotu opłaty, nawet jeżeli się rozmyślisz na drugi dzień po opłaceniu, a po drugie „primo
”: nie można przenieść opłaty startowej na innego uczestnika.
I tutaj jest pytanie do jakiegoś mądrego biegacza-prawnika. Jak to jest i czy to jest zgodne z prawem?
Czy organizator robiąc imprezę i biorąc od ludzi pieniądze za udział, wykonuje usługę za którą płacimy, czy jednak żeby skorzystać ze stworzonej przez niego możliwości uczestnictwa w biegu sprzedaje nam pakiet startowy – czyli rzecz jak najbardziej materialną.
Jako że cała zabawa z zapisami i opłatami odbywa się w wirtualnej przestrzeni, czy jest tu zasadne stosowanie zapisów polskiego prawa o sprzedaży przez internet, według których, nabywca ma bodajże 14 dni na zwrot nieużywanego „nabytku” bez podania przyczyny, a jeżeli nie zostanie poinformowany o takiej możliwości to czas ten jest o wiele dłuższy?
No i po to drugie „primo”
, dlaczego nie można przenieść opłaty na innego uczestnika. Co to za problem? Rozumiem, że jak się ktoś rozmyśli tydzień czy mniej przed imprezą, to koszulki i numery są już gotowe i oznakowane, medale wybite, woda i izotoniki zapewnione, zupa nagotowana
itd., i organizator zwracając szmalec jest po prostu w plecy, bo przecież nie będzie latał i wciskał komuś na siłę pakietu na bieg w ostatniej chwili, żeby nie dokładać do interesu. Ale czy w koszulce i numerze z napisem Heniek pobiegnie Heniek czy Zenek czy też nawet Zofia - to jaka to różnica dla organizatora? A przecież jak nie pobiegnie nikt, to cały towar i tak się zmarnuje.
No ja rozumiem, że często lista rezerwowa pęka w szwach i chętni na takie rarytasy zawsze czekają, a przed każdym biegiem czają się w okolicy biura zawodów chętni spóźnialscy, ale to chyba trochę nieuczciwe brać dwa razy pieniądze za tą samą usługę/ten sam towar.
PS - Odstąpię pakiet na Bieg Bemowa 23.09 w Wawie, he he, ale nie gwarantuję, że organizator się zgodzi żeby pobiegła inna osoba, bo to niezgodne z regulaminem.
Mam tego samego dnia bieg na który się zapisałem daaaawno temu i wyjazd służbowy z pracy o którym się dowiedziałem nieeedawno (przedwczoraj) temu
Po tym przydługim wstępie przechodzę do meritum. W większości regulaminów, jeżeli nie we wszystkich napisane jest że: po pierwsze - primo: nie ma możliwości zwrotu opłaty, nawet jeżeli się rozmyślisz na drugi dzień po opłaceniu, a po drugie „primo
I tutaj jest pytanie do jakiegoś mądrego biegacza-prawnika. Jak to jest i czy to jest zgodne z prawem?
Czy organizator robiąc imprezę i biorąc od ludzi pieniądze za udział, wykonuje usługę za którą płacimy, czy jednak żeby skorzystać ze stworzonej przez niego możliwości uczestnictwa w biegu sprzedaje nam pakiet startowy – czyli rzecz jak najbardziej materialną.
Jako że cała zabawa z zapisami i opłatami odbywa się w wirtualnej przestrzeni, czy jest tu zasadne stosowanie zapisów polskiego prawa o sprzedaży przez internet, według których, nabywca ma bodajże 14 dni na zwrot nieużywanego „nabytku” bez podania przyczyny, a jeżeli nie zostanie poinformowany o takiej możliwości to czas ten jest o wiele dłuższy?
No i po to drugie „primo”
No ja rozumiem, że często lista rezerwowa pęka w szwach i chętni na takie rarytasy zawsze czekają, a przed każdym biegiem czają się w okolicy biura zawodów chętni spóźnialscy, ale to chyba trochę nieuczciwe brać dwa razy pieniądze za tą samą usługę/ten sam towar.
PS - Odstąpię pakiet na Bieg Bemowa 23.09 w Wawie, he he, ale nie gwarantuję, że organizator się zgodzi żeby pobiegła inna osoba, bo to niezgodne z regulaminem.