Forum Bieganie.pl

Robiłem ostatnio próbę wysiłkową na ruchomej bieżni w związku z planowanymi startami w półmaratonie i maratonie. To co mnie zaskoczyło to, to że lekarz i jego asystentka kazali mi chodzić po bieżni. Gdy bieżnia przyspieszała to miałem wydłużać krok a stopy stawiać na całych podeszwach. Na moją sugestię, że ja będę biegał maratony a nie chodził - lekarz tylko stwierdził, że to jest próba wysiłkowa i mam się zmęczyć. Efekt był taki, że stosunkowo szybko osiągnąłem 85% HRmax. HRmax był ustalany wydług wzoru (220-wiek). W moim przypadku nie mogłem przekroczyć tętna 143 na minutę, a na treningach z pulsometrem przekraczam 150 i nie mam problemu z komfortem biegu.
Jak powinna być wykonywana próba wysiłkowa? I odwieczne pytanie: jak wyliczyć HRmax dla aktywnych ruchowo?

Czytałem o liczeniu HRmax pulsometrem, w takich krokach:
1. Na rozgrzewkę 10-15min wolnego truchtu,
2. Rozciąganie mięśni nóg.
3. Trzeba pamiętać żeby pulsometr dobrze przylegał, a no i puls powinien się płynnie zmieniać, nie skokowo.
4. Bieganie z coraz większą prędkością przez 5 min i w ostatniej minucie odczytywanie wartości na pulsometrze, największe jest HRmax. ALbo też jeżeli pulsometr zapisuje w pamięci największą wartość, to odczytać po biegu.

Osobiście liczyłem, ale tylko z ogólnego wzoru i nie sądzę żebym oszacował dokładnie.

kokpit pisze:I odwieczne pytanie: jak wyliczyć HRmax dla aktywnych ruchowo?

Jeśli już koniecznie potrzebujesz to najbardziej zbliżony wynik uzyskasz w zawodach. Najlepiej 5km i biegnij tak, żeby mieć jeszcze siły na bardzo szybki i mocny finisz. Na mecie ma Ci się zrobić biało przed oczami i najlepiej gdyby Ci się zachciało rzygać No i będziesz potrzebował pulsometru, żeby po wyścigu odczytać szczytową wartość.

Piechu trafna uwaga

Piechu pisze: No i będziesz potrzebował pulsometru, żeby po wyścigu odczytać szczytową wartość.

pod warunkiem, że będziesz jeszcze na tyle przytomny, żeby o tym pamietać

kokpit pisze: Jak powinna być wykonywana próba wysiłkowa?

http://www.zdrowie.med.pl/uk_krazenia/b ... proba.html

Ciekawe co to za lekarz, który w ogóle nie slucha pacjenta... nie chce podwazac bezposrednio jego kompetencji, ale sama mialam problem z "upartym" doktorkiem i nie było to przyjemne...

kokpit pisze: HRmax był ustalany wydług wzoru (220-wiek). ?

Następny... Ile razy można pisać, że te wszystkie wzory to sobie można o kant d... potłuc?

Jest na tym portalu dział "trening", w nim dział "podstawy" i link "HRmax". I co tu czytamy o wzorach?

"Określanie Hrmax tą metodą skierowane jest głównie do osób powyżej 50 roku życia, osób otyłych, z chorobami serca. Czyli dla wszystkich tych, dla których wykonywanie wysiłku o maksymalnej intensywności może być ryzykowne czy szkodliwe dla zdrowia. [...] Pamiętajcie jednak, że każdy z wzorów może charakteryzuje się stosunkowo szerokim "przedziałem ufności". "

Czytać, to potem nie będzie pisania bzdur.

kokpit pisze:To co mnie zaskoczyło to, to że lekarz i jego asystentka kazali mi chodzić po bieżni.

Ostatnio również robiłem badania wysiłkowe i podobnie jak Ty, pod kątem treningu do półmaratonu. Ot po prostu czasem w trakcie biegania lekko kłuło mnie w klatce. Poszedłem do kardiologa, który potraktował problem dość poważnie i zalecił zrobienie USG serca, Holtera ciśnieniowego, EKG i badania wysiłkowego. Również, podobnie jak Ty, zdziwiłem się, że kazano mi po bieżni chodzić. Pielęgniarka podkręcała tempo a ja czułem już, że przy takiej prędkości powinienem biec, co byłoby dla mnie bardziej naturalne. Pielęgniarka na moją uwagę odpowiedziała, że podczas takiego chodzenia (pochylenie bieżni również się zwiększało) serce jest bardziej obciążone. Nie jestem kompetentny by podważać autorytet lekarzy. Wniosek z badań był taki, że mogę biegać, jednak nie mam jeszcze dobrze wytrenowanego serca (biegam stosunkowo krótko).
Pozdrawiam.

gocu ma rację. Określanie Hrmax na podstawie wzoru stosuje się przy diagnostyce i programowaniu rehabilitacji u pacjentów pulmonologicznych, kardiologicznych.

Jeżeli ktoś chce sobie zrobić próbę wysiłkową w celu znalezienia HRmax czy ustalenia stref treningowych to gabinet lekarski nie jest dobrym miejscem aby to zrobić

kwestia jak się trafi. Ja również poszedłem się przebadać profilaktycznie w związku z mocnym bólem w klatce który pojawił w czasie biegu - jako ze 41 na karku pomyślałem że nie ma co być zbyt odważnym. Lekarka standardowo - ekg, usg, holter i na końcu próba wysiłkowa - normalnie w szpitalu. Na hasło że biegam maraton nastąpila mała konsternacja u pielęgniarek ale pobiegły do p. doktor się spytać co zrobić. odpowiedz lekarki - włączcie program sport. I w ten sposób bieżna od razu ruszyła żwawym truchtem przyspieszając coraz bardziej. Powiem że miałem co robić pod koniec próby
Wyniki w normie - żródłem bólu jest neuralgia międzyżebrowa - czyli boli jest niezbyt komfortowe ale nie zagraża życiu - uff dobre i to
Zatem - skoro u mnie w miescie normalnie w szpitalu dało radę - to pewnie i w innych miejscach można przestawić tą bieżnie...Aaaa lekarka rodzinna która mnie kierowała do kardiloga powiedziała że w moim przypadku (biegacza) próba wysiłkowa nie ma sensu bo nie zmierzą tego odpowiednio właśnie przez to że sprzęt jest za słaby.. cóż myliła się...

Że co? Sprzęt jest za słaby? to znaczy jak słaby? i do czego słaby? bo trochę tego nie rozumiem :/