Strona 1 z 3

Przebiegniecie maratonu .. ?

: 01 lip 2012, 21:36
autor: Colin2000
Witam,
Mam z czystej ciekawosci ilu z Was przebiegło cały maraton bez spozycia wody, izotników, batoników, pokarmów stałych przez cały maraton?
Jestem bardzo ciekaw czy znajdzie sie taka osoba. Ja dopiero planuje przebiec maraton 30 wrzesnia, ale jakos podczas wysiłku mój organizm nie zbyt dobrze znosi nawet nawodnienie nawet nie wspomne o skromnym bananie...
jak jest u Was?

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 02 lip 2012, 23:07
autor: Krzychu M
Raczej był nie ryzykował.Zwłaszcza przy obecnych temperaturach :hej:

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 03 lip 2012, 17:36
autor: Sylw3g
Pobiegniesz tego 30stego to się przekonasz, że będziesz pić i jeść :oczko:

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 03 lip 2012, 20:38
autor: rufuz
W paru maratonach zarowno na trasie, jak i na mecie widzialem skutki zbyt duzego odwodnienia. Raz w Hamburgu gosc lezal na trasie i mial drgawki jakby dostal ataku padaczki. A ostatnio we Frankfurcie jeden delikwent padl na mecie i tak samo drgawki jakby padaczki dostal. Radze nie probowac tak glupich eksperymentow bo w skrajnym przypadku moze sie to nawet zakonczyc nieodwracalnymi zmianami w wyniku odwodnienia. Niewlasciwe nawodnienie moze oznaczac niedobor sodu w organizmie, ktory jest "odpowiedzialny" za impulsy nerwowe. Wiec sie zastanow czy Twoj pomysl to aby nie zbyt duze ryzyko.

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 03 lip 2012, 20:43
autor: krzychu83
Przebiec maraton bez uzupełniania płynów to skrajna głupota i nieodpowiedzialność!

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 03 lip 2012, 22:03
autor: mihumor
Mimo, że większość treningów robię bez picia, kilkukrotnie bez popijania robiłem wybiegania ponad 20km, wczoraj rano w słońcu i w temp ponad 20 stopni zrobiłem 21 km też bez kropli wody to jednak nie podjąłbym się próby zrobienia tego na dystansie maratońskim, no chyba, że byłaby idealna pogoda i biegłbym spacerowo na 60%.Pomijając kwestie odwodnienia nie pijąc nic odbierasz sobie szanse na dobry wynik, woda kręci młyny i bez picia to czasowo wyjdzie klęska już w półmaratonie a na maratonie to będzie totalna porażka. Radziłbym trenować picie i jedzenia przy bieganiu, zawsze to nawet lepiej stanąc na chwilę i wypić niż później notować gigantyczne straty czasowe i cierpieć. Na maratonie w kwietniu straciłem ponad 4 litry wody - końcowe 5km to był dramat, nawet już wtedy pić nie mogłem

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 06:53
autor: LadyE
przez caly maraton jedynie woda, procz tego jeden zel, nic wiecej.

bez jedzenia da sie ale bez uzupelniania plynow nie wyobrazam sobie ja i tak sie niezle odwodnilam

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 12:12
autor: Dorotka Gonitwa
Nawadnianie w czasie biegu to indywidualna sprawa każdego z nas. Ja nie piję trenując, biegnąc półmaraton także tego nie robię. Po prostu tego nie potrzebuje. Słucham swojego organizmu. Nie wyobrażam sobie tym bardziej jedzenia w trakcie wysiłku. Swój pierwszy maraton przebiegłam na kilku łykach wody do których skłonili mnie prowadzący tempo.
Ostatnia publikacja Timothy Noakesa obala właśnie mity dotyczące nawadniania w czasie biegu.

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 12:17
autor: Qba Krause
Dorotka Gonitwa pisze:Ostatnia publikacja Timothy Noakesa obala właśnie mity dotyczące nawadniania w czasie biegu
oj, nie tak prędko...

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 13:00
autor: mario36
Dorotka Gonitwa pisze:Nawadnianie w czasie biegu to indywidualna sprawa każdego z nas. Ja nie piję trenując, biegnąc półmaraton także tego nie robię. Po prostu tego nie potrzebuje. Słucham swojego organizmu. Nie wyobrażam sobie tym bardziej jedzenia w trakcie wysiłku. Swój pierwszy maraton przebiegłam na kilku łykach wody do których skłonili mnie prowadzący tempo.
Ostatnia publikacja Timothy Noakesa obala właśnie mity dotyczące nawadniania w czasie biegu.

nikt tutaj nie kaze pic nie wiadomo ile w trakcie maratonu a jedynie jest mowa zeby cos wypic Jasne ze mozna biegac bez picia Pytanie po ilu latach to sie odezwie
Noakes pisze jedno a pogadaj z dobrym lekarzem to wyjasni co sie dzieje jak malo pijesz lub wcale ....

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 13:13
autor: f.lamer
mario36 pisze: Noakes pisze jedno ...
ależ on też - jesli mi się dobrze zdaje - nie promuje biegania bez nawadniania. jest tylko przeciwny piciu na zapas, wtedy gdy nie czujemy pragnienia.

tak w ogóle to nie popadajmy ze skrajności w skrajność

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 13:42
autor: Dorotka Gonitwa
No właśnie. Nawadniam się przed i po. Dostarczam płynów w pokarmach które zjadam, bo przecież nawadnianie to nie tylko picie. Biegnąc nie czuje potrzeby i nie robię tego.

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 13:57
autor: sakii
Dorotka Gonitwa pisze:No właśnie. Nawadniam się przed i po. Dostarczam płynów w pokarmach które zjadam, bo przecież nawadnianie to nie tylko picie. Biegnąc nie czuje potrzeby i nie robię tego.
Dorotka: to, że nie czujesz pragnienia, nie znaczy, że nie potrzebujesz wody.

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 14:15
autor: f.lamer
sakii pisze: to, że nie czujesz pragnienia, nie znaczy, że nie potrzebujesz wody.
to że potrzebujesz wody, gdy nie czujesz pragnienia, nie oznacza że masz ją pić :hej:

tak samo jak to że podczas wyścigu jesteś zmęczony, nie oznacza że musisz się zatrzymać

Re: Przebiegniecie maratonu .. ?

: 04 lip 2012, 14:29
autor: Qba Krause
f.lamer pisze:
sakii pisze: to, że nie czujesz pragnienia, nie znaczy, że nie potrzebujesz wody.
to że potrzebujesz wody, gdy nie czujesz pragnienia, nie oznacza że masz ją pić :hej:

tak samo jak to że podczas wyścigu jesteś zmęczony, nie oznacza że musisz się zatrzymać
dopóki brak wody nie oznacza gorszego wyniku i zdrowia.