Komentarz do artykułu Crossfit vs Bieganie - 12minutowy pojedynek w sobotę 3 marca
: 29 lut 2012, 09:34
Skomentuj artykuł Crossfit vs Bieganie - 12minutowy pojedynek w sobotę 3 marca
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
lubię wypowiedzi ludzi, ktorzy nie mają pojęcia o czym piszą.Dudzio pisze:I taki nieco ponad 6 minutowy Crossfit'owiec miałby się równać, ba..... nawet przewyższyć MISTRZA IronMan, którego wysiłek to conajmniej 9 godzin??!!??!! No bez przesady! Ten CrossFit to dziecinada dla chłopców z biur, którzy podniecaja się gdy dwa razy w tygodniu pójda na siłkę i troszke powyciskają.....
Już ich sylwetka pokazuje, że CrossFit to bardziej siłowa zabawa, a nie wytrzymałościowa!
Takie parę uwag: Każdy będzie lepszy niż typowy "chłopiec z biura", crossfitowiec czy biegacz, wszystko jedno.cortunia pisze: w konkurencji biegowej - typowy crossfitowiec będzie dobry, na pewno lepszy niż przeciętny "chłopiec z biura"
ale nei będzie lepszy od osoby zajmującej się tylko/głównie bieganiem.
róznica jest taka, że osoba zajmująca się bieganiem, szczególnie na długich dystansach, nie ma żadnych szans w konkurencjach typu crossfit.
co innego by było, gdyby osoba zajmująca się crossfitem dodatkowo trenowala bieganie - to już inne buty są.
nie uważam, że crossfitem się da przygotować do biegania (i vice versa) (i nie uważam ze spinningiem do kolarstwa się daklosiu pisze:
Prezentujesz podobne myślenie jak ci, którzy sądzą, że zajęciami spinningu można się przygotować do zawodów kolarskich. Nie można, bo to nie jest nawet trening sensu stricte - czyli ukierunkowany na systematyczne rozwijanie określonych cech. I o ile zaangażowany spinningowiec będzie lepszy od rowerzysty jeżdżącego rekreacyjnie po parku, to z systematycznie trenującym kolarzem nie wygra.
Crossfit na pewno zwiększa sprawność fizyczną bardziej niż siłownia. Ale nie przygotuje do wysiłku wytrzymałościowego, bo skoro się trenuje do zawodów 6-10 minutowych, to nawet się nie otrze o trening wytrzymałościowy.
Myślę że w Cooperze szanse mogą być jeszcze wyrównane, ale już od piątki w górę biegacz będzie miał przewagę, rosnącą wraz z dystansem.