Strona 1 z 1

Nagi maratończyk

: 13 gru 2011, 09:46
autor: zolek
Który z was? Przyznać się?
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malo ... 33671,3320
Kilka kilometrów nago w taką pogodę to niezły wyczyn... :ble:

Re: Nagi maratończyk

: 13 gru 2011, 10:53
autor: f.lamer
to naturalna konsekwencja trendu:
odrzucenie systemów amortyzujących w butach -> odrzucenie samych butów -> odrzucenie systemów oddychających w odzieży -> odrzucenie samej odzieży.

100% pure natural runnig!

Re: Nagi maratończyk

: 13 gru 2011, 11:22
autor: zolek
Dobre rozumowanie, ale wydaje mi się , że buty musiał jakies mieć żeby biec wzdłóż torów po tłuczniu lub śliskich podkładach. Całkiem nagi to hard core na maxa.

Re: Nagi maratończyk

: 13 gru 2011, 13:00
autor: f.lamer
podkłady na bosą stopę nie powinny być wcale takie śliskie.
może w taki sposób ćwiczył rytmy?

Re: Nagi maratończyk

: 14 gru 2011, 12:58
autor: wojtek
Wniosek taki , ze tylko wariaci biegaja.

Re: Nagi maratończyk

: 16 gru 2011, 09:12
autor: Pawel271
Ale jazda :hej: muszę kiedyś spróbować tak jak Pan Bóg stworzył :hahaha: :hahaha:

Re: Nagi maratończyk

: 16 gru 2011, 10:04
autor: f.lamer
[quote="richard benyo w "biegać mądrze" (str.24), za markiem remy z RW:
"]reguła nr 1.44 (podręcznika biegacza - przyp. f.lamer) brzmi "raz w tygodniu biegaj nago"[/quote] przywołam jeszcze raz tytuł książki: "biegać mądrze" (sic!)
:hej: