Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Wyzwanie: masz 24h, 53.1443 23.2456

Jak wam się film podoba? Wg mnie realizatorsko full wypas.

Film fajny, ale Emilia fajniejsza

TYlut

Realizacja bardzo fajna.
Pytanie - czy za tym stoi jakaś akcja? A może trzebaby taką akcję zorganizować?

A może TO jest właśnie wyzwanie i mamy za 24h zgłosić się a górce obok Białegostoku...?
A co do tej górki... to dość długo na nią Emilia z Piotrem biegli, bo z centrum Białegostoku (w którym jak rozumiem mieszkają) jest ok. 6km.

Kolejna potencjalna interpretacja - z tego wideo Emilia z Piotrem mogą mieć naprawdę fajne zaporszenie na ślub.

fajnie zrealizowane, bardzo dobra jakość.

Aż się boję odbierać smsy.

no ale to chyba reklama Asicsa? Bardzo fajna.

Trochę momentami tak wygląda. Ale nic o tym nie wiem.
W ogóle mało o sprawie wiem.

ErgoJanek pisze:Pytanie - czy za tym stoi jakaś akcja?

Taka akcja żebyś dał piątaka

Chyba tam za mało Asicsa żeby stwierdzić, że maczają w tym palce, ale gdyby była to reklama regionu/miejsca to powiedziałbym, że całkiem ciekawa.

Mozę doszukujecie się w tym zbyt dużo podtekstów? Komercji? Może autorowi chodziło żeby zrobić po prostu ciekawy film o bieganiu. A dłuższy byłby jednak bardzo trudny realizacyjnie.

na pewno jest ciekawy i b. fajnie zrobiony. Świetne są ujęcia z kamery poruszającej sie razem z biegaczami. Brakuje mi puenty - czegoś na szczycie...

Pewnie nagrywane lustrzanką z dobrym obiektywem. Piękne ujęcia (ekipa montażowa ma potencjał), dobra muza. Jeśli ta sama ekipa robiłaby relacje z biegów górskich, to niezłe by wyszły z tego filmy promocyjne.

Co do filmu, akcji, dwojga ludzi..Każdy na swój sposób gospodaruje czas, pieniądze i swoje pasje by je realizować, rzucając przy tym nowe wyzwania

Przeczytalem wasze komentarze poczym podjarany obejrzalem filmik( w sumie to kilka razy) i szczerze powiedziawszy nie bardzo wiem czym sie zachwycacie? Film jak film pelno takich w necie.

Do powstania nagrania przyczyniły się dwa odrębne tematy.
Może banalne, ale chcieliśmy po prostu pobawić się techniką.
Potrafimy fotografować, jednak ruchome obrazy to całkiem inna para kaloszy.

Do tego. Biegacze, osoby uprawiające sporty wytrzymałościowe wiedzą jakim niewdzięcznym medialnie są tematem.
Dla przykładu, biegowego narciarza dobrze widać tylko na starcie i na mecie. Dalej zaczyna się las i od tej chwili często jest sam.

Tak nasunął się pomysł. By powstał właśnie sportowy film. Tak dla siebie.
Od strony sprzętowej. To lustrzanka i kilka obiektywów. W zasadzie to nawet dwa aparaty:

Nikon d5100, N18-55, N35 1.8, N55-200, zoom h1
Sony A55, Minolta AF50 1.7