Strona 1 z 1

Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 13 wrz 2011, 00:01
autor: MBSosnowiec
Witam wszystkich bardzo serdecznie :)

http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=22435 - kiedy pisałem tego posta dopiero zaczynałem biegać ,

a po 4 miesiącach dokładnie od 11.09.2011 jestem w gronie Maratończyków , dobiegając na linie mety 29 Wrocławskiego Maratonu z czasem netto 5:05:49. Szczęścia które przepełniało mnie w momencie otrzymania medalu za ukończenie tego dystansu - nie da się opisać .

Pisze ten post już od godziny , bo sam już nie wiem co w nim zamieścić ,
chciałbym opowiedzieć Wam moją historie od samego początku ,gdy biegałem w trampkach i zwykłych spodenkach ,
chciałbym dać rady tym którzy zaczynają biegać , bo wiem jak sam potrzebowałem pomocy na początku,
chciałbym każdego zachęcić do biegania , bo podczas treningu człowiek czuje się wolny , a każdy progres to wielkie szczęście ,
chciałbym zachęcić wszystkich do dbania o siebie i o swoje zdrowie , mi bieganie pozwoliło zerwać z nałogiem palenia .


Jeżeli ma ktoś jakieś pytania albo mogę jakoś pomóc to śmiało :) Odpisze zarówno na komentarze jak i prywatne wiadomości .
Pozdrawiam , Mateusz .

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 13 wrz 2011, 09:39
autor: biegaczamator
To szacunek Panie Maratończyku. Szybko się zdecydowałeś na ten maraton. Ja startuje w krótszych biegach, zazwyczaj 10 km i o maratonie jeszcze nie myślę. Biegam od lutego tego roku, i dopiero w przyszłym roku planuje wystartować w pierwszym półmaratonie w Bytowie. Mam nadzieję, że motywacji wystarczy, żeby trenować przez zimę. Gratuluje i wytrwałości życzę :taktak:

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 14 wrz 2011, 08:26
autor: mszary
gratuluję i zazdraszczam :zero:
Ja w nieco prawie rok od rozpocząecia biegania przebiegłem najpierw 10 km w biegu ulicznym a potem półmaraton - niedwano w Pile. O maratonie narazie nie myślę, nie ukrywam, że w półmaratonie dostałem w kośc i jak stanąłem na mecie to nie wyobrażałem sobie żeby przebiec jeszcze raz ten dystans... ale bankowo, że zaatakuję dystans maratoński, tylko nie wiem jeszcze kiedy

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 18 wrz 2011, 17:53
autor: roswellek0087
witam :)
gratuluję jak najbardziej chociaż sam w tym momencie wiem, że ten dystans ponad 42 km jest dla mnie nie do zdobycia:)
tak jak mój poprzednik 04.09.2011r wziąłem udział w moim 1 w życiu półmaratonie...i udało mi się go ukończyc i faktycznie w trakcie biegu zastanawiałem się: po co ? dlaczego to robię? na linii METY wiedziałem:) uczucie skończenia czegoś takiego jest nie do opisania, toteż mogę się tylko domyślac jak było po całym :) mam nadzieję że czas chęci i motywacja dopiszą i kiedyś będę mógł napisac że przebiegłem MAARATON :)

pozdrawiam,
Mariusz :)

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 18 wrz 2011, 17:57
autor: Bawareczka
i ja wpadam z gratulacjami
super :)

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 18 wrz 2011, 18:32
autor: wisnia
wow, staż biegowy mamy prawie taki sam, a ja po 10 km treningu nie mogę uwierzyć w to, że niektórzy są w stanie przebiec jednorazowo jeszcze 4 razy tyle... gratuluję, przede wszystkim odwagi i samozaparcia!

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 20 wrz 2011, 09:35
autor: Compadre
Gratulacje, Mateusz! Twoje osiągnięcie robi wrażenie skoro tak krótko biegasz...
Ja mam podobny staż chociaż w sumie troszeczkę krótszy i jeszcze na Maraton się nie rwę :oczko: ale planuję wystartować w Półmaratonie Warszawskim (01.04.2012)
Powodzenia w dalszej walce na treningach :hej:

Re: Początkowe zafascynowanie i ... Maraton :)

: 25 wrz 2011, 20:01
autor: mort
Przyjmij też gratulacje ode mnie.
Ja na razie pół-maratonik zaliczyłem, możę za rok/dwa zdecyduje się na maraton (najpierw muszę kolana wzmocnić).
Jeszcze raz gratulacje, i dalszych sukcesów życzę, nie tylko biegowych, ale i życiowych.