Forum Bieganie.pl

Czytałem o tym kiedyś
mi sie widzi że tam widmo wygrania krowy troszke odstrasza.. bo co z taką krasulą zrobić potem?
proste wygrałeś jesteś rolnikiem masz krówsko za free.. ale taki śmigacz miastowy? na wacka mu krowa?
aczkolwiek nie powiem... nagroda zacna!!
(ciekawe ile taki zwierz kosztuje?)

Raul7 pisze:Czytałem o tym kiedyś
mi sie widzi że tam widmo wygrania krowy troszke odstrasza.. bo co z taką krasulą zrobić potem?
proste wygrałeś jesteś rolnikiem masz krówsko za free.. ale taki śmigacz miastowy? na wacka mu krowa?
aczkolwiek nie powiem... nagroda zacna!!
(ciekawe ile taki zwierz kosztuje?)

chodzisz od domu do domu i jakiś rolnik bankowo ją kupi a krowa to nie jest byle co i na pewno dobry pieniądz można dostać

Tak, nagroda główna to krowa w tym półmaratonie, ale organizator wymienia krowę na pieniądze jeśli zwycięzca nie chce jej zabarć. Kwota to chyba równe 1500zł.
Pozdrawiam.

mszary pisze: chodzisz od domu do domu i jakiś rolnik bankowo ją kupi a krowa to nie jest byle co i na pewno dobry pieniądz można dostać

Chodzisz i przy okazji pytasz: "Dzień dobry, jest suchy chleb dla krowy?"

A swoją drogą to ciekawe gdzie krowa oczekuje na to że zostanie wręczone? Czeka w biurze zawodów i ogląda biegi - umyta, umalowana i wypachniona?
A może bidulka zamknięta w swojej oborze i zestresowana z nadzieją, że wygrany jednak wybierze kasę niż ją?

Z tą krową to sytuacja jest taka:

Po wygraniu owego ssaka miejscowi rolnicy zbierają się i przeprowadzają licytację co do wygranej krasuli Ten który zaoferuję najwięcej zabiera łaciatą do siebie

Nigdzie nie trzeba chodzić to zainteresowani przychodzą do Ciebie

Krowa jest dość droga czasami ok. 2000 zł można utargować

Nie pytajcie skąd wiem

Tu fajny wątek o nagrodach
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... i%C5%9Bcie

Krowa jest na starcie i czeka na wręczenie nagród... A półmaraton bardzo przyjemny, kameralny. Doping mieszkańców, gąbki, woda. Ale uwaga: bieg wymagający bo teren mocno pofalowany...