Forum Bieganie.pl

Dlaczego facebook? Może lepiej nasza klasa? Nie! Najlepiej gdy będzie to konkurs dla użytkowników, którzy mają konto pocztowe w domenie .by

Aleososchozi?

PATATAJEC pisze:Aleososchozi?

Oto chodzi - tak rozumiem - że jest to konkurs dla posiadaczy profilu na facebook'u.
W moim przekonaniu sport amatorski to radocha z tego co się robi, a nie można być zadowolonym jeśli jest się w "niewoli". Krótko mówiąc rozchodzi się o wolność.
Słyszałem opinię - prawdę życiową - "jeśli cię nie ma na facebook'u to nie ma cię w ogóle"
Nie chcę się rozpędzać ze snuciem teorii, jest rano i piękny dzień się zapowiada - pozdrawiam.

hehe,
nie irytuj się tylko zarejestruj się...

Fajnie, że założyłeś wątek, bo teraz można wrzucać do niego foty na konkurs. Wystarczy ankieta i masz konkurencyjne zawody.

A to znasz?

Też mnie to z irytowało.
Dobrze, że w moim domu gdziekolwiek sie pojawie, nie mam fejsa

Czy jest opcja konkursu fotograficznego dla jednostek aspołecznych? Bo mam taką jedną zboczoną fotkę z biegaczem i aż się palę by polajkować z nią na portalu.

Fotka mojej corki juz wygrala i jest na tapecie firmy produkujacej buty do biegania:

http://www.facebook.com/pages/GoLite-Fo ... 1592820873

Za bardzo się na facebook niektórzy obrażacie.
Takie "antyglobalistyczne" podejście.
Korzystacie z internetu?
Macie komórki?
No czyli i tak jesteście zglobalizowani.
Facebook to kolejny element takiej globalizacji.
Różnica jest taka, że facebook należy do konkretnego gościa (czy grupy gości) a internet nie.
Ale Ci z facebooka po prostu uporządkowali część ruchu w sieci - przywiązali do siebie jakieś 500 mln użytkowników internetu.
Można być przeciw ale jako bieganie.pl nie możemy udawać, że facebook nie istnieje.
Problem jest tylko z tym, że facebook (i może dobrze) to w większości takie blablabla i owczy pęd (czyli jak dobrze Yacool zparafrazował - lambook), choć zdarzały się ciekawe akcje (jak na przykład "kumpel z Powstania" - czy jakoś tak się to nazywało - czyli próba wyobrażenia sobie, co by było gdyby w trakcie Powstania Warszawskiego powstańcy mieli Facebooka - i próba przez dwa miesiące prowadzenia codziennej narracji dwójki powstańców - prawdziwych postaci)

Adam Klein pisze:Za bardzo się na facebook niektórzy obrażacie.

To nie jest kwestia obrażania się. Chciałem być delikatny, ale się nie udało.
Jak już o tych powstańcach napisałeś to oni pewnie też mogliby powiedzieć coś na temat takich tabliczek wywieszanych w różnych miejscach w czasie okupacji "Nur für Deutsche"
Przesadzam?
Nie sądzę.

ar2r, teraz chyba trochę przegiąłeś z tymi tabliczkami. Wiesz co piszesz?...

Tak sie wielce oburzacie, a to po prostu kampania która ma przyciągną ludków do nowego kanału dystrybucji wiedzy i tyle. A jak ma ona ściągnąć ich na fb, to nie zrobią tego na forum. Proste...
Nie ma obowiązku publikacji konkursu na forum, jak też nie ma obowiązku brania udziału.

kubako83 pisze:ar2r, teraz chyba trochę przegiąłeś z tymi tabliczkami. Wiesz co piszesz?...

Czasy są - na szczęście - inne i "tabliczki" też są inne.

ar2r pisze:Czasy są - na szczęście - inne i "tabliczki" też są inne.

No co Ty, nie ograniczaj się. Myślę, że spokojnie możesz porównywać holocaust do tego, że portal bieganie.pl zrobił konkurs na facebooku. To właściwie jedno i to samo.

kubako83 pisze:No co Ty, nie ograniczaj się. Myślę, że spokojnie możesz porównywać holocaust do tego, że portal bieganie.pl zrobił konkurs na facebooku. To właściwie jedno i to samo.

Teraz to Ty przesadziłeś.
Cała dyskusja od początku toczy się wokół tego, że pewna grupa ludzi która nie jest narodowości niemieckiej, nie ma jedynie właściwego koloru skóry, nie ma konta na facebook'u nie może korzystać - odpowiednio - z kina, szkoły, z konkursu fotograficznego.

Rozchodzi się o równy dostęp - właśnie o takie "małe" coś.

ar2r rację ma z tym małym czymś, czyli jak sądzę z brakiem opcji dla konkursu fotograficznego na dotychczasowym "kanale dystrybucji wiedzy". Być może przebieg głosowania i związane z tym utrudnienia od strony technicznej, zniechęciły Fredzia do kombinowania z mariażem obu kanałów...
Fejsbuk ma obecnie dynamikę tsunami i nie ma sensu opierać się przed nim parasolką. To jednak, co sprawia mi dziką satysfakcję dopiero nadejdzie, czyli tak zwana cofka. Po niej zostaje mnóstwo szlamu, a pośród niego wartościowe treści, którymi będą znów pożywiać się tradycjonaliści. Smacznego

Dobra, abstrahując od "tabliczek" to po prostu nie rozumiem tej awersji do FB. Portal społecznościowy i tyle - może przetrwa rok i minie, a może się jakoś rozwinie i przetrwa lat 5. Dla mnie to wygodny agregator treści z różnych miejsc. Nie muszę skakać po sklepach, portalach, newsroomach bo wszystko mam w jednym miejscu. Nie widzę żadnego problemu w posiadaniu konta tam, jak również nie widzę problemu w jego braku. Wolna wola i tyle.
Piszesz o równym dostępie? Ale to tylko inna forma jego ograniczania. A co z konkursami na forum? Przecież konkurs jest ogłaszany na portalu, a więc jego czytelnicy są przymuszani do założenia konta na forum. Ale dajmy se spokój, bo z głupiego konkursu na fb doszliśmy bezsensu do okupacji hitlerowskiej Chodźmy pobiegać i już.