Strona 1 z 2

Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 13:36
autor: Adam Klein

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 13:51
autor: Gife
Zaczynam 3 biegowy rok i muszę przyznać, że jedyne biegi, których samotnie nie biegłem to zawody :)
Ale biegając, samotny się nie czuję oczywiście..Po prostu lubię sam :hejhej:

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 14:00
autor: lynks
Tylko rogacizna biega stadami.

Drapieżniki samotnie, w najlepszym razie w rozproszonym stadzie. ;)

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 14:53
autor: Raul7
I aj sie przyczyniałem do spadku uprawiania piłki nożnej :)
zamieniałem na bieganie... :)
ale czasem jeszcze w gałe bym ciupnął

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 15:48
autor: Bawareczka
samotnicy, bo biegaja i jezdza na rowerze zamiast grac w gry zespolowe?
bieganie i rower to bardzo popularne tu u nas dyscypliny sportu a to ze duzo osob uprawia gry zespolowe to wina infrastruktury, mamy o wiele wiecej boisk i hal spotrowych na przecietnego zjadacza niz Pl

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 16:35
autor: Nadi
Ja tam całe życie uprawiałam sporty drużynowe i je uwielbiałam, co nie zmienia faktu, że bieganie i jazda na rowerze to tylko samotnie. Jedynymi towarzyszami biegania, których toleruję to moje psy. W czasie biegania mam czas na relaks, na przemyślenia, czy skupienie się na treningu i ktoś biegnący z boku i trujący d. o jakieś pierdoły nie jest szczytem moich marzeń. Poza tym nie ma nic dziwnego, że dużo jest indywidualistów, bo weźcie zbierzcie porządą ekipę do grania. Potrzeba conajmniej 10-12 osób, do tego boisko etc. a żeby biegać teoretycznie potrzeba tylko chęci :)

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 17:15
autor: F@E
Bo to sami pseudo-indywidualiści...

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 17:37
autor: Svolken
Biegać lubię sam, ale na rower już w towarzystwie.

Re: Polacy to samotnicy

: 08 mar 2011, 17:41
autor: wojtek
Zaraz wybieram sie na samotna jazde rowerem ( ponad 100km) bo pozniej robie wywiad z miejscowa zawodowa druzyna pilkarska ;)

Re: Polacy to samotnicy

: 09 mar 2011, 08:34
autor: misthunt3r
Ja tam bym może i pobiegał czy pojeździł z kimś, szczególnie na dalsze trasy, ale jakoś nie ma z kim :) Więc przyzwyczaiłem się do samotnego biegu/jazdy.

Re: Polacy to samotnicy

: 09 mar 2011, 08:49
autor: javai
Ja właśnie zacząłem biegać bo jest to coś co mogę robić niezależnie, w czasie gdy mi to pasuje.
Bo zgrać się już z kimś to duże wyzwanie.
Fajnie byłoby pobiegać z kimś ale to wymaga dobrego planowania.
Umawiam się na wspólne bieganie z kumplem, który mieszka niedaleko, od miesiąca i się nie udaje.
A później w endomondo widać że biegł np. godzinę przede mną lub po.

Z drugiej strony cenię sobie samotne bieganie - można pozbierać myśli, odpocząć psychicznie.
Ja cały dzień spędzam z kimś, więc chwilę gdy mogę pobyć sam ze sobą nie oceniam jako samotność.

Re: Polacy to samotnicy

: 09 mar 2011, 13:38
autor: fotman
Głównie biegam sam.
Powody są zasadniczo dwa:
1. Brak osób chcących i mogących robić moje treningi (trening pod 400m; amatorzy są dla mnie za słabi, zawodowcy za dobrzy).
2. Trudności koordynacyjne- jedyny kolega, który chciałby i mógłby ze mną ganiać ma pracę w rozjazdach i prowadzi inny tryb życia.
Stąd tylko raz na jakiś czas w niedzielę rano udaje się poganiać we dwóch.I tak już prawie 20 lat.

Re: Polacy to samotnicy

: 09 mar 2011, 22:59
autor: kitler
Statystycznie człowiek i pies mają po 3 nogi.
Masowość wynika z tego, że łatwiej biegać po 5min na kilometr tutaj mamy wysyp amatorów, niż grać w siatkówkę czy pływać to już wymaga większej sprawności i techniki. Na tym forum czasami próbuje się separować bieganie i lekkoatletykę moim zdaniem to niedobre podejście :-), ale w sumie w myśl tej zasady biegać każdy może, a im więcej biegaczy tym lepiej ...

Re: Polacy to samotnicy

: 10 mar 2011, 08:54
autor: Cziken
heh dlaczego spada liczba grających w piłkę nożną to nie wiem, ale dla zastanowienia dwa fakty:
1. małe miasteczko na podkarpaciu - w ubiegłym roku powstały dwie hale nowe hale przy szkołach - zbudowane na miejscu gdzie wcześniej były boiska do gały, 7-8 lat temu zbudowała się kryta pływalnia - na miejscu gdzie wcześniej było boisko do gały
2. Gliwice - boisko przy akademikach, asfaltowe ale rzadko było puste, od października ub. roku jest parkingiem gęsto zastawiony samochodami

Re: Polacy to samotnicy

: 10 mar 2011, 09:31
autor: kubako83
Ja lubię po prostu biegać w samotności – w pracy wystarczająco się nagadam i napatrzę na ludzi, więc popołudniu mam ochotę odetchnąć, wyciszyć się i poukładać sobie sprawy w głowie.
Czytałem niedawno Harukiego Mauarami „O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu” i zauważyłem, że myśli on bardzo podobnie do mnie – ja również nigdy specjalnie nie pasjonowałem się sportami, gdzie jest bezpośrednia rywalizacja – dużo większą frajdę mam z pokonywania siebie samego, swoich słabości i blokad, niż górowanie nad fizycznym przeciwnikiem. Dlatego właśnie bieganie tak mi bardzo przypasowało, podobnie jak kiedyś pływanie.
Druga sprawa, to fakt, że biegam po prostu kiedy mam ochotę – czasem prosto po powrocie z pracy, innym razem po 21 – nie planuję wcześniej, po prostu dostosowuję się do aktualnej sytuacji. Gdybym biegał z kimś, miałbym kolejny punkt na liście „to-do”. Podobnie z weekendowymi długimi wybieganiami – czasem budzę się o 6 i idę biegać. Innym razem stwierdzam, że pośpię jeszcze 30 czy 45 minut bo po prostu mam taką potrzebę. Gdy się z kimś umawiam, nie mam tego komfortu.