Forum Bieganie.pl

Mam może śmieszne pytanie ,ale jestem ciekaw jakie macie pomysły .Wiadomo że każdy kto biega kilka lat bierze udział w wielu biegach za ukończenie otrzymuje medal puchar itp. Pytanie jak i gdzie przechowujecie eksponujecie swoje trofea zdjęcia mile widziane.

na dyplomy mamy segregatory. Medale przechowujemy w pudelku po butach (takim ladnym) a na puchary mamy szafke w przedpokoju.

Nie chciałbym trzymać swoich ciężko wybieganych medali zamykać w pudełku ,nawet ładnym po butach biegowych .Może jakiś bardziej oryginalny pomysł.

jak ich bedziesz mial 50 albo 100 to juz Ci tylko pudelko zostanie. Moze jakas dekoracyjna galazke i powiesic na niej albo na scianie jakos dekoracyjnie, w ramie albo bez.
Dla nas medale nie sa takie wazne, bo za miejsca 1-3 dostaje sie puchar a medale najczesciej za udzial.

Jak mają być eksponowane dla siebie, to rób jak chcesz.
Jak dla innych, to pokaż 4 - 5 szt. przy których osiągnałeś życiówki (chcesz to opisz jakie). Plus jakieś 2 - 3 najładniejsze, najoryginalniejsze, ew. wiążące się z czymś wyjątkowym.

ja mam wszystkie medale powieszone na specjalnie przygotowanej deseczce, kołeczki na niej posegregowane wg dystansu i rodzaju biegu, jak na razie prawie 30 imprez biegowych, ale miejsca jeszcze sporo na co najmniej 100 medali - czyli jeszcze kilka lat

Wszystko wywożę do rodziców. Medali mam kilkaset, pucharów ponad sto ( w tym ładnych może 10). Denerwuje mnie chińska tandeta, ale zawsze gdy wyrzucam medal czy puchar, to mam wyrzuty sumienia...

Zacznij sprzedawać organizatorom

Zrób sobie karnisz na medale (ja tak planuje, jak uzbieram), a pucharów nigdy nie będzie więc z tym problemu nie mam

większość wyrzuciłem, teraz często po prostu grzecznie dziękuję za medal - na jaką cholerę mam to zbierać?

dawniej było tak:

...tylko mi już junior puchar rozmontować zdążył, i mi sam taki postument marmurkowy został teraz, z tabliczką taką: za zdobycie trzeciego miejsca... i dalej nic już nie widać...czym on to zrobił???. i tak jestem dumny.
ale z syna bardziej, ostatnio.

zdrówko

kulawy pies pisze: na jaką cholerę mam to zbierać?

~8 PLN/kg w punktach skupu złomu na terenie całego kraju - to nie są tanie rzeczy

piter82 pisze:ja mam wszystkie medale powieszone na specjalnie przygotowanej deseczce, kołeczki na niej posegregowane wg dystansu i rodzaju biegu, jak na razie prawie 30 imprez biegowych, ale miejsca jeszcze sporo na co najmniej 100 medali - czyli jeszcze kilka lat

podkowę z Katorżnika też masz na tej "deseczce"???? toż to chyba ścianę Ci przekrzywiło!

Kapitan Bomba! pisze: podkowę z Katorżnika też masz na tej "deseczce"???? toż to chyba ścianę Ci przekrzywiło!

deseczka jest na tyle porządna że mogłem spokojnie zawiesić na niej nawet podkowę z Katorżnika

Wywalam albo daje synowi do zabawy (w zasadzie to jest to samo). Opcja ze złomem albo nie przyjmowaniem jest może ekologicznie słuszna, ale jakoś nie mam do tego głowy. Poza tym ostatnio mam mało startów, więc wyrzutów sumienia specjalnych nie mam.

Ja wrzucam do szuflady. Na ścianie wieszam tylko z tych zawodów na których stałem na pudle.