Strona 1 z 2

Pudzian polubił bieganie.

: 20 wrz 2010, 00:19
autor: Bergerac
Tak jak w tytule


http://www.youtube.com/watch?v=HE2vn95Jr4c&NR=1


Moze jakis polmaraton Pudzian pobiegnie, ludzie go znaja to i promocja biegania bedzie :)

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 20 wrz 2010, 08:40
autor: gasper
promocja suplementacji ;)

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 30 wrz 2010, 14:46
autor: tox123
on jest chodząca reklama sterydów

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 30 wrz 2010, 15:32
autor: F@E
I fajnie mu idzie, a do sterydów to każdy zazdrośnik się może doczepić, ale to nie argument, koleś ma łeb na karku...

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 30 wrz 2010, 15:48
autor: Gife
F@E pisze:koleś ma łeb na karku...
o tym mało kto wie, ale trzeba przyznać, że Pudzian jest bardzo medialną osobą i przyciąga tłumy..

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 01 paź 2010, 06:42
autor: F@E
Z 20 kg mięśnia i fatu trochę, choć on go i tak miał mało :D

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 01 paź 2010, 13:28
autor: Kapitan Bomba!
może na jakichś zawodach uda się Go spotkać? dobrze byłoby za nim biec - przy wietrze byłby niezłą tarczą :hej:

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 01 paź 2010, 13:30
autor: piter82
jak Pudzian pobiegnie maraton to ja pobiegnę w Ultramaratonie hehe czyli to mało prawdopodobne

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 01 paź 2010, 13:47
autor: F@E
Czemu jak on śmiga spokojnie 20 km :D a on jest ambitny :D na razie zakazali mu biegać a złapał bakcyla i go to !@#$% że nie może he he

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 01 paź 2010, 16:14
autor: Kapitan Bomba!
piter82 pisze:jak Pudzian pobiegnie maraton to ja pobiegnę w Ultramaratonie hehe czyli to mało prawdopodobne
oj, wcale bym się nie zdziwił! Gość jak coś sobie ubzdura to to osiąga, myślę, że i do maratonu mógłby się przygotować, dajcie mu tylko odpowiednią kasę! :hej:

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 01 paź 2010, 21:44
autor: adam77
jacuś pisze:
piter82 pisze:jak Pudzian pobiegnie maraton to ja pobiegnę w Ultramaratonie hehe czyli to mało prawdopodobne
oj, wcale bym się nie zdziwił! Gość jak coś sobie ubzdura to to osiąga, myślę, że i do maratonu mógłby się przygotować, dajcie mu tylko odpowiednią kasę! :hej:
No Mariusz już tańczył, gotował (lub gotuje), oczywiście z powodzeniem tachał ciężary, bije się to czemu by nie mógł Mariusz biegać :)

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 06 paź 2010, 07:33
autor: mszary
tox123 pisze:on jest chodząca reklama sterydów
a skąd ta pewność?

To jest facet, od którego ty mógłbys się tylko uczyć. Potrafił z powodzeniem swoje pomysły po wyjściu z pierdla przekuć w sukces a jest stosunkowo młodą osobą.
Faktem jest, że jak dźwigał ciężary i podejrzewam, że teraz też, choć może w mniejszym stopniu bierze odżywki. Wcześniej jak ważył "pół tony" :) to brać musiał bo nie dałby rady ze wszystkim, dzienny koszt odżywek dla tekiego mięśniaka to koszt kilku tysięcy zł, ale od tego miał/ma sponsorów choć teraz ma swoje odżywki, które firmuje własnym nazwiskiem i tez przy okazji na tym zarabia.
Chciał być mistrzem w strongmenach - był pięciokrotnym, chciał tańczyć - zaszedł bardzo wysoko, chciał mieć swoją firmę - ma ich kilka, chciał mieć zwykłego mgr - przymierza się do doktoratu, chciał walczyć - idzie mu świetnie.

Także troszkę powściągliwości w oskarżaniu...

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 06 paź 2010, 13:54
autor: mimik
piter82 pisze:jak Pudzian pobiegnie maraton to ja pobiegnę w Ultramaratonie hehe czyli to mało prawdopodobne

piter82, ale on jest jednak sportowcem.. zobacz ilu kompletnie niewysportowanych ludzi i wielu z nadwagą po nie całym roku biegania jest w stanie przetruchtać maraton.. gdyby jeszcze potrenował z pół roku to bez problemu by pobiegł maraton.. pewnie tego nigdy nie zrobi, bo priorytety ma inne..

na pewno mu się przyda to bieganie... staminy mu nie brakuje, ale kardio :)

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 07 paź 2010, 19:27
autor: ARES
mszary pisze:...chciał walczyć - idzie mu świetnie...
Tu to już przesadziłeś, bo jak na razie te jego "walki" (a raczej jego przeciwnicy) to są tyle warte że ... ehhh ... szkoda gadać. A ten ostatni wieloryb, z którym niby "walczył" ... no cóż ... najwyraźniej facet po zderzeniu z Silvą do tej pory nie może odbudować swojego ego i stąd ten cyrk.

Re: Pudzian polubił bieganie.

: 08 paź 2010, 07:38
autor: mszary
ARES pisze:
mszary pisze:...chciał walczyć - idzie mu świetnie...
Tu to już przesadziłeś, bo jak na razie te jego "walki" (a raczej jego przeciwnicy) to są tyle warte że ... ehhh ... szkoda gadać. A ten ostatni wieloryb, z którym niby "walczył" ... no cóż ... najwyraźniej facet po zderzeniu z Silvą do tej pory nie może odbudować swojego ego i stąd ten cyrk.
no ale słuchaj, tak zaczynał absolutnie każdy zawodowiec...
Na początku kariery to każdy zawsze walczy z płotkami. Pudzian się nie poddaje po prostu i walczy. Zmienił trenera bo nie był zadowlony z poprzedniej walki. Teraz mu się udało i chce coraz więcej. Najwżniejsze że chce i dąży do tego i robi wszystko w tym temacie. Jak się łapie czegoś to sie temu poświęca.
Zobaczysz że gościu zajdzie naprawde bardzo wysoko.