Strona 1 z 1

rls

: 15 kwie 2010, 22:42
autor: LadyE
ciekawosc mnie zzera ... jak wielu z Was ma zespol/syndrom niespokojnych nog? :)

Re: rls

: 15 kwie 2010, 23:46
autor: constantius
a czym to sie je znów? że niby co jak nie biegam to mam niespokojne nogi heheheheh :hahaha: i trzęsą mi się jak ręce.. nie nie mam takiego czegoś
przy parkinsonie coś sie trzesie.. ale to chyba nie można już biegać

Re: rls

: 15 kwie 2010, 23:48
autor: kacperek29
Nieodparty przymus poruszania nogami, nieprzyjemne, trudne do opisania odczucia, które pojawiają się zwykle podczas wieczornego odpoczynku, a ustępują podczas ruchu - to typowe objawy wskazujące na Zespół Niespokojnych Nóg (RLS – Restless Legs Syndrome).Szacuje się, że na to schorzenie cierpi od 3,5% do 10% społeczeństwa. Większość tych osób nie jest jednak świadoma faktu, że została dotknięta chorobą, którą można skutecznie leczyć.

Re: rls

: 15 kwie 2010, 23:54
autor: Buniek
Objawy występują najczęściej w nocy gdy się śpi i dlatego pomimo że tak "wielu" ludzi na to "cierpi" to mało kto się uskarża bo nawet nie wiedzą, że coś im dolega. Podobno w USA dość popularne i leczy się farmakologicznie. Jak ktoś widzi w tym przyszłość to domena niespokojnenogi.pl jest na sprzedarz :hejhej:

Re: rls

: 16 kwie 2010, 07:27
autor: Sleczek
Ja to mam, zawsze kiedy siedzę np: przed komputerem to odruchowo ruszam nogami, to samo kiedy relaksuje się po treningu. Nie przeszkadza mi to w życiu i nie wpływa na jego jakość.

Re: rls

: 16 kwie 2010, 10:12
autor: constantius
hm.. nie ma to swojej patogenezy jako zaburzenie nerwicowe? ( lękowe ? )

Re: rls

: 16 kwie 2010, 10:56
autor: LadyE
podloze psychiczne juz dawno zostalo wykluczone
ja mam takie objawy odkad pamietam, tzn uczucie nieustannego przymusu ruszania nogami albo chocby napinania miesni gdy bardzo dlugo siedze, leze albo probuje zasnac. wiem ze sa przypadki kiedy towarzyszy temu bol, u mnie objawy w odczuciu sa podobne do przyjemnego mrowienia, lub mini zakwasow

czytalam ze wiele osob majacych ten syndrom odnajduje ukojenie decydujac sie na uprawianie jakiegos sportu w ktorym duza role odgrywa praca nog stad moje pytanie - jestem ciekawa czy w duzej mierze czy to swiadomie czy nie to ze biegacie jest z tym syndromem zwiazane o ile w Waszym wypadku wystepuje :)