Strona 1 z 1

Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 13 lut 2010, 14:00
autor: Pawel96
Znalazłem w internecie taki artykuł
http://jakub-kumoch.salon24.pl/121676,s ... o-bieganiu

Z kilkoma rzeczami tylko się nie zgadzam, ale może się mylę..
1. Bieganie zwiększa prawdopodobieństwo śmierci na raka - To co mam siedzieć na tyłku i nic nie robić, tylko jeść fastfoody?
2. Bieganie postarza - Postarza? Kondycje na pewno nie. Samopoczucie poza tym jest lepsze po bieganiu. Autor nie napisał w artykule co postarza bieganie..
Na pewno bardzie postarza siedzenia na komputerze i patrzenie się na monitor!
4. Bieganie jest równie nieekologiczne co żużel - Ten kto chce sobie po prostu pobiegać na pewno nie będzie musiał używać samochodu, żeby pojechać w jakieś "fajniejsze miejsce do biegania, bo tutaj jest źle". Autor użył poza tym złego porównania.
To czy bieganie jest nieekologiczne więc?

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 13 lut 2010, 15:10
autor: Erelen
Wtrącę swoje trzy grosze:
Punkt 1: Takie rozumowanie jest z góry błędne. Zakłada, że ilość śmierci nowotworowych wśród biegaczy jest większa niż u nie biegaczy. A wytłumaczeniem tego jest fakt, że jest mniejsza ilość chorób serca. Dlaczego to bzdura wytłumaczę na prostym przykładzie.

Kod: Zaznacz cały

Na 100 osób, 50 z nich umiera na choroby serca lub nowotwór lub na jedno i drugie naraz. Jeśli ta 50-tka, która umrze na raka/chorobę serca/obie naraz, zacznie biegać, zmniejszy liczbę osób, które umrą na choroby serca do powiedzmy 5-ciu (część chorób jest genetycznie uwarunkowana, bieganie nic tu nie da).
Zauważmy, że zwiększyła się liczba umierających na raka, przedtem było to 25, a teraz powiedzmy 30. Jednak nie znaczy to, że bieganie zwiększa prawdopodobieństwo raka. U tych osób i tak by wystąpił nowotwór, tylko że zmarli oni wcześniej na chorobę serca.
Skoro mam już zachorować na raka w wieku 80 lat, to wolę w tym wieku, niż zejść z tego świata z powodu chorób serca w wieku 60. Prosty błąd logiczny autora tekstu.
Punkt 2: Ma rację. Siedzenie i pisanie na forum też mnie postarzyło o 5 minut. Kąpiel o kolejne 10 minut. Bieganie wraz z ćwiczeniami o kolejne 40 minut. Każda sekunda oddychania postarza mnie o sekundę.
Punkt 3: Jakoś skojarzył mi się z tytułem filmu "Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową". Choć chyba osobiście wolę być uzależniony od biegania niż palenia.
Punkt 4: Ja wszystkie moje biegi zaczynam pod klatką schodową i tutaj kończę. Nie mam samochodu (sprzedałem, bo i tak nim nie jeździłem) więc w tym wypadku problem odpada. Jestem ekologiczny :)

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 13 lut 2010, 17:26
autor: PATATAJEC
No ale to przecież jest ironicznie napisane wszystko... Chyba nie trzeba tego prostować :hahaha:

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 13 lut 2010, 21:00
autor: Matxs
Ironiczne, to 1,2,3,5 - szczególnie o tym postarzaniu:)
4 - potwierdza się przynajmniej u mnie (czasem)

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 13 lut 2010, 21:32
autor: PATATAJEC
Co nie zmienia faktu, że 4 to też ironia :hejhej:

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 13 lut 2010, 22:49
autor: Alexia
Pawel96 pisze:Znalazłem w internecie taki artykuł
http://jakub-kumoch.salon24.pl/121676,s ... o-bieganiu
Fantastyczny artykuł. Rozbawił mnie setnie. :hej:

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 14 lut 2010, 21:54
autor: Pierrnick
Ależ w 100% ironia i to nieźle napisana, choć trochę patetyczna a ja nie przepadam. Natomiast stwierdzenie że biegając na tyle obniżamy zachorowalność na serce że statystycznie musimy umrzeć na raka jest naprawdę niezłe. Szacun. :spoko:

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 14 lut 2010, 21:58
autor: Matxs
Ja bym dał pkt 6, mianowicie bieganie jest zagrożeniem dla gatunku ludzkiego - starzenia się pokolenia.
Bo jak biegamy, to mniej czasu na sex mamy :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Re: Smutna i wesoła prawda o bieganiu (artykuł)

: 21 lut 2010, 15:45
autor: constantius
A chodzenie po ulicy powoduje raka krocza...................