Strona 1 z 2

Sylwester biegacza

: 30 gru 2009, 20:25
autor: Ko?nik
Zastanawia mnie jak biegacze spędzają ostatni dzień roku. Ostatni bieg o 24? Siedzenie w domu? Wysypianie się? Zakrapiana całonocna impreza?
W każdym razie życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku, bez różnicy jak go witamy.

: 30 gru 2009, 20:42
autor: kubako83
Przyłączam się do życzeń. Ja niestety jestem jutro w pracy i nie mogę wziąć udziału w Łódzkim Biegu Sylwestrowym, chociaż bardzo bym chciał tak właśnie zakończyć rok, w którym zacząłem biegać :-)

: 30 gru 2009, 21:15
autor: PATATAJEC
Ja będę na "zakrapianej całonocnej imprezie". Domówka z przyjaciółmi :)

Dobrej zabawy życzę wszystkim!

: 30 gru 2009, 21:17
autor: Raul7
U mnie krakowski bieg sylwestrowy na dyszke a potem sie zobaczy :)

: 30 gru 2009, 21:19
autor: Svolken
Jutro z rana trening musi być i tym sposobem zamknę rok, a właściwie ostatnie 4 miesiące, 600 kilometrami :)

: 30 gru 2009, 22:22
autor: mariusz k
Ja biore przykład z Michała Smalca i sie wyśpie, nawet nie czekam do północy bo i po co :niewiem: .

: 30 gru 2009, 22:31
autor: Eddie
Ja jutro z racji odstresowywania się (co by na imprezie oddać się konsumpcji i resetowaniu) poranne rozbieganie z 8 km i 2,5 km na basenie. Myślę, że taki zestaw da radę i psychiczne poczucie bezpieczeństwa :hahaha:

: 31 gru 2009, 03:21
autor: Nom
Trening po 2 dniach przerwy, spowodowanej zbyt lekceważącym potraktowaniem espresso w trybie natychmiastowym.
Poza tym jak da radę (a tak planuję) to 1 nowego roku przyjrzę się zmaganiom maratończyków Cyborga :bum: Samemu z pewnością nie dałbym rady, ale może za rok...

Udanego wbiegnięcia w kolejny... dzień jak co dzień.

: 31 gru 2009, 07:04
autor: bleez
Ja też na zakrapianej imprezce w gronie przyjaciół.

W Nowym Roku życzę wiele sukcesów sportowych i nie tylko.

Pozdro Bleez

: 31 gru 2009, 08:18
autor: kubako83
Nom pisze:Trening po 2 dniach przerwy, spowodowanej zbyt lekceważącym potraktowaniem espresso w trybie natychmiastowym.
?? Co sie stalo?

: 31 gru 2009, 08:18
autor: ArturS
Ja się będę bawił na domowej imprezce ;) Nie zamierzam przeginać z alkoholem, ale bez niego z pewnością się nie obejdzie :hej: Życzę wszystkim dobrej zabawy :)

: 31 gru 2009, 10:51
autor: Rychu
PATATAJEC pisze:Ja będę na "zakrapianej całonocnej imprezie". Domówka z przyjaciółmi :)

Dobrej zabawy życzę wszystkim!
w ten sam sposób spędzę Sylwestra
1 miałem pobiegać z Pumą ale odpuszczę sobie i 2 stycznia pobiegam w Zimowym Biegu Górskim w Falenicy

: 31 gru 2009, 11:55
autor: Nom
kubako83 pisze:
Nom pisze:Trening po 2 dniach przerwy, spowodowanej zbyt lekceważącym potraktowaniem espresso w trybie natychmiastowym.
?? Co sie stalo?
Poza bieganiem mam fizia na punkcie parzenia kawy i herbaty. Zrobiłem espresso i zbyt szybko wypiłem. Przez dwa dni źle się czułem. Lubię parzyć, niekoniecznie pić :hahaha: Po prostu mój organizm kawy nie potrzebuje, pijam ją sporadycznie i dla walorów smakowych. Jednak jak robię to nieczęsto to lubię mieć naprawdę dobrą jakościowo (palona, świeżo mielona, espres kolbowy, moka itp.)

Pozdrawiam

: 31 gru 2009, 11:58
autor: AkitaInu
PATATAJEC pisze:Ja będę na "zakrapianej całonocnej imprezie". Domówka z przyjaciółmi :)!
Aż się bałem, że ja będę jedynym który sobie popije }:>

Szampańskiej zabawy i wytrwałości na trasach w 2010 r.

: 31 gru 2009, 12:49
autor: kubako83
Nom pisze:Lubię parzyć, niekoniecznie pić :hahaha:
Znam to doskonale. Tak z kawa jak i generalnie z gotowaniem. Lubie spedzac czas w kuchni ale w jadalni mniej :-)