Forum Bieganie.pl

Widziałem kiedyś angielski Taniec - tam występował Colin Jackson - więc można powiedzieć, że Marcin idzie podobnym tropem.

Ale myślę, że Marcinowi poza biegaczami kibicują jacyś deathmetalowcy.

Oglądałem ostatni odcinek i zauważyłem, że Marcin największe problemy ma w tańcach gdzie trzeba ruszać biodrami. Ale to nic dziwnego każdy lekkoatleta jest sztywny w tej części ciała. Ale szczerze ja nie widzę różnicy między Marcinem, a kilkoma innymi parami, niestety on dostaje niskie noty. Życzę mu jak najlepiej.

Chciałem napisać, że w tych programach raczej szanse na zwycięstwo mają tylko Ci naprawdę bardzo znani w sferze tzw kultury popularnej danego kraju.
Ale chyba się myliłem.
Jak przejrzałem amerykańskich zwycięzców to się zdziwiłem.

Kelly Monaco • Drew Lachey • Emmitt Smith • Apolo Anton Ohno • Hélio Castroneves • Kristi Yamaguchi • Brooke Burke • Shawn Johnson

Kilkoro z nich wywodzi się właśnie ze sportu wyczynowego a nie kultury pop.

Może w kolejnej edycji wygra tam Ritzenhein ?

Myślę, że Marcin miałby większe szanse gdyby TVN lepiej pokazało jego różnorodność. Od biegacza do metalowca.

A Colin Jackson dotarł do finału !! Przegrał w finale z jakimś krykiecistą.

Pewnie niektórzy uważają, że my tu o pierdułach rozmawiamy a tu trzeba o treningu, mleczanie, pulsometrach itd.

Jeśli Taniec z Gwiazdami jakoś wypromuje kogokolwiek z biegowego środowiska to dobrze zrobi dla biegania.
Jeśli Marcin stanie się po tym programie tzw "celebrytem" (musiałby oczywiście dojść jeszcze wyżej) to będzie miało szanse jakiegoś przełożenia się na promowanie biegania - ludzie chętniej słuchają celebrytów a Marcin przecież nawet prowadził jakiś program z Artim o bieganiu.

Także w naszym interesie (nas, biegaczy) jest to żeby zaszedł jak najwyżej.

bo mam takie wrażenie że żeby wygrać taki program trzeba dwóch elementów - jakiejś tam sympatii widzów... no i jednak chociaż przyzwoitego tańca. W tej edycji już chyba są dwie faworytki... - nie oglądałem zbyt uważnie ostatnio ;p (a no bo jakoś chyba spałem po Poznaniu) ale wydaje mi się, że jednak "są lepsi" i to nie grzech wtedy przegrać....

jak w bieganiu ... jak byś był drugi po Haile ... albo po Usianie na innym dystansie, to pewnie i tak byś to uważał za wielki sukces.

Może tak, może Marcin powinien pomyśleć o czymś specjalnym, Step - to by było coś.

...bramkarzem, znanym bardziej z licznych ekscesów niż gry-Radosławem Majdanem.

Jako wielki fan piłki nożnej i były piłkarz jestem zmuszony napisać coś od siebie

Jeśli ktoś się interesował piłką nożną to napewno zna bardzo dobrze Radka ze świetnej gry. Wystarczy zobaczyć na YouTube chociażby mecz z Anglia w kadrze młodzieżowej, czy debiut w reprezentacji seniorskiej przeciwko Hiszpani. Co on wtedy na tej bramce wyprawiał. Tak samo za czasów Pogoni, Wisły, czy gry w Turcji świetnie bronił. Zresztą od dawna według mnie jest to jeden z lepszych bramkarzy w polskiej lidze, tylko nie doceniany. Miał papiery na gre w czołowych klubach europejskich, ale niestety kariera potoczyła się innym torem. Teraz już niestety tylko kilka występów w sezonie zalicza. Szkoda.

Jako wielki fan piłki nożnej i były piłkarz jestem zmuszony napisać coś od siebie

Jeśli ktoś się interesował piłką nożną to napewno zna bardzo dobrze Radka ze świetnej gry. Wystarczy zobaczyć na YouTube chociażby mecz z Anglia w kadrze młodzieżowej, czy debiut w reprezentacji seniorskiej przeciwko Hiszpani. Co on wtedy na tej bramce wyprawiał. Tak samo za czasów Pogoni, Wisły, czy gry w Turcji świetnie bronił. Zresztą od dawna według mnie jest to jeden z lepszych bramkarzy w polskiej lidze, tylko nie doceniany. Miał papiery na gre w czołowych klubach europejskich, ale niestety kariera potoczyła się innym torem. Teraz już niestety tylko kilka występów w sezonie zalicza. Szkoda.

Sportowcem jest się nie tylko na boisku, bieżni itp Ale również poza oraz w życiu codziennym. O sportowcu nie swiadczą tylko wyniki sportowe. Niestety po zachowaniu pana Radka M. nie mogę stwierdzić, że jest (był) sportowcem. Tyczy się to także duzo wiekszej liczby polskich płkarzy

Hm, że tak powiem częsty i odwieczny spór linii piłkarze - atleci.

Ja podobnie, znaczna część piłkarzy /są wyjątki/... , dlatego biegam.
Kiedyś grałem, a znajomi którzy do dziś graja mają, że tak powiem .. w głowie...

Ajć! Marcin odpadł dziś z programu... Mam nadzieję, że to nie nasz artykuł przyniosl mu pecha:P

szkoda.. a nawet nie udało mi się obejrzeć odcinka...
myślę, że w necie są ?

tę informacje wzięlam ze strony o tzg bo nie ogladalam programu, alke na tej stronie chyba powinny byc jakies filmiki:)

Sam powiedział, że wiedział że już dzisiaj odpadnie.