Strona 1 z 1
Komentarz do artykułu Z 43 kilometra
: 10 lip 2009, 02:34
autor: bieganie.pl
: 10 lip 2009, 09:45
autor: Bennet
Ciekawe. Właśnie niedawno zamówiłem sobie Danielsa właśnie ze względu na tę tabelkę. W sumie nie samą, ale ona najbardziej mnie zaintrygowała. Chciałbym zestawić ją z wtyczką do Sporttracka "Wytrenowanie". Ciekawe jak ma się ta korelacja.

: 10 lip 2009, 12:23
autor: russian, white russian
cóż, jednak wolałbym Adam, żeby na stronkę trafiła ta poprawiona wersja, skoro już powstała... (podpowiedź: to ta druga chronologicznie na skrzynce)
EDIT/
:)sprostowanie
to ta dzisiejsza na skrzynce:)))
nie wysłałem, jak bum cyk, sorry
zdrówko
: 10 lip 2009, 13:29
autor: mario36
no tak ta tabelka nie jest propagowana mam na mysli porownywanie biegow i km na roznym tetnie hrmax Czy wiem o czym pisze chyba nie bo jej na oczy nie widzialem
hmmm od kilku miesiecy trenuje wg N Williamsa i tam on tez wspomina ze po co biegac dlugie km skoro lepiej biegac krocej intensywniej itd Inni tez o tym pisza Cos kojarze z Gregiem MCMilianem czy tez jakos tak sie pisze to
co do VDOT sie nie wypowioadam bom kompletny los
w sumie kazda tabelka dla mnie to jakas ciekawostka ze ktos zadal sobie trud opracowania jej i przeniesienia fizjologii do niej czasow etc Generalnie te zalozenia sie sprawdzaja wg mnie
PS jak do tej pory wierze NW bo sie sprawdza niedlugo kolejne testy beda podpora tej wiary lub jej upadku
: 11 lip 2009, 00:31
autor: Adam Klein
Sorry russian, poprawiłem.
: 11 lip 2009, 08:48
autor: mig
Russian, ładnie napisane. Obiecująco. Czekam na następne teksty.
: 13 lip 2009, 13:10
autor: gasper
Rafał podobno na połówce miał problemy z brzuchem (kto ich po połówce nie ma

) i dlatego słabszy czas
: 13 lip 2009, 14:11
autor: russian, white russian
a na maratonie miał problemy z górkami...
w związku z faktem, że podczas (pół)maratonu prawdopodobieństwo wystąpienia różnych 'przeszkadzajek' (skórcze, problemy z dożywianiem/trawieniem, otarcia...) jest znacznie większe niż na krótszych dystansach, spokojnie moim zdaniem można szacować wynik o punkt niżej niżby wynikało z samego VDOT na 5, czy 10km
a fakt, że już na połówce 'coś z żołądkiem nie zagrało', tylko pokazuje, że Rafał jest na takie problemy podatny.
zwróć uwagę na ciekawostkę: pośrednio VDOT uwzględnia takie przeszkadzajki - bo co z tego, że zawodnik jest super wytrenowany, jeśli w każdym starcie 'ma przygody'?
liczą się uzyskane surowe czasy.
mi to pasuje.
--------------
czuję, że mig właśnie wykonał manewr wciągająco-oskrzydlający.
"obiecująco" od dawno traktuję jak najgorsze wyzwisko...
zdrówko
: 13 lip 2009, 18:37
autor: mig
Russian, skoro "obiecująco" jest najgorszym wyzwiskiem, zmieniam to wyrażenie na "mogło być lepiej". Bo nie chcę Cię obrażać przecież. Mógłbym zamienić wyzwisko "obiecująco" na grzeczniejsze "słabo" lub "miernie", ale z kolei nie chcę Cię przesadnie rozpieszczać.
Zdziwiłem się tylko, nie nie obraziłeś się na określenie "ładnie". Ja bym się obraził.
Uważam, że Twój felieton był za mało zabawny, literacko średnio lotny, sportowo mało przejrzysty. Natomiast znalazło się kilka perełek - na przykład "śrubokręt polskiej myśli szkoleniowej" - znakomite.
Ogólnie więc obiecu... ładnie, znaczy się.
: 14 lip 2009, 00:40
autor: russian, white russian
mig pisze:literacko średnio lotny
powiedział MIG.
taki to se może gadać.
fraz 'obiecujący', 'ma potencjał', 'talent' to już się we wszelkich konstelacjach dyscyplin i aktywności ja nasłuchał.
ostatnio chyba od Bartoszaka.
nie po to se, kuźwa, żyły wypruwam, żebymi kto mówił 'obiecujący'
już wolę protekcjonalne klepanie po pleckach w stylu 'ładnie'. przynajmniej się odmachnąć można.
...a moją osobistą faworytą jest fraza 'czarujący młody człowiek'
whatever. czas do tyry.
a następnym razem będzie 'lotniej'.
mam nadzieję, że nie za bardzo, i tekst ze strony sam nie wyparuje, jednakowoż.
zdrówko