Forum Bieganie.pl

Dzisiaj świat obiegła informacja, że Polska sportsmenka Kamila Skolimowska nie żyje. Jaka jest granica między sportem, a zdrowiem. Czy ćwicząc ryzykujemy życie? To kwestia, genów, wieku, płci czy jeszcze czegoś innego? Zapraszam do dyskusji

Ciężko jest cokolwiek powiedzieć. Proponował bym Ci zmianę tematu żeby wszyscy wiedzieli, że chodzi o Kamile Skolimowską. Niesamowita szkoda... [*]

O kurcze. A jeszcze w Spale ją niedawno widziałem.

Też właśnie przeczytałem. Straszna informacja. Poczekajmy na stwierdzenie, co było przyczyną śmierci. Nie wiem, czy sport ma tu coś do rzeczy.

Podejrzewają zator płuc.

Bardzo przykra wiadomość.

Co do przyczyny - prosty mechanizm, jaki wyjaśniał niedawno lekarz na seminarium u Ewy, mówiąc nt urazów mięśni: uraz (nawet drobny - uderzenie, naderwanie), a Kamilę bolała łydka - w miejscu urazu powstaje skrzep - skrzep może oderwać się (nie musi) i wędruje sobie dalej. Dalej może nic się nie dziać, a może dojść do zakrzepicy, może też umiejscowić się w mózgu, płucach. Jakie tego konsekwencje - wiadomo.
W przypadku sportowców, dodatkowym czynnikiem ryzyka jest potreningowe odwodnienie i zagęszczenie krwi, co jeszcze bardziej zwiększa ryzyko powstania zakrzepu.

[*]

Doczytałem, że żeby zator płuc był śmiertelny, musimy mieć jeszcze do czynienia z niewydolnością układu krążenia.

Pokój Jej duszy. Wierzę, że znalazła już mieszkanie w niebie.

Pokój i pocieszenie dla Rodziców i Przyjaciół Kamili.
Miałem kiedyś przyjemność poznać Jej Tatę, współczuję bardzo



Nagor Beata o tym napisała po treningu równowaga hemodynamiczna jest zaburzona - to jest właśnie niewydolność krążeniowa. Po za tym możemy sobie teraz gdybać.





Pozdrawiam łącząc się w żalu

Kiedys,z Jej Ojcem bylem na obozie kadry w Spale,On byl brazowym medalista z Moskwy.Przytlaczajaca wiadomosc.

Joachim Halupczok , Ryan Shay ,Piotr Sekowski ,Kamila Skolimowska ...



http://www.youtube.com/watch?v=Wmtzj5DuqTA

[*]

Szkoda, wielka szkoda p. Kamili.. Ale z drugiej strony zmartwiła mnie postawa bieganie.pl. Wiem, że nie byłą biegaczką.. Ale jednak była postacią wielką w lekkiej atletyce i nawet na stronie głównej nie pojawił się 'marny' komunikat z tą smutną wiadomością...

Ja sam się zastanawiałem, czy nie powinno się coś ukazać. Ale z drugiej strony - jak umiera papież, to też tego nie ogłaszamy na pierwszej stronie. Gdyby dokonano zamachu na Baraca Obamę - to bieganie.pl raczej tez by nie dało informacji o tym. Wydaje mi się, że wspomnienie na forum w zupełności wystarczy.

Generalnie staram się unikać pustych gestów, jak np. umieszczanie jakichś czarnych zdjęć na naszej-klasie. Nie wiem, jaki miałby być cel umieszczenia tej informacji na bieganie.pl. Na pewno nie informacyjny, skoro trąbią o tym wszystkie możliwe portale i jest to już powszechna wiadomość.

Mam wstręt do publicznego posypywania głowy popiołem. Niech lepiej każdy przeżyje to we własnej duszy.

LetsRun az trabi ze umarla od koksu , ktory brala . Czy o takie wiadomosci chodzi ?