Forum Bieganie.pl

Biegam ponieważ oprócz ewidentnych korzyści somatycznych ( no, że zdrowe dla ciała) są jeszcze inne. Tak,bieganie układa w głowie. Masz dużo czasu na rozmowy ze sobą, poznajesz siebie w różnych sytuacjach. No i szczególny kontakt ze światem, atawistyczny i bardzo naturalny. Jest jeszcze wiele innych, czasem bardzo intymnych powodów do biegania.
Teraz Wy.

Bieganie niezwykle mnie odstresowywuje, działa kojąco na duszę jak i ciało... Biegam dla siebie. Czasem mam dość, jednak gdy widzę, że to co robię przynosi efekty.. Jest dla mnie bezcenne.

...ciekawe, czy uzbiera się "tysiąc powodów"?

Biegam dla zdrowia, aby się lepiej poznać, aby mieć pretekst do wyjścia z domu, żeby zabić nudę, żeby pokazać innym że można, żeby mieć kolekcję medali i numerów startowych.

ponieważ jest to dobry pomysł na życie odstresowuje, kształtuje charakter, uczy pokory, a poza tym jest to znakomita zabawa... i ta grochówka po zawodach ... mniam

Bieganie zacząłem od tego żeby schudnąc... .. proces trwa

Jak chcesz biegać, to musisz biegać. Pytanie tylko dlaczego? Każdy powód jest fajny, dobry. Jestem anty-biegaczem, za młodu nienawidziłem biegać. Jestem późno-rozwojowcem (chyba). Trzeba dojrzeć czasem, więc dojrzewam. Na razie przebiegłem 2 maratony (nie śmiać się, będzie ich z czasem więcej). Ale sporo biegam, choć czasem mam problemy ze 100% regularnoścą.

Czemu biegam? Kurcze.. zawsze odpowiadam ' bo lubię', ale tak naprawdę nigdy nie zadałem sobie tego pytania. A jak teraz myślę, przywołuję sobie momenty z treningów, leśna ścieżka, rytmiczny oddech, świetna muzyka w uszach.

Dlaczego biegam? Bo bieganie daje mi to, czego nie doświadczam w codziennym życiu.

W sumie to zacząłem żeby polepszyć swoją kondycję do gry w piłkę, ale to było bieganie raz w tygodniu. Pózniej zacząłem prawdziwe treningi (4-5 razy tygodniowo) po to by przygotować się do egzaminu na AWF. A teraz? Teraz to chyba biegam dla przyjemności, po prostu to pokochałem, no i myślę, że nie bez znaczenia jest to, że można rywalizować w imprezach biegowych. Sport zawsze był bardzo ważny w moim życiu, nie udało się w piłce, no i zaczęło brakować tej adrenaliny związanej z rywalizacją a bieganie mi to daje.

Bieganie wciąga, jak się zacznie to nie da się skończyć

Pięknie mi piszecie. Rozumiem Was przynajmniej w części. Też miałem całe życie na sportowo (i jak już wspomniałem, nie lubiłem biegać). Zajawka na bieganie przyszła dosyć późno.

Może powiem tak trochę nieładnie ale trudno.

po co narkoman bierze prochy?? po co ja biegam?? nie widzę żadnej różnicy więc biegam bo to jest jak narkotyk wciąga i tyle

Dlaczego? Aby schudnąć i założyć moje stare ciuchy, do których mam sentyment, a w których do niedawna wyglądałem jak "władca pierścieni" ,żeby być przystojniejszym, bardziej sexi, aby mózg mi lepiej pracował, płuca, serce, aby pozbyć się zadyszki po szalonej trasie z parkingu do domu , aby wystartować w zawodach wpierw w jednych, potem w następnych, aby w razie trudnej sytuacji nie być uzależnionym od samochodu, roweru, aby dać przykład innym, że można pokonać swoje słabości, wypromować zdrowy i pełen energii styl życia!

JUMPER - szacun!

ja podczas wysiłku, jakim jest bieganie pieknie odpoczywam po całym dniu za biurkiem :D

Ja to biegam dlatego, że ooco mi ciągle ucieka





Pozdrawiam goniąc