Forum Bieganie.pl

W wirze gorących wydarzeń, do jakich doszło w PZPN, zapomniano o kłopotach Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. A są one również niemałe. Na szczęście PZLA wychodzi powoli na prostą - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
Zarząd usunął wreszcie ze swego prezydium byłego ministra sportu, Tomasz Lipca i zaakceptował rezygnację znanego z pijackiego wybryku w Pekinie Jerzego Sudoła z funkcji wiceprezesa. Ten ostatni pozostał w składzie zarządu, którego prezydium uzupełnili Bogusław Mamiński i Marian Nowakowski.

Chociaż nikt w siedzibie PZLA nie posługuje się słowem "kurator", to jednak urzędujący z poręki ministra sportu nowy dyrektor biura, Jan Ślęzak, jakby pełnił jego funkcję. Od kilku miesięcy porządkuje organizacyjny bałagan, do którego doprowadziła kończąca w tym roku kadencję ekipa.

Stawiamy na to kto wygra w Wyborach ?

kandydaci już zaczęli Kampanię.
Np Dyr. Wilczyński, z Warszawskiego Ratusza.

Ciekawe czy sa jakiekolwiek wymagania wstepne - czy wystarczy tylko geriatryczna demokracja.

W ramach wymagań wstępnych trzeba obalić w półgodziny flaszkę bez zagryzki i popitki, a potem walnąć z bańki w ścianę, żeby tynk się posypał. Jeśli delikwent to przetrzyma - nadaje się jak cholera.

Wg Ciebie Pani Irena Szewińska to potrafi?
--------------------

Jacy będą wg was kandydaci ?

Kazimierski
Wilczyński
Wolsztyński

Jakiś czarny koń na którego teraz nikt nie stawia ?

Nagor pisze:W ramach wymagań wstępnych trzeba obalić w półgodziny flaszkę bez zagryzki i popitki, a potem walnąć z bańki w ścianę, żeby tynk się posypał. Jeśli delikwent to przetrzyma - nadaje się jak cholera.

A jakie wymogi formalne trzeba spełniać, żeby kandydować?

Fredzio: pewnie nie potrafi, masz więc odpowiedź na pytanie, dlaczego właśnie chcą ją usunąć ze stanowiska ; )

A serio: nie jestem pewien na 100%, ale chyba nie ma żadnych wymogów, z wyjątkiem tego, że trzeba być delegatem na zjazd wyborczy. Delegatów wysuwają kluby, zbierają się oni wszyscy na zebraniu wojewódzkim i tam wyłaniają reprezentację na znajd krajowy. Liczba jest w jakiś tam sposób zgodna z "siłą" województwa. Z województwa pomorskiego wyłania się 4 delegatów, a np. z mazowieckiego - 12. Szewińska miała m.in. mocne poparcie okręgu mazowieckiego, którzy stanowili 25% jej głosów (łącznie jest nieco ponad 100 delegatów).

my tu gadu gadu a w pzla "wielkie" zmiany <wow> na stronie dzis podano ze sa zmiany w prezydium a oto jaka notka jest na straonie www.pzla.pl
Zarząd PZLA na swym środowym posiedzeniu dokonał zmian w składzie Prezydium PZLA, którego nowymi członkami zostali Bogusław Mamiński i Marian Nowakowski. Jan Ślęzak, dotychczasowy dyrektor generalny, został przyjęty na stanowisko sekretarza generalnego wchodząc również w skład Prezydium.

jak widzimy pan Maminski pnie sie w gore

FREDZIO pisze:Stawiamy na to kto wygra w Wyborach ?

kandydaci już zaczęli Kampanię.
Np Dyr. Wilczyński, z Warszawskiego Ratusza.

Wiesiu Wilczyński och , tak się składa ,że ów jegomość pochodzi z Piły więc znam trochę jego działalność z czasów przeszłych

otóż miał kiedyś firmę , która zajmowała się handlem spożywczym, wpadł w kredyty , nie regulował zobowiązań , kombinował i w końcu zbankrutował, mój wujek go dobrze zna

potem dorwał się do pilskiego żużla kiedy ten był na topie w Pile i zwąchał układy z działaczami z Wawrszawy a ,że lawirant z niego niezły to szybko dogadał się i załatwili mu posadkę w centrali

jednym słowem ,przekręciarz, kombinator, karierowicz = idealny kandydat

Pięknie, pięknie.... wrrrrrrrrr

Chcialem wrócić do starego tematu.
Im więcej słucham o tych wyborach to zdaję sobie sprawę, że ta cała struktura jest trudna do ruszenia.
Ten system - wyborów w klubach, wyborów w okręgach, wyborów na kolejnych szczeblach jest jakoś tak skonstruowany że posiada niesamowite siły inercyjne - czyli wprowadzic jakąś zmianę jest niewzykle trudno.

Nie wiem co musiało by się stać, żeby ludzie hurtem zagłosowali na kogos innego. Jacek Kazimierski zrobił duży krok w trakcie ostatnich wyborów by był całkiem blisko zdobycia większości.

Ale wtedy była spora kampania, grupa Elite itd a teraz jest cisza.
Więc jeśli Prezes Szewińska postanowi kandydować to pewnie wygra.
Ciekawiej będzie jeśli postanowi że nie.

Wystarczy ze poprze czyjas kandydature

No, moze tak. A moze nie? Ja nie wiem jak niezależni i decyzyjni są Ci działacze.

No to kiedy jedziesz do Izabelina , robic wywiad z Kazimierskim ?

I tylko juz nie powtarzaj "po co ? "

A oto probka charakteru i pogladow Jacka Kazimierskiego , w odniesieniu do poparcia Marty Rajchert z PiS :
"Jestem prezesem dużej, międzynarodowej firmy i wbrew potocznym opiniom wielu moich kolegów otwarcie popiera PiS wcale się tego nie wstydząc (osobiście byłem np. na konwencji PiS w Warszawie). M.in. dlatego, że uczciwym menedżerom w sprawnym zarządzaniu nie przeszkadzają najbardziej biurokratyczne przepisy (z którymi trzeba walczyć i cieszę się, że Pani też składa taką deklarację), ale problemy z etyką biznesu, a przede wszystkim korupcja. Wielu "biznesmenów" ciągle uważa, że pierwszy milion trzeba ukraść (i jak maja okazję to kradną), dlatego powinno się ich z naszego środowiska bezwzględnie eliminować. Innym problemem "biznesmenów" jest niewiarygodny wręcz brak elementarnej wiedzy o najnowszej historii Polski, "zaczadzenie" Gazetą Wyborczą. Z nimi w ogóle nie można merytorycznie dyskutować! Dlatego życzę powodzenia Pani i partii, którą Pani reprezentuje, ponieważ tylko PiS może dzisiaj spowodować, że oligarchów i skorumpowanych biznesmenów zastąpią uczciwi i zdolni menedżerowie, „wykształciuchów” - wykształceni ludzie, a nihilistów i poprawnych politycznie - osoby szanujące historię Polski i walczące o należną Polsce pozycję w Europie i na świecie. Życzę zwycięstwa."

Oraz wywiad z czerwca , tego roku :

http://www.sportowefakty.pl/la/2008/06/ ... -5-mln-zl/