Choć to było 9 lat temu, pamiętam dobrze ten bieg. Szczególnie komentarze Szaranowicza, że Czubak to jest "Fighter"

I jak opowiadał, że Haczek to jest góral z Żywca i na pewno się obroni przez atakami innych ekip mimo, że nie jest najszybszy.
No cóż chwała zwycięzcom , mistrzom świata!!! Dla mnie zawsze byli najlepsi. Szkoda, że oszuści odebrali im tą niewątpliwą przyjemność jaką była zasłużona radość po zwycięstwie i po osiągnięcia Mistrzostwa Świata.